Tytuł oryginału: Multiversum
Cykl: Wszechświaty
Autor: Leonardo Patrignani
Wydawnictwo: Dreams
Ilość stron: 272
- ALEX, DLACZEGO NIE PRZYSZEDŁEŚ?
PROSZĘ CIĘ, NIE MÓW MI, ŻE NIE ISTNIEJESZ.
- JENNY, JESTEM NA MOLO. JESTEM TUTAJ!
- JA TAKŻE, DOKŁADNIE TAM, GDZIE TY MÓWISZ, ŻE JESTEŚ.
Tym razem miałam okazję zacząć przygodę z tą serią od pierwszego tomu. Ostatnio czytałam dosyć dużo pozytywnych opinii o tej powieści, tak więc musiałam w końcu przekonać się co takiego widzą w niej wszyscy czytelnicy. Do tego okładka Wszechświatów niewątpliwie przykuwa uwagę i trudno od niej oderwać wzrok. Tym razem zabieram Was w świat fantastyki i zjawisk paranormalnych. Jest to temat dość powszechny w literaturze aczkolwiek z pewnością możemy jeszcze natrafić na prawdziwe perełki. Jeśli jesteście ciekawi czy Wszechświaty to jedna z takich perełek zachęcam do przeczytania dalszej części recenzji. Najpierw spróbujemy znaleźć odpowiedź na kilka pytań. Czy istnieje coś innego poza tym w co wierzymy? Czy jesteśmy w stanie przewidzieć nadchodzące wydarzenia albo zmienić ich przebieg? Sugerując się okładką, która przyciąga uwagę może okazać się to bardzo interesująca powieść.
Alex Loria i Jenny Graver to dwójka nastolatków, którzy są rówieśnikami. Ich jedyną możliwością komunikowania się jest "rozmowa", jednak porozumiewają się oni tylko i wyłącznie telepatycznie. Ich rozmowy poprzedzają dziwne ataki, do których oboje od czterech lat nie mogą się przyzwyczaić. Cały czas zastanawiają się czy przypadkiem to wszystko nie jest tylko wytworem ich własnej wyobraźni. Coraz częstsze konwersacje sprawiają jednak, że uczucie i chęć spotkania wygrywają ze wszystkimi logicznymi wymówkami. Najdziwniejsza sytuacja ma miejsce kiedy oboje twierdzą, że są w tym samym miejscu oraz w tym samym czasie, ale się nie widzą. Czy taki zbieg wydarzeń utwierdzi ich w przekonaniu, że to wszystko jest jednak ich własnym wymysłem? Alex po rozmowie ze swoim przyjacielem - Marco - zaczyna się zastanawiać czy cała ta sytuacja ma sens. Marco szybko wyjaśnia i odkrywa przed chłopak istnienie rzeczywistości alternatywnych. Jak temu wszystkiemu sprostają główni bohaterowie? Czy Marco im pomoże?
Alex i Jenny to dwójka młodych bohaterów, których autor wykreował w sposób idealnie pasujący do zaistniałych wydarzeń. Leonardo Patrignani skupił się głównie na przekazie całej fabuły, nie pomijając przy tym emocji, zwątpień oraz uczuć, które targały tymi młodymi ludźmi. Osobiście ciężko było mi utożsamić się z którąkolwiek z postaci, aczkolwiek bardzo dobrze mogłam im się przyjrzeć, zrozumieć, a w dodatku dopingować ich w działaniu. Oczywiście u naszych bohaterów nie zabrakło emocji, które łatwo można było odczuć czytając tę powieść. Jak na tak młode postacie oraz zadanie jakie autor im postawił wydawali się bardzo dojrzali i zdeterminowani. Uczucie jakie autor zbudował między bohaterami jest niewątpliwie wyjątkowe - tak silne, a zarazem nie do osiągnięcia.
Książka oraz fabuła przedstawiona przez autora pochłania nas już od samego początku. Cały czas coś się dzieje, a czytelnik staje się coraz bardziej ciekawy nadchodzących wydarzeń. Leonardo Patrignani sprawia, że w całości skupiamy się na lekturze i nawet na chwilę nie chcemy oderwać się od czytanego właśnie fragmentu. Fabuła tej powieści jest jedną wielką zagadką oraz nie należy do najprostszych, ale autor co chwilę rozwija kolejne wątki i sprawnie wyjaśnia wszystko co się w danej chwili dzieje.
Język jakim w tym przypadku posługuje się autor jest prosty oraz nadaje lekturze niezwykłej lekkości. Dzięki temu umożliwia czytelnikowi szybkie zrozumienie zaistniałych sytuacji i pozwala w stu procentach czerpać radość i przyjemność z czytania.
Podsumowując - Wszechświaty to wspaniały początek serii, którą polecam Wam z czystym sumieniem. Nie spodziewałam się, że tego typu literatura oraz jej temat mogą mnie tak bardzo pochłonąć i zaintrygować. Mogę Wam obiecać, że już wkrótce sięgnę po kolejną część tego cyklu i z wielką chęcią będę śledzić dalsze losy bohaterów.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Dreams!
Podzielam Twoje zdanie.Książka jest wspaniała i liczę na to,że druga część będzie równie dobra (albo nawet lepsza) ;)
OdpowiedzUsuńOkładka piękna, aczkolwiek czy treść do mnie trafi? Od jakiegoś czasu czytam coraz mniej YA o ile tę książkę można podczepić do tej kategorii. No okej, czytam ich dużo, ale staram się ograniczyć od jakiegoś czasu :D Dodatkowo często natrafiam na telepatię (może nawet zbyt często), która jest tematem jak dla mnie nieco oklepanym.
OdpowiedzUsuńZ początku nie zainteresowała mnie, jednak teraz bardzo chciałabym ją przeczytać. :)
OdpowiedzUsuń