poniedziałek, 12 października 2015

"ODRODZONA" - C.C. HUNTER

Tytuł: Odrodzona
Tytuł oryginału: Reborn
Cykl: Wodospady cienia po zmroku
Autor: C.C. Hunter
Wydawnictwo: Feeria young
Ilość stron: 424

Della wiodła perfekcyjne życie. Była idealna, miała doskonałą
rodzinę i chłopaka, a przed sobą świetlaną przyszłość.

A potem nadeszła przemiana.
W wampira.

Jedynym schronieniem stały się dla niej Wodospady Cienia, miej-
sce, w którym nastolatki obdarzone nadnaturalnymi siłami uczą
się wykorzystywać swoje zdolności i współistnieć we wzajemnym
szacunku. Tam poznała swoje przyjaciółki, Kylie i Mirandę. Tam
też zaczyna treningi do organizacji JBF, które całkowicie ją pochła-
niają... albo raczej pochłaniałyby, gdyby nie pewien przystojny
zmiennokształtny, Steve. I gdyby nie Chase, zagadkowy wampir,
który ni stąd, ni zowąd pojawia się w Wodospadach Cienia.

Gdy dodamy do tego splot rodzinnych tajemnic, wszystko jeszcze
bardziej się gmatwa. Czy Delli uda się przeniknąć sekrety, dostać
do JBF i przetrwać... bez złamanego serca?

SPIN-OFF SERII "WODOSPADY CIENIA"

C. C. Hunter (Christie Craig) pochodzi ze Sta-
nów Zjednoczonych. Urodziła się w Alabamie. Mieszka
w Teksasie razem z czterema ocalonymi kotami, psem
i mężem. Gdy nie pisze, czyta, spędza czas z rodziną
albo robi zdjęcia. Chętnie spotyka się z czytelnikami
i opowiada o tym, jak pisać.



Jestem pewna, że większość z Was zna już C. C. Hunter z jej serii Wodospady Cienia. Tym razem autorka przygotowała dla swoich czytelników coś innego, a jednak bardzo podobnego do tej pierwotnej wersji. "Odrodzona" to spin-off wspomnianej przeze mnie wcześniej serii, a także świetna opcja dla fanów twórczości tej pisarki. Muszę przyznać, że ja jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z jej pomysłami, ale mimo wszystko postanowiłam przeczytać "Odrodzoną". Jakie wrażenie zrobiła na mnie lektura tej powieści? Tego z pewnością dowiecie się z dalszej części recenzji, na którą Was serdecznie zapraszam.



Della do niedawna wiodła perfekcyjne życie, którego wielu nastolatków mogło jej zazdrościć. Miała doskonałą rodzinę, z którą utrzymywała dobre relacje, a także wspaniałego chłopaka, na którego zawsze mogła liczyć. Jednak jedno wydarzenie skutecznie obróciło jej życie do góry nogami. Dziewczyna przemieniła się w wampira i straciła dosłownie wszystko co wcześniej było dla niej najważniejsze. Bohaterka znalazła swoje miejsce w Wodospadach Cienia, czyli placówce gdzie nastolatki obdarzone różnymi nadnaturalnymi siłami uczą się jak wykorzystywać swoje umiejętności. Della szybko zaaklimatyzowała się w nowym miejscu, poznała nowe osoby, jednak wciąż tęskni za tym co bezpowrotnie utraciła. Jej celem staje się dołączenie do organizacji JBF, co wcale nie jest takie proste. Dodatkowo na jaw powoli wychodzą skrywane przez jej rodzinę tajemnice, a w jej życiu pojawia się dwóch przystojnych chłopców. Czy dziewczynie uda się zapanować nad całym chaosem, który zagościł w jej codzienności?

Wydawać by się mogło, że wampiry to temat dosyć przestarzały, o którym napisano już dosłownie wszystko. Muszę przyznać, że po "Odrodzonej" nie spodziewałam się niczego nowego, a wręcz obawiałam się, że powieść będzie nudna i w stu procentach przewidywalna. Pomimo ogromnego lęku postanowiłam dać autorce szansę i nie skreślać z góry jej twórczości. Kompletnie nie spodziewałam się tego, że już pierwsze rozdziały tej książki zrobią na mnie tak pozytywne wrażenie, a oderwanie się od lektury stanie się wręcz niemożliwe.

Fabuła okazała się bardzo ciekawie skonstruowana, a autorka co chwilę wprowadzała do swojej powieści nowe wątki, nie pozwalając czytelnikowi nawet na odrobinę nudy czy monotonii. "Odrodzona" to pozycja pełna przeróżnych zdarzeń i zaskakujących zwrotów akcji, które sprawiają, że czyta się ją niezwykle szybko. Plusem tej opowieści jest niewątpliwie to, że absolutnie nie jesteśmy w stanie przewidzieć tego co za chwilę się wydarzy, dzięki czemu poznajemy losy głównych bohaterów z jeszcze większą ciekawością.

Język jakim posługuje się autorka jest prosty, lekki i przyjemny. Doskonale pasuje do typowej powieści młodzieżowej i z pewnością, żaden z czytelników nie będzie miał problemów ze zrozumieniem fabuły. Słowa, których używa C. C. Hunter sprawiają, że powieść czyta się niezwykle szybko i nie wiadomo nawet kiedy okazuje się, że przewracamy ostatnią stronę, a przygody głównej bohaterki dobiegają końca. Oczywiście pojawią się kolejne części, ale na to musimy jeszcze trochę poczekać.

Bohaterowie są dobrze wykreowani i od samego początku większość z nich wzbudza naszą sympatię. Muszę przyznać, że bardzo polubiłam Dellę i przez cały czas jej kibicowałam, chociaż niekiedy zachowywała się naprawdę lekkomyślnie i niemądrze. To co chyba najbardziej denerwowało mnie w jej postępowaniu to fakt, że dziewczyna nie potrafiła zdecydować się pomiędzy dwoma przystojniakami, którzy zabiegali o jej względy. Niestety to standardowy już motyw w powieściach dla młodzieży i raczej nie da się go wyeliminować. Autorka nie zapomniała o postaciach drugoplanowych i dała nam możliwość bliższego ich poznania, co bardzo mnie ucieszyło. Nie spodziewałam się, że tak mocno zwiążę się z charakterami, które występują w tej książce, ale właśnie tak się stało. Nie mam pojęcia jak wytrzymam do premiery kolejnej części, ponieważ jestem ogromnie ciekawa dalszych losów Delli i jej przyjaciół.

Zakończenie skutecznie wbiło mnie w fotel i jeszcze długo po przeczytaniu ostatniej strony nie mogłam pozbierać swoich myśli. To co wydarzyło się na samym końcu tylko podsyciło moją ciekawość i sprawiło, że koniecznie będę musiała poznać dalsze losy bohaterów. "Odrodzona" to powieść skierowana głównie do młodzieży, ale jestem pewna, że również starsi czytelnicy znajdą w niej coś dla siebie. Pierwsza część Wodospadów cienia po zmroku to niezwykle lekka lektura, która pozwala doskonale się odprężyć i zrelaksować po ciężkim dniu w pracy czy szkole, pełnym wielu obowiązków.

Podsumowując - "Odrodzona" okazała się dla mnie bardzo pozytywnym i miłym zaskoczeniem. Cieszę się, że nie uległam uprzedzeniom i dałam szansę autorce, bo powieść naprawdę mi się spodobała. Twórczość C. C. Hunter to doskonały przykład, że wampiry to temat, który wcale nie uległ wyczerpaniu i nadal można stworzyć z nimi coś kreatywnego. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak czekać na kolejną część z tej serii, a także nadrobić zaległości w innych dziełach tej autorki.

Za książkę dziękuję wydawnictwu Feeria young!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz