środa, 22 listopada 2017

"DOBRA CÓRKA" - KARIN SLAUGHTER

Tytuł: Dobra córka
Tytuł oryginału: The Good Daughter
Autor: Karin Slaughter
Wydawnictwo: HarperCollins
Ilość stron: 560

Z twórczością Karin Slaughter miałam przyjemność spotkać się już wcześniej. Jakiś czas temu czytałam "Moje śliczne" i pamiętam, że książka naprawdę bardzo mi się podobała i ogólnie zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. To właśnie dlatego zdecydowałam się przeczytać jej najnowszą powieść, czyli "Dobra córka". Mroczna okładka, intrygujący opis i utalentowana autorka wystarczą, aby zachęcić mnie do lektury. Kiedy tylko książka trafiła w moje ręce, zabrałam się za jej czytanie, aby jak najszybciej przekonać się czy moja czytelnicza intuicja tym razem mnie nie zawiodła. Czy Karin Slaughter spełniła wszystkie moje oczekiwania? Czy "Dobra córka" potrafiła mnie zachwycić? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie wszelkie potrzebne informacje.


Dwadzieścia osiem lat temu matka Charlotte i Samanthy została zamordowana na ich oczach. Żadna z dziewczynek nigdy nie wyjawiła co dokładnie wydarzyło się podczas brutalnego napadu na ich dom. To trudne doświadczenie na długo poróżniło siostry i doszczętnie zniszczyło ich relację - każda z nich poszła w swoją stronę i na nowo próbowała uporządkować swoje życie. Samantha robi karierę w Nowym Jorku, natomiast Charlotte prowadzi kancelarię w rodzinnym miasteczku. Jeden dzień burzy porządek, który udało się im zbudować. Charlotte jest świadkiem dwóch brutalnych morderstw, które wywołują ogromne emocje wśród lokalnej społeczności. Dziewczyna coraz bardziej angażuje się w sprawę, choć nie podejrzewa, że dzięki temu odkryje całą prawdę o rodzinnej tragedii sprzed lat. Siostry muszą na nowo nauczyć się sobie ufać, a także połączyć siły, aby wspólnie poradzić sobie z powracającymi demonami przeszłości.

Fabuła książki jest ciekawa i mocno rozbudowana. Autorka wykreowała świetną, zagmatwaną intrygę, która zaskakuje i zachwyca na każdym kroku. Czytałam w internecie opinię, że powieść jest schematyczna z czym absolutnie się nie zgadzam. Według mnie "Dobra córka" jest oryginalna i często szokuje czytelnika nagłymi zwrotami akcji. Cała historia rozwija się raczej powoli, a wszystkie wydarzenia są naprawdę dokładnie opisane. Karin Slaughter pomimo powolnej akcji potrafi wywołać w nas niesamowite napięcie, które utrzymuje się do ostatniej strony.

Bohaterowie są naprawdę dobrze wykreowani, a każdy z nich wyróżnia się niepowtarzalnym charakterem. Oczywiście najlepiej możemy poznać Charlotte i Samanthę, ale postacie drugoplanowe są również świetnie przedstawieni. Muszę przyznać, że obie bohaterki wzbudziły we mnie ogromne pokłady sympatii i współczucia, co sprawiło, że poznawanie ich losów stało się dla mnie bardzo emocjonujące.

Autorka posługuje się niesamowicie lekkim i prostym językiem, który znacząco ułatwia przyswojenie i zrozumienie fabuły. Pomimo sporej objętości książki, czyta się ją naprawdę szybko i przyjemnie. Uwielbiam styl Karin Slaughter, która za każdym razem potrafi wciągnąć mnie do swojego świata i sprawia, że moja więź z bohaterami staje się wręcz nierozerwalna.

Podsumowując - "Dobra córka" to naprawdę dobrze skonstruowany thriller, który trzyma czytelnika w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Cieszę się, że autorka mnie nie zawiodła i stworzyła powieść, która jeszcze na długo pozostanie w mojej pamięci. Z pewnością sięgnę po kolejne książki Karin Slaughter, a także postaram się zachęcać innych do czytania jej twórczości.

Za książkę dziękuję wydawnictwu HarperCollins!

4 komentarze :

  1. To książka, która zajmuje wysokie miejsce na mojej czytelniczej liście. Jestem jej naprawdę bardzo ciekawa. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytam już entą recenzje tej książki i... coraz bardziej chcę ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń