czwartek, 9 października 2014

"CZERWONE JAK KREW" SALLA SIMUKKA

Tytuł: Czerwone jak krew 
Tytuł oryginału: Punainen kuin veri 
Cykl: Lumikki Andersson 
Autor: Salla Simukka 
Wydawnictwo: Ya! 
Ilość stron: 256 

Była sobie raz dziewczynka, 
która nauczyła się bać...


Przyznam szczerze, że nigdy wcześniej nie słyszałam o tej autorce i byłam bardzo ciekawa jaką historię opisała w swojej powieści. Pierwszą rzeczą, na którą zwróciłam uwagę była prześliczna okładka. Do tej pory nie mogę się na nią napatrzeć i co jakiś czas muszę ponownie na nią zerknąć. Jestem pewna, że wam również się ona spodoba i zachęci do przeczytania. Dodatkowo książka pięknie prezentuje się na mojej półce, pośród stosu innych lektur. Zanim jednak opowiem wam o emocjach jakie we mnie wzbudziła, szybko przedstawię fabułę tej powieści. 

Siedemnastoletnia Lumikki jest uczennicą liceum plastycznego i na co dzień wiedzie spokojne życie. Jednak pewnego dnia jej życie wywraca się do góry nogami. Dziewczyna znajduje się w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwym czasie i przez przypadek zostaje wplątana w niebezpieczną rozgrywkę. Lumikki w szkolnej ciemni znajduje suszące się banknoty. Stara się zapomnieć o całej sprawie, ale to wcale nie jest takie łatwe. Już wkrótce może znaleźć się w ogromnym niebezpieczeństwie. Czy uda jej się wyjść z tego cało? 

Fabuła książki jest bardzo ciekawa i niezwykle oryginalna. Nie spodziewałam się, że autorka wymyśli tak zagmatwaną tajemnicę, którą z chęcią będę chciała rozwiązać. Salla Simukka z każdą kolejną stroną podaje czytelnikowi kolejne wskazówki, aby ten mógł po nich dojść do celu i przekonać się jaki los spotkał główną bohaterkę. Jestem osobą, która uwielbia kryminały dlatego Czerwone jak krew absolutnie przypadły mi do gustu. Uważam jednak, że osoby, które na co dzień nie mają okazji poznawać tego gatunku, również znajdą w tej książce coś dla siebie. Może to być na przykład nawiązanie do baśni, które zrobiło na mnie ogromne wrażenie. 

Akcja tej powieści jest szybka i często po prostu nie można przewidzieć co zdarzy się w kolejnym rozdziale. Autorka świetnie buduje napięcie w czytelniku, który z zapartym tchem wyczekuje rozwiązania zagadki. Jedynym minusem tej powieści, jest to, że była ona za krótka. Gdy dotarłam do ostatniej już strony byłam zaskoczona, że tak szybko to wszystko się skończyło. Muszę przyznać, że po zapoznaniu się z tą lekturą czułam pewien niedosyt - PO PROSTU CHCIAŁAM WIĘCEJ! Dlatego mam tak wielką nadzieję, że już niedługo uda mi się przeczytać drugą część tej niesamowitej trylogii i poznam dalsze losy głównej bohaterki, która niesamowicie mnie zaintrygowała. 

Bohaterowie tej powieści są świetnie wykreowani i od razu ich polubiłam. Szczególnie Lumikki Andersson zdobyła moją sympatię, ponieważ okazała się naprawdę ciekawą osobowością. Muszę przyznać, że z chęcią spotkałabym taką osobę w realnym życiu. Jeśli szukacie ciekawej bohaterki, która będzie umiała stawić czoło swoim problemom to jak najszybciej sięgnijcie po Czerwone jak krew. Zapewniam was, że ta postać na długo zostanie w waszej pamięci.

Za książkę dziękuję wydawnictwu Ya!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz