poniedziałek, 7 września 2015

"PRZYPADKI CALLIE I KAYDENA" - JESSICA SORENSEN

Tytuł: Przypadki Callie i Kaydena
Tytuł oryginału: The Coincidence of Callie and Kayden
Cykl: The Coincidence
Autor: Jessica Sorensen
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Ilość stron: 368

Hipnotyzująca opowieść o przeznaczeniu,
przyjaźni i uzdrawiającej sile miłości.

Czy jedna chwila może odmienić życie?

Dla Kaydena cierpienie w milczeniu było jedynym sposobem, by
przeżyć. Jeśli miał szczęście, nie wychylał się i wypełniał polecenia,
mógł przetrwać kolejny dzień. Jednak pewnej nocy, kiedy zdawało
się, że jego szczęście - a może nawet i życie - właśnie się kończy,
pojawiła się ona...

Callie nie wierzyła w szczęśliwe zrządzenia losu. Przynajmniej od
czasu swoich dwunastych urodzin, gdy odebrano jej wszystko. Kiedy
najgorsze już minęło, dziewczyna pogrzebała uczucia i przysięgła ni-
gdy nikomu nie zdradzić, co się naprawdę wydarzyło. Teraz, sześć lat
później, nadal zmaga się z bolesną tajemnicą...

Gdy traf sprawia, że Kayden i Callie zaczynają uczęszczać do tego
samego college'u, chłopak z determinacją postanawia poznać bliżej
dziewczynę, która odmieniła jego los. Jest przekonany, że Callie nie
pojawiła się w jego życiu bez powodu. Im bardziej próbuje stać się
częścią jej świata, tym mocniej uświadamia sobie, że ona także po-
trzebuje ocalenia.



"Przypadki Callie i Kaydena" to powieść, którą zachwalali dosłownie wszyscy. Przeszukując przeróżne portale oraz blogi recenzenckie nie natrafiłam chyba na ani jedną negatywną opinię na temat tej książki. Było to dosyć mocno zastanawiające, ponieważ nie potrafiłam uwierzyć w to, że rzeczywiście istnieje jakakolwiek twórczość bez wad, która podoba się wszystkim czytelnikom. Postanowiłam przekonać się na własnej skórze czy historia stworzona przez Jessicę Sorensen jest aż tak wspaniała i wartościowa jak uważa zdecydowana większość osób, które już poznały losy głównych bohaterów. Jeśli jesteście ciekawi jakie wrażenie zrobiła na mnie lektura, zachęcam Was do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.

Kayden już od dłuższego czasu codziennie przeżywał w swojej rodzinie prawdziwe piekło. Jednak ludzie, którzy zbyt dobrze go nie znali, a tylko przebywali gdzieś obok niego, nie byli w stanie niczego zauważyć. Chłopak nauczył się doskonale ukrywać swoje problemy oraz smutki i na zewnątrz wydawał się naprawdę szczęśliwym i pewnym siebie młodym dorosłym. Callie natomiast od kilku lat skrywa bolesną tajemnicę. W dniu jej dwunastych urodzin wydarzyło się coś strasznego - coś co na zawsze zmieniło jej życie i sprawiło, że dziewczyna nie potrafi nikomu zaufać. Czy dwie zranione dusze będą w stanie nawzajem siebie ocalić?

To co najbardziej spodobało mi się w tej powieści to sposób w jaki autorka wykreowała przede wszystkim głównych bohaterów. Zarówno Callie jak i Kayden skrywają mroczne tajemnice i wbrew pozorom żadne z nich nie ma prostego życia. Wydawać by się mogło, że takich postaci w książkach dla młodzieży było już mnóstwo jednak zapewniam Was, że tutaj mamy do czynienia z czymś zupełnie odmiennym. Callie to osoba, która pomimo wielu chęci nie potrafi zaufać drugiemu człowiekowi, a tym bardziej jakiemukolwiek chłopakowi. Kayden musi naprawdę postarać się aby dziewczyna pozwoliła mu się do siebie zbliżyć. I nawet wtedy kiedy wydaje się, że między nimi wszystko jest już w porządku w Callie odzywają się przerażające demony z przeszłości i nie pozwalają jej cieszyć się szczęściem, które ma na wyciągnięcie ręki. Jessica Sorensen stworzyła tak rzeczywiste charaktery, że byłam w stanie uwierzyć, że gdzieś na świecie rzeczywiście istnieją podobni ludzie z takimi samymi problemami. Zdecydowanie postacie są jedną z mocniejszych stron tej historii.

Fabuła wydaje się na pierwszy rzut oka dosyć banalna i prosta, ale gdy tylko poświęcimy czas, aby się w niej zagłębić możemy odkryć w niej coś więcej. "Przypadki Callie i Kaydena" to opowieść o prawdziwym życiu bez zbędnego idealizowania czy owijania w bawełnę. Autorka przedstawiła wszystko w taki sposób, aby czytelnik miał możliwość zżycia się z głównymi bohaterami, a także mógł bez przeszkód uwierzyć w ich momentami naprawdę smutną historię.

Język jakim posługuje się autorka jest prosty, lekki i niezwykle zrozumiały. Oczywiście nie jest to dla mnie zaskoczeniem. Muszę przyznać, że spodziewałam się podobnego doboru słownictwa w powieści typowo skierowanej do młodzieży i rzeczywiście się nie zawiodłam. Autorka nawet na tej płaszczyźnie doskonale się spisała i sprawiła, że bez większego problemu możemy zapoznać się z tą cudowną opowieścią i zrozumieć wszystkie treści zawarte na kartach tej książki.

Podsumowując – "Przypadki Callie i Kaydena" to powieść, która w stu procentach zawładnęła moim sercem i sprawiła, że nie mogłam się od niej oderwać. Nawet teraz – już długo po zakończeniu czytania – nie mogę przestać o niej myśleć. Warto wspomnieć jeszcze, że nie jest to lektura tylko i wyłącznie skierowana do młodzieży. Jestem pewna, że również starsi czytelnicy znajdą w niej coś dla siebie, ponieważ jest to naprawdę niezwykle mądra i poruszająca historia. Dodatkowo zakończenie, które wymyśliła Jessica Sorensen sprawi, że tak jak ja z niecierpliwością będziecie czekać na kolejną część.

Za książkę dziękuję księgarni BookMaster!

5 komentarzy:

  1. Mam na nią wielką ochotę!
    Nie spotkałam się jeszcze z żadną negatywną opinią na temat tej książki i chyba wkrótce po nią sięgnę <3
    Pozdrawiam serdecznie :*
    my-life-in-bookland.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ochotę na tę lekturę! Zachęcająca opinia ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ileż ja bym dała by mieć ją już w swoich rękach ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Odkąd tylko się pojawiła, chcę ją przeczytać, ale nie miałam jeszcze okazji - strasznie podoba mi się ta okładka, chociaż tytuł trochę nietrafiony. Co prawda fabuła przez opis brzmi schematycznie i banalnie, ale i tak dam jej szansę, zwłaszcza gdy mnie w tym utwierdziłaś swoją recenzją :)

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o tej książce i marzę o tym żeby ją przeczytać :D

    OdpowiedzUsuń