sobota, 9 maja 2015

"TĘCZOWA DZIEWCZYNA" - STANISŁAW KRZYSZTOF MOKWA

Tytuł: Tęczowa dziewczyna
Tytuł oryginału: Tęczowa dziewczyna
Autor: Stanisław Krzysztof Mokwa
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 378

Znana i lubiana amerykańska aktorka wybiera się na
odpoczynek do miasteczka Somoethville na zachodnim
wybrzeżu USA. Spotka tam intrygującego Węgra,
świętującego zdobycie prestiżowej nagrody. Piękna
Ava z Ameryki i Kristof z Europy na pozór nie mają nic
wspólnego, jednak zbiegiem okoliczności ich ścieżki
przetną się i zmienią na zawsze dotychczasowe życie...

Dwa kontynenty, dwoje ludzi. Różnice i pasje.
Czy dzięki magii miłości uda im się ocalić uczucie?
Czy dzielący ich ocean okaże się do przebycia?
Czy jedno magiczne słowo aż tak wiele może zmienić?


Jeśli regularnie czytacie mojego bloga to pewnie nie jest to dla Was nowością, że po książki polskich autorów sięgam raczej rzadko, jednak coraz częściej okładka i opis przyciągają na tyle moją uwagę, że po prostu muszę się skusić. Tak było w tym przypadku - jeszcze większą zachętą dla mnie było to, że Tęczową dziewczynę napisał mężczyzna. Postanowiłam sprawdzić jak autor poradzi sobie z tak typowo kobiecą tematyką. Tak więc jeśli macie ochotę dowiedzieć się co sądzę na temat tej lektury - zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji.

Znana aktorka Ava, która pochodzi z Ameryki i jest bardzo lubiana przez swoich fanów, wybiera się na urlop. Jest to precyzyjnie zaplanowana podróż do Somoethville gdzie ma mieć zapewnioną całkowitą dyskrecję. Jednak już pierwszego dnia jej pobytu okazuje się, że ma tajemniczego sąsiada. Jak się okazuje nowo poznany mężczyzna - Kristof jest Węgrem, który również chce odpocząć od wymagającego świata po otrzymaniu prestiżowej nagrody. Oboje pochodzą z różnych stron świata i mają zupełnie odmienne zainteresowania. Jedyne co ich na pozór łączy to chęć wypoczęcia w uroczym miasteczku jakim jest Somoethville. Jak się pewnie domyślacie - w życiu wszystko może się zdarzyć, a miłość może mieć wszystkie kolory tęczy. Jak potoczą się losy głównych bohaterów? Tego musicie dowiedzieć się sami.

Język jakim operuje autor jest bardzo przyjemny i sprawia, że książkę czyta się niezwykle szybko. Dodatkowo jest zrozumiały i wprowadza czytelnika w dobry nastrój. Niestety autor w moim odczuciu w dość monotonny sposób opisał całą historię. Skupił się bardzo na uczuciach, emocjach oraz przemyśleniach głównych bohaterów - zabrakło mi natomiast jakichkolwiek zwrotów akcji i zaskoczenia, które urozmaiciłyby Tęczową dziewczynę. Niewątpliwie jednak fabuła jest dobrze skonstruowana, a dzięki poprawnie opisanej relacji, która tworzy się między kobietą i mężczyzną powstaje nutka ciekawości, która ciągnie się za czytelnikiem przez całą powieść.

Bohaterowie są w miarę dobrze przedstawieni i wzbudzają naszą sympatię już od pierwszych stron. Jesteśmy w stanie zagłębić się w ich charaktery oraz zobaczyć co ich dzieli i łączy. Autor doskonale pokazał uczucia jakie targają dwojgiem dorosłych już ludzi. Dodatkowo buduje tajemniczą aurę wokół ich historii i nie zdradza wszystkiego na samym początku.

Biorąc wszystkie za i przeciw pod uwagę Tęczową dziewczynę można zaliczyć do udanych powieści. Jedynym minusem jest tylko to że czegoś mi w niej po prostu zabrakło, ale to nie zmienia faktu, że książka jest bardzo poprawna. Ta pozycja okazała się lekką lekturą, którą spokojnie mogę polecić każdemu czytelnikowi, który nie oczekuje ambitnej literatury. Jeśli lubicie niewymagające historię, które nie skłaniają do głębszych refleksji - myślę, że jest to doskonała opowieść dla Was! 

Za książkę dziękuję wydawnictwu Novae Res!

4 komentarze :

  1. Jestem ciekawa tej powieści, szczególnie mówisz, że jest ciekawa i ma bardzo zachęcającą okładkę. Chętnie po nią sięgnę.

    http://zakurzone-stronice.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Okładka na pewno przyciąga wzrok, ale fabuła raczej nie w moich klimatach:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak nie w klimatach to? / ?...

    OdpowiedzUsuń
  4. w sumie fajna recenzja, zaciekawiłaś mnie do tej powieści

    OdpowiedzUsuń