Tytuł oryginału: Poczekalnia
Autor: Czesław Sikorski
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 174
Fabian jest u szczytu zawodowej
kariery, gdy jego ambitne plany
przekreśla tragiczny wypadek. Na
granicy życia i śmierci musi zmierzyć
się z przeszłością i ocenić swoje
dotychczasowe postępowanie.
Uświadamia sobie, że przez lata
funkcjonował w kłamstwie - zawsze
płynął z prądem i starał się nie
narażać, a ważne sprawy odkładał
na później, goniąc za karierą. Czy
dostanie od losu jeszcze jedną szansę?
I jak inni przyjmą jego przemianę?
Powieść Czesława Sikorskiego
traktuje o sprawach najważniejszych -
miłości, wolności i o tym, że
w życiu nic nie jest za darmo.
Jeśli chodzi o "Poczekalnię" to już na samym początku bardzo zaintrygował mnie jej opis. Z tych kilku zdań, które zamieszczone są na odwrocie książki mogłam wywnioskować, że będzie to opowieść o sprawach naprawdę życiowych i ważnych. Czasami mam ochotę przeczytać coś dużo bardziej ambitnego niż zwykłe powieści młodzieżowe i w tym przypadku mój wybór padł akurat na twórczość Czesława Sikorskiego. Oczywiście poza niezwykle ciekawym opisem, moją uwagę przykuła także okładka, która nie pozwala przejść obok siebie obojętnie. Jeśli jesteście ciekawi jakie wrażenie zrobiła na mnie lektura "Poczekalni", zachęcam Was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Fabian zawsze stawiał swoją karierę ponad wszystko inne. Bardzo często brakowało mu czasu na spotkania z przyjaciółmi czy spędzanie wspólnych chwil z rodziną oraz rozmyślanie nad własnym życiem. Jednak los jest niezwykle nieprzewidywalny i postanowił dać mu mnóstwo czasu na rzeczy pozornie nieistotne dla naszego bohatera. Na skutek wypadku Fabian zostaje tak jakby zawieszony między życiem a śmiercią, a dzięki temu może zwrócić uwagę na wszystko czego wcześniej nie potrafił dostrzec. Czy wystarczy mu siły i determinacji, aby zawalczyć o nowe, lepsze życie? Ciężko jest zauważyć własne błędy jednak gdy można stracić naprawdę wszystko warto zatrzymać się i spojrzeć na własne zachowanie z zupełnie innej perspektywy.
Czesław Sikorski wykreował bardzo skrupulatnie postać Fabiana. Podkreślił jego wszystkie przemyślenia, a także ogromne poczucie winy. Podczas czytania "Poczekalni" możemy naprawdę dobrze poznać życie głównego bohatera, a także bardzo mocno zżyć się z jego osobowością. Fabian ogólnie okazał się postacią niezwykle sympatyczną, ale niekiedy potrafił mnie także zirytować swoim zachowaniem. Decyzje, które podejmował sprawiły, że mogłam poczuć mnóstwo emocji.
Autor w swojej powieści używa bardzo prostego języka, który będzie doskonale dla każdego zrozumiały. Myślę, że absolutnie nikt nie będzie miał większych problemów ze zrozumieniem fabuły i treści zawartych w tej książce. Czesław Sikorski zrobił na mnie naprawdę pozytywne wrażenie i cieszę się, że mogłam zapoznać się z jego twórczością.
Akcja całej powieści jest zupełnie inna niż w książkach, które jak dotąd udało mi się przeczytać. Skupiamy się na życiu głównego bohatera, który znajduje się w stanie dziwnego zawieszenia, dzięki czemu możemy zupełnie inaczej spojrzeć na świat i na to co jest dla nas najważniejsze. Jedyne co tak naprawdę odrobinę rozczarowało mnie w tej powieści jest to, że jest ona tak krótka. Gdyby autor trochę bardziej rozwinął poszczególne wątki myślę, że "Poczekalnia" byłaby jeszcze lepsza.
Podsumowując - "Poczekalnia" to powieść niezwykle lekka, którą bardzo szybko się czyta. Nie sądzę bym kiedykolwiek jeszcze powróciła do tej lektury, ale mimo wszystko nie żałuję czasu, który spędziłam podczas jej czytania. Cieszę się, że książka wywołała we mnie falę przemyśleń i myślę, że dla Was to również będzie doskonała okazja, aby zastanowić się nad własnym życiem oraz tym co ma największą wartość w waszej codzienności.
Fabian zawsze stawiał swoją karierę ponad wszystko inne. Bardzo często brakowało mu czasu na spotkania z przyjaciółmi czy spędzanie wspólnych chwil z rodziną oraz rozmyślanie nad własnym życiem. Jednak los jest niezwykle nieprzewidywalny i postanowił dać mu mnóstwo czasu na rzeczy pozornie nieistotne dla naszego bohatera. Na skutek wypadku Fabian zostaje tak jakby zawieszony między życiem a śmiercią, a dzięki temu może zwrócić uwagę na wszystko czego wcześniej nie potrafił dostrzec. Czy wystarczy mu siły i determinacji, aby zawalczyć o nowe, lepsze życie? Ciężko jest zauważyć własne błędy jednak gdy można stracić naprawdę wszystko warto zatrzymać się i spojrzeć na własne zachowanie z zupełnie innej perspektywy.
Czesław Sikorski wykreował bardzo skrupulatnie postać Fabiana. Podkreślił jego wszystkie przemyślenia, a także ogromne poczucie winy. Podczas czytania "Poczekalni" możemy naprawdę dobrze poznać życie głównego bohatera, a także bardzo mocno zżyć się z jego osobowością. Fabian ogólnie okazał się postacią niezwykle sympatyczną, ale niekiedy potrafił mnie także zirytować swoim zachowaniem. Decyzje, które podejmował sprawiły, że mogłam poczuć mnóstwo emocji.
Autor w swojej powieści używa bardzo prostego języka, który będzie doskonale dla każdego zrozumiały. Myślę, że absolutnie nikt nie będzie miał większych problemów ze zrozumieniem fabuły i treści zawartych w tej książce. Czesław Sikorski zrobił na mnie naprawdę pozytywne wrażenie i cieszę się, że mogłam zapoznać się z jego twórczością.
Akcja całej powieści jest zupełnie inna niż w książkach, które jak dotąd udało mi się przeczytać. Skupiamy się na życiu głównego bohatera, który znajduje się w stanie dziwnego zawieszenia, dzięki czemu możemy zupełnie inaczej spojrzeć na świat i na to co jest dla nas najważniejsze. Jedyne co tak naprawdę odrobinę rozczarowało mnie w tej powieści jest to, że jest ona tak krótka. Gdyby autor trochę bardziej rozwinął poszczególne wątki myślę, że "Poczekalnia" byłaby jeszcze lepsza.
Podsumowując - "Poczekalnia" to powieść niezwykle lekka, którą bardzo szybko się czyta. Nie sądzę bym kiedykolwiek jeszcze powróciła do tej lektury, ale mimo wszystko nie żałuję czasu, który spędziłam podczas jej czytania. Cieszę się, że książka wywołała we mnie falę przemyśleń i myślę, że dla Was to również będzie doskonała okazja, aby zastanowić się nad własnym życiem oraz tym co ma największą wartość w waszej codzienności.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Novae Res!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz