czwartek, 25 lutego 2016

"AKADEMIA DOBRA I ZŁA" - SOMAN CHAINANI

Tytuł: Akademia dobra i zła
Tytuł oryginału: School for Good and Evil
Cykl: Akademia dobra i zła
Autor: Soman Chainani
Wydawnictwo: Jaguar
Ilość stron: 496

Najlepsze przyjaciółki Sofia i Agata rozpoczynają naukę
w baśniowej Akademii Dobra i Zła, gdzie zwyczajni
chłopcy i dziewczęta uczą się, jak być bohaterami
albo... złoczyńcami.

Różowa sukienka, szklane pantofelki i dobre uczynki
dają Sofii pewność, że zostanie prymuską w Akademii
Dobra i ukończy ją jako księżniczka z bajki.

Tymczasem Agata, w czarnych workowatych sukienkach,
ze złośliwym kotem, nieznosząca niemal całego świata,
wydaje się idealną kandydatką do Akademii Zła.

Kiedy jednak dziewczyny zostają porwane do Bezkresnej
Puszczy, okazuje się, że ich przeznaczenie zostało zmienione:
Sofia trafia do Akademii Zła, by uczyć się pielęgnacji
brzydoty, rzucania klątw i szkolenia sługusów; Agata ląduje
w Akademii Dobra, wśród przystojnych książąt i ślicznych
dziewcząt, by brać udział w lekcjach etykiety dla księżniczek
i poznawać język zwierząt.

A jeśli ta pomyłka to tylko pierwszy krok, zmierzający
do pokazania, jakie naprawdę są Sofia i Agata?

Akademia Dobra i Zła to niezwykła podróż do oszałamiające-
go nowego świata, w którym jedynym sposobem
na znalezienie wyjścia z baśni jest... jej przeżycie.


Dobro i zło to dwa słowa, które bardzo często spotykamy w naszym życiu. Kiedy musimy podjąć jakąkolwiek decyzję, nigdy w stu procentach nie wiemy, jaka ona będzie. Tak samo ludzi - jednych możemy określić mianem dobrych, natomiast innych zaliczyć do grona złych. Jest wiele aspektów, w których te dwa wyrazy stają się kluczowe. Po takim wstępie zapewne domyślacie się, że książką, którą dzisiaj dla Was recenzuję jest "Akademia Dobra i Zła". Ta pozycja już od dłuższego czasu przykuwała moją uwagę i w końcu trafiła w moje ręce, a ja, z ogromną przyjemnością zabrałam się za lekturę. Czy jesteście ciekawi jakie wrażenie zrobiła na mnie twórczość tego autora? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.




W Gawaldonie od dłuższego czasu krąży legenda, że dwójka skrajnych dzieci - to znaczy jedno piękne i dobre oraz drugie brzydkie i złe - jest porywane i wybierane przez dyrektora Akademii Dobra i Zła. Sofia od zawsze pragnęła zostać baśniową księżniczką w różowej sukni, a co za tym idzie, musi być niepodważalnie miła, robić dobre uczynki, a także dbać o swój wygląd. Zaprzyjaźnia się z Agatą, która lubi mroczne stroje, czarne koty, a do tego nie wierzy w legendy. Dziewczyna po prostu nienawidzi przebywać w towarzystwie innych, a wszyscy uważają ją za dosyć dziwną. Kiedy przychodzi ten dzień i Sofia zostaje porwana, Agata wyrusza jej na ratunek. Teraz obie będą tworzyły własną baśń, jednak kiedy okazuje się, że trafiają nie do tych szkół, o których marzyły, uznają to za straszną pomyłkę. Czy aby na pewno? Baśniarz zaczyna tworzyć historię, a przygody dziewczynek dopiero się rozpoczynają.

Bohaterowie wykreowani przez autora są naprawdę świetnie przedstawieni. Mamy tutaj dwa skrajne przeciwieństwa, ponieważ jedna dziewczyna ukazuje stereotypowy obraz dobra, natomiast druga - zła. Soman Shainani za pomocą tych bohaterek pokazuje, że nie warto oceniać ludzi po okładce, a także, że pozory bardzo często mogą mylić. Od samego początku bardzo kibicowałam Agacie, która wydawała się słabsza, ale za to niezwykle troskliwa. Sofia natomiast, której wiecznie było mało, nie wzbudzała we mnie aż tak pozytywnych emocji. Obie idealnie podkreślają swoje wady i zalety, pozwalają nam poznać siebie i zrozumieć postępowanie.

Język jakim posługuje się autor jest bardzo lekki i prosty, a także dokładnie oddaje emocje. Dodatkowo dobrze obrazuje otoczenie. Dzięki temu jesteśmy w stanie szybko zapoznać się z lekturą, bez robienia większych przerw w czytaniu. Autor z ogromną łatwością przekazuje nam wszystkie wydarzenia, które sprawiają, że mocno angażujemy się w losy bohaterów. Nie potrzebujemy ogromnego skupienia podczas lektury, aby bez problemu zrozumieć sens i przekaz jaki niesie ze sobą "Akademia Dobra i Zła".

Akcja całej powieści jest bardzo dobrze rozwinięta - od świetnego wstępu, aż do ostatnich stron lektury. Soman Chainani zaserwował nam naprawdę dużo zwrotów akcji, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć, a dobro kontra zło, cały czas wzbudzają w nas niepewność. Mamy tutaj idealnie ubarwioną fabułę, gdzie nie wolno niczego zakładać z góry, gdyż autor uwielbia robić czytelnikowi niespodzianki.

Podsumowanie nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. "Akademia Dobra i Zła" przypadła mi do gustu i z przyjemnością zapoznam się z jej kontynuacją. Jeśli miałabym ją komuś polecić, myślę, że w pierwszej kolejności skierowałabym tę lekturę do młodzieży, aczkolwiek również trochę starszy czytelnik z lekkością powinien przebrnąć przez tę książkę i znaleźć niejeden plus w tej historii. Z pewnością nie żałuję, że sięgnęłam po twórczość tego autora, a nawet mogę stwierdzić, że warto było tyle czekać, aby móc się z nią zapoznać.

Za książkę dziękuję księgarni BookMaster.pl!

2 komentarze:

  1. Na początku nie byłam przekonana, w końcu temat baśni przewija się ostatnio zbyt często, ale po namyśle chętnie sięgnę w wolnej chwili ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. "Akademię..." przeczytałam stosunkowo niedawno i muszę przyznać, że jestem pod ogromnym wrażeniem autora. Mogłam się utożsamiać z obiema bohaterkami, choć muszę przyznać, że tak jak ty, wolę Agatę (niestety bardziej przypominam Sofię - mamy tak samo na imię, ten sam kolor włosów i oczu...).
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń