czwartek, 29 października 2015

"AFTER. BEZ SIEBIE NIE PRZETRWAMY" - ANNA TODD

Tytuł: After. Bez siebie nie przetrwamy
Tytuł oryginału: After Ever Happy
Cykl: After
Autor: Anna Todd
Wydawnictwo: Między słowami
Ilość stron: 576

Życie Tessy można podzielić na to, co zdarzyło się
PRZED POZNANIEM HARDINA,
i na to, co zdarzyło się PÓŹNIEJ.

Związek Tessy i Hardina przeszedł wiele prób, ale po każdej
z nich uczucie między nimi było jeszcze mocniejsze.

Wszystko się zmienia, gdy Hardin odkrywa coraz bardziej
mroczną przeszłość swojej rodziny. To dla niego cios nie
do zniesienia. W rozpaczy posuwa się do czegoś, czego
Tessa nie jest w stanie mu wybaczyć. Dziewczyna zaczyna
rozumieć, że chociaż kocha Hardina ponad wszystko, nie
może z nim zostać.

Czy tak ma wyglądać koniec ich miłości? Czy Hardin będzie
chciał zawalczyć o związek z Tessą, a przede wszystkim -
o samego siebie?



Dzisiaj recenzuję dla Was powieść, na którą czekałam z ogromną niecierpliwością. Trzy pierwsze tomy tej serii pochłonęłam po prostu błyskawicznie, a możliwość poznania dalszych losów głównych bohaterów bardzo mnie intrygowała. After to seria, którą albo kocha się całym sercem, albo wręcz nienawidzi. Osobiście od samego początku uważałam, że twórczość Anny Todd jest godna uwagi czytelnika i muszę przyznać, że zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Jeśli zastanawiacie się jakie wrażenie zrobiła na mnie lektura tej powieści, zachęcam Was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.



Hardin odkrywa mroczną przeszłość swojej rodziny, nie jest w stanie poradzić sobie z nowymi informacjami nie raniąc przy tym Tessy. Dziewczyna ma już dosyć walki, cierpienia oraz tego, że w naprawdę trudnych momentach nie dostaje od swojego chłopaka wsparcia. Pomimo uczucia jakim go darzy postanawia definitywnie zakończyć ten związek i zacząć żyć na własną rękę z dala od niego. Nowe otoczenie, praca oraz znajomi to dla niej zupełnie coś innego, zwłaszcza, że u jej boku nie ma teraz Hardina. Czy chłopak zrozumie w końcu, że krzywdząc Tessę, krzywdzi także siebie? Czy związek tych dwojga można jeszcze uratować?

Anna Todd po raz kolejny bardzo barwnie wykreowała swoich bohaterów, tak abyśmy nie byli znużeni ciągłą monotonnością. Tessa, której poczynania można było już uznać za nudne, w końcu postanawia być twarda i nie ulega urokowi Hardina. Bardzo podobała mi się ta zmiana w jej zachowaniu i muszę przyznać, że przez cały czas ogromnie jej kibicowałam. Jeśli chodzi o Hardina to było mi go szkoda - takiej lekcji pokory i walki samego ze sobą nie życzę absolutnie nikomu. Z drugiej jednak strony można by dojść do wniosku, że trochę zasłużył sobie na takie doświadczenie od losu. Hardin jest postacią jak najbardziej pozytywną. Pomimo jego niektórych występków praktycznie od początku do końca trzymałam za niego kciuki. Ciężka praca i wytrwałość w dążeniu do celu mogą być cechami charakterystycznymi dla tego bohatera. Urok jaki rzucili na mnie uczestnicy tej historii, jeszcze przez długi czas zostanie w mojej głowie.

Język jakim posługuje się autorka jest prosty, lekki i zrozumiały. Dzięki stylowi Anny Todd powieść czyta się w zaskakująco szybkim tempie. Osobiście "After. Bez siebie nie przetrwamy" przeczytałam z zapartym tchem, nie mogąc przy tym oderwać się od losów głównych bohaterów. Czytając czwartą już część z tej serii nie zabrakło mi emocji, które trzymały mnie do aż do samego końca.

Anna Todd przyzwyczaiła nas już wcześniej do częstych zwrotów akcji - tym razem również ich nie zabrakło. Mamy tutaj idealnie ukazaną walkę z własnymi słabościami, która skutecznie podkręca tempo całej historii oraz zwiększa emocje, które towarzyszą czytelnikowi. W powieści tej autorki z pewnością nie znajdziecie nudy i monotonii. Gdyby nie świadomość, że historia Tessy i Hardina dobiega końca, "After. Bez siebie nie przetrwamy" byłoby powieścią wprost idealną. Wiem, że nie można w nieskończoność przeciągać opowieści, jednak dzięki autorce nie miałam ochoty rozstawać się ze światem, który wykreowała. Zakończenie było w pewien sposób przewidywalne, jednak sposób w jaki Anna Todd je opisała, sprawił, że po przeczytaniu ostatniej strony, chciałam poznać jeszcze dalsze losy głównych bohaterów.

Wszystkie tomy z tej serii, które niestety mam już za sobą z pewnością jeszcze długo pozostaną w mojej pamięci. Cykl After jest warty absolutnie każdej poświęconej mu minucie i myślę, że większość z Was nie będzie żałowała decyzji o jego przeczytaniu. Lekkość z jaką czyta się książki Anny Todd, pomimo ich obszerności, sprawia, że w doskonały sposób możemy się odstresować po ciężkim dniu w pracy czy szkole, a także zapomnieć o obowiązkach jakie na nas czekają.

Podsumowując - niezaprzeczalnie uwielbiam serię After! Bardzo żałuję, że to już koniec historii Tessy i Hardina, ale równocześnie jestem pewna, że jeszcze długo pozostaną oni w mojej głowie. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się z pierwszą częścią - ogromnie Was do tego zachęcam! Mam nadzieję, że moja recenzja choć w pewnym stopniu zachęciła Was do lektury tej serii.

Za książkę dziękuję wydawnictwu Znak!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz