Tytuł: Spektrum. Leonidy
Tytuł oryginału: Spektrum. Leoniderne
Cykl: Spektrum
Autor: Nanna Foss
Wydawnictwo: Driada
Ilość stron: 544
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją powieści, która zachęciła mnie do siebie przede wszystkim swoją cudowną okładką, od której ciężko było mi oderwać wzrok. Okładka niewątpliwie przyciąga nasze spojrzenie, kryje w sobie jakąś niesamowitą magię, która nie pozostawia innego wyjścia jak tylko sięgnąć po tę pozycję. Po zapoznaniu się z opisem, moja ciekawość co do tej historii jeszcze bardziej wzrosła i po prostu wiedziałam, że muszę poświęcić jej trochę czasu i uwagi. Kiedy więc otrzymałam propozycję zrecenzowania pierwszej części serii Spektrum, czyli "Leonidy", nie wahałam się ani sekundy i od razu z radością się zgodziłam. Miałam co do tej książki spore oczekiwania i wprost nie mogłam doczekać się lektury. Czy pierwszy tom tego cyklu okazał się godny polecenia? Czy będę chciała sięgnąć po kolejne części? Zapraszam do zapoznania się z całą recenzją, z której z pewnością się tego dowiecie.
poniedziałek, 11 grudnia 2017
"MURDER PARK. PARK MORDERCÓW" - JONAS WINNER
Tytuł: Murder Park. Park morderców
Tytuł oryginału: Murder Park by Peter Wohlleben
Autor: Jonas Winner
Wydawnictwo: Initium
Ilość stron: 480
Jonas Winner to autor, który zachwycił mnie swoją wcześniej już wydaną powieścią pod tytułem "Cela". Był to naprawdę świetny thriller psychologiczny, pełen emocji i napięcia. Dlatego kiedy tylko pojawiła się zapowiedź jego kolejnej książki "Murder Park. Park morderców" wiedziałam, że koniecznie muszę ją przeczytać. Nie było takiej opcji, abym przeszła obok tej lektury obojętnie. Przeczuwałam, że najnowsza historia stworzona przez tego autora będzie dla mnie strzałem w dziesiątkę i absolutnie nie mogło zabraknąć jej w mojej domowej biblioteczce. Nie mogłam doczekać się lektury, dlatego kiedy tylko egzemplarz recenzencki wpadł w moje ręce, zabrałam się za czytanie. Jak wypadło moje drugie już spotkanie z Jonasem Winnerem? Czy jego twórczość po raz kolejny zrobiła na mnie pozytywne wrażenie? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie wszelkie potrzebne informacje na temat tej pozycji.
Tytuł oryginału: Murder Park by Peter Wohlleben
Autor: Jonas Winner
Wydawnictwo: Initium
Ilość stron: 480
Jonas Winner to autor, który zachwycił mnie swoją wcześniej już wydaną powieścią pod tytułem "Cela". Był to naprawdę świetny thriller psychologiczny, pełen emocji i napięcia. Dlatego kiedy tylko pojawiła się zapowiedź jego kolejnej książki "Murder Park. Park morderców" wiedziałam, że koniecznie muszę ją przeczytać. Nie było takiej opcji, abym przeszła obok tej lektury obojętnie. Przeczuwałam, że najnowsza historia stworzona przez tego autora będzie dla mnie strzałem w dziesiątkę i absolutnie nie mogło zabraknąć jej w mojej domowej biblioteczce. Nie mogłam doczekać się lektury, dlatego kiedy tylko egzemplarz recenzencki wpadł w moje ręce, zabrałam się za czytanie. Jak wypadło moje drugie już spotkanie z Jonasem Winnerem? Czy jego twórczość po raz kolejny zrobiła na mnie pozytywne wrażenie? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie wszelkie potrzebne informacje na temat tej pozycji.
sobota, 9 grudnia 2017
"WRÓĆ, JEŚLI MASZ ODWAGĘ" - ESTELLE MASKAME
Tytuł: Wróć, jeśli masz odwagę
Tytuł oryginału: Dare to Fall
Autor: Estelle Maskame
Wydawnictwo: Feeria young
Ilość stron: 352
Estelle Maskame to autorka, którą pokochały polskie czytelniczki, w tym oczywiście ja, a to wszystko za sprawą cudownej serii Dimily. Kiedy tylko pojawiły się pierwsze zapowiedzi jej najnowszej książki pod tytułem "Wróć, jeśli masz odwagę" wiedziałam, że koniecznie muszę ją przeczytać. I do tego ta przepiękna okładka, która zdaje się wręcz krzyczeć 'przeczytaj mnie!'. Nie mogłam się temu oprzeć i gdy tylko powieść trafiła w moje ręce, zabrałam się za jej czytanie. Jakie wrażenie zrobiła na mnie ta lektura? Przyznam szczerze, że miałam dosyć spore oczekiwania co do tej pisarki. Czy Estelle Maskame poradziła sobie z nadziejami jakie w niej pokładałam? Czy spełniła wszystkie moje pragnienia i stworzyła powieść bliską ideału? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Dare to Fall
Autor: Estelle Maskame
Wydawnictwo: Feeria young
Ilość stron: 352
Estelle Maskame to autorka, którą pokochały polskie czytelniczki, w tym oczywiście ja, a to wszystko za sprawą cudownej serii Dimily. Kiedy tylko pojawiły się pierwsze zapowiedzi jej najnowszej książki pod tytułem "Wróć, jeśli masz odwagę" wiedziałam, że koniecznie muszę ją przeczytać. I do tego ta przepiękna okładka, która zdaje się wręcz krzyczeć 'przeczytaj mnie!'. Nie mogłam się temu oprzeć i gdy tylko powieść trafiła w moje ręce, zabrałam się za jej czytanie. Jakie wrażenie zrobiła na mnie ta lektura? Przyznam szczerze, że miałam dosyć spore oczekiwania co do tej pisarki. Czy Estelle Maskame poradziła sobie z nadziejami jakie w niej pokładałam? Czy spełniła wszystkie moje pragnienia i stworzyła powieść bliską ideału? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
wtorek, 28 listopada 2017
"WSZYSTKIE MOJE KOBIETY. PRZEBUDZENIE" - JANUSZ LEON WIŚNIEWSKI
Tytuł: Wszystkie moje kobiety. Przebudzenie
Tytuł oryginału: Wszystkie moje kobiety. Przebudzenie
Autor: Janusz Leon Wiśniewski
Wydawnictwo: Znak Literanova
Ilość stron: 512
Twórczość Janusza Leona Wiśniewskiego miałam w planach już od dłuższego czasu. W internecie krąży wiele cudownych cytatów z jego książek, które skutecznie zachęciły mnie do sięgnięcia po jedną z nich. Kiedy więc pojawiła się okazja, aby przeczytać i zrecenzować najnowszą powieść stworzoną przez tego autora - nie wahałam się ani chwili i zgłosiłam swoją gotowość. Czy była to dobra decyzja? Czy "Wszystkie moje kobiety. Przebudzenie" trafiło w mój gust i znalazło miejsce w moim sercu? Przyznam szczerze, że od samego początku miałam ogromne oczekiwania wobec tej pozycji i miałam nadzieję, że historia stworzona przez Janusza Leona Wiśniewskiego oczaruje mnie i zachwyci. Jak stało się naprawdę? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością wszystkiego się dowiecie.
Tytuł oryginału: Wszystkie moje kobiety. Przebudzenie
Autor: Janusz Leon Wiśniewski
Wydawnictwo: Znak Literanova
Ilość stron: 512
Twórczość Janusza Leona Wiśniewskiego miałam w planach już od dłuższego czasu. W internecie krąży wiele cudownych cytatów z jego książek, które skutecznie zachęciły mnie do sięgnięcia po jedną z nich. Kiedy więc pojawiła się okazja, aby przeczytać i zrecenzować najnowszą powieść stworzoną przez tego autora - nie wahałam się ani chwili i zgłosiłam swoją gotowość. Czy była to dobra decyzja? Czy "Wszystkie moje kobiety. Przebudzenie" trafiło w mój gust i znalazło miejsce w moim sercu? Przyznam szczerze, że od samego początku miałam ogromne oczekiwania wobec tej pozycji i miałam nadzieję, że historia stworzona przez Janusza Leona Wiśniewskiego oczaruje mnie i zachwyci. Jak stało się naprawdę? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością wszystkiego się dowiecie.
środa, 22 listopada 2017
"DOBRA CÓRKA" - KARIN SLAUGHTER
Tytuł: Dobra córka
Tytuł oryginału: The Good Daughter
Autor: Karin Slaughter
Wydawnictwo: HarperCollins
Ilość stron: 560
Z twórczością Karin Slaughter miałam przyjemność spotkać się już wcześniej. Jakiś czas temu czytałam "Moje śliczne" i pamiętam, że książka naprawdę bardzo mi się podobała i ogólnie zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. To właśnie dlatego zdecydowałam się przeczytać jej najnowszą powieść, czyli "Dobra córka". Mroczna okładka, intrygujący opis i utalentowana autorka wystarczą, aby zachęcić mnie do lektury. Kiedy tylko książka trafiła w moje ręce, zabrałam się za jej czytanie, aby jak najszybciej przekonać się czy moja czytelnicza intuicja tym razem mnie nie zawiodła. Czy Karin Slaughter spełniła wszystkie moje oczekiwania? Czy "Dobra córka" potrafiła mnie zachwycić? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie wszelkie potrzebne informacje.
Tytuł oryginału: The Good Daughter
Autor: Karin Slaughter
Wydawnictwo: HarperCollins
Ilość stron: 560
Z twórczością Karin Slaughter miałam przyjemność spotkać się już wcześniej. Jakiś czas temu czytałam "Moje śliczne" i pamiętam, że książka naprawdę bardzo mi się podobała i ogólnie zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. To właśnie dlatego zdecydowałam się przeczytać jej najnowszą powieść, czyli "Dobra córka". Mroczna okładka, intrygujący opis i utalentowana autorka wystarczą, aby zachęcić mnie do lektury. Kiedy tylko książka trafiła w moje ręce, zabrałam się za jej czytanie, aby jak najszybciej przekonać się czy moja czytelnicza intuicja tym razem mnie nie zawiodła. Czy Karin Slaughter spełniła wszystkie moje oczekiwania? Czy "Dobra córka" potrafiła mnie zachwycić? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie wszelkie potrzebne informacje.
"NIEOBECNA" - SHEENA KAMAL
Tytuł: Nieobecna
Tytuł oryginału: The Lost Ones
Autor: Sheena Kamal
Wydawnictwo: HarperCollins
Ilość stron: 352
"Nieobecna" to powieść, która zachęciła mnie do siebie swoją okładką, która bardzo mi się podoba. Po przeczytaniu opisu stwierdziłam, że może to być naprawdę całkiem niezła historia, dlatego zdecydowałam się z nią zapoznać. "Nieobecna" jest literackim debiutem tej autorki stąd moja ogromna ciekawość co do jej pisarskich umiejętności. Postanowiłam, że jak najszybciej sprawdzę czy Sheena Kamal ma coś do zaoferowania swoim czytelnikom i kiedy tylko książka trafiła w moje ręce, zabrałam się za jej czytanie. Czy decyzja o lekturze "Nieobecnej" okazała się strzałem w dziesiątkę? A może była po prostu ogromnym rozczarowaniem? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: The Lost Ones
Autor: Sheena Kamal
Wydawnictwo: HarperCollins
Ilość stron: 352
"Nieobecna" to powieść, która zachęciła mnie do siebie swoją okładką, która bardzo mi się podoba. Po przeczytaniu opisu stwierdziłam, że może to być naprawdę całkiem niezła historia, dlatego zdecydowałam się z nią zapoznać. "Nieobecna" jest literackim debiutem tej autorki stąd moja ogromna ciekawość co do jej pisarskich umiejętności. Postanowiłam, że jak najszybciej sprawdzę czy Sheena Kamal ma coś do zaoferowania swoim czytelnikom i kiedy tylko książka trafiła w moje ręce, zabrałam się za jej czytanie. Czy decyzja o lekturze "Nieobecnej" okazała się strzałem w dziesiątkę? A może była po prostu ogromnym rozczarowaniem? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
wtorek, 21 listopada 2017
"PSIEGO NAJLEPSZEGO" - W. BRUCE CAMERON
Tytuł: Psiego najlepszego
Tytuł oryginału: The Dogs of Christmas
Autor: W. Bruce Cameron
Wydawnictwo: Kobiece
Ilość stron: 288 [egzemplarz recenzencki]
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją niezwykle ciepłej i wzruszającej powieści, czyli "Psiego najlepszego". Spójrzcie tylko na tę okładkę. Prawda, że jest śliczna? Myślę, że absolutnie nikt jej się nie oprze. W. Bruce Cameron to autor, którego możecie kojarzyć z książki "Był sobie pies", która zdobyła dosyć dużą popularność wśród czytelników. Niestety ja jeszcze nie miałam okazji się z nią zapoznać, ale nie mogłam sobie odmówić lektury jego najnowszej powieści. Czy "Psiego najlepszego" skradło moje serce? Zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: The Dogs of Christmas
Autor: W. Bruce Cameron
Wydawnictwo: Kobiece
Ilość stron: 288 [egzemplarz recenzencki]
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją niezwykle ciepłej i wzruszającej powieści, czyli "Psiego najlepszego". Spójrzcie tylko na tę okładkę. Prawda, że jest śliczna? Myślę, że absolutnie nikt jej się nie oprze. W. Bruce Cameron to autor, którego możecie kojarzyć z książki "Był sobie pies", która zdobyła dosyć dużą popularność wśród czytelników. Niestety ja jeszcze nie miałam okazji się z nią zapoznać, ale nie mogłam sobie odmówić lektury jego najnowszej powieści. Czy "Psiego najlepszego" skradło moje serce? Zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
niedziela, 19 listopada 2017
"WRÓŻKA MIMO WOLI" - EWA ZDUNEK
Tytuł: Wróżka mimo woli
Tytuł oryginału: Wróżka mimo woli
Autor: Ewa Zdunek
Wydawnictwo: W.A.B.
Ilość stron: 240 [egzemplarz recenzencki]
Ewa Zdunek to polska autorka, o której nigdy wcześniej nie słyszałam, ale opis jej najnowszej książki sprawił, że postanowiłam zaryzykować i dać jej szansę. Wróżki, magia i przepowiadanie przyszłości wydawały mi się naprawdę ciekawym połączeniem, które może dostarczyć czytelnikowi wiele rozrywki. Zastanawiałam się czy autorka poradzi sobie w takiej tematyce. Chciałam jak najszybciej to sprawdzić dlatego od razu po otrzymaniu egzemplarza do recenzji, zabrałam się za czytanie. Czy "Wróżka mimo woli" zrobiła na mnie pozytywne wrażenie? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Wróżka mimo woli
Autor: Ewa Zdunek
Wydawnictwo: W.A.B.
Ilość stron: 240 [egzemplarz recenzencki]
Ewa Zdunek to polska autorka, o której nigdy wcześniej nie słyszałam, ale opis jej najnowszej książki sprawił, że postanowiłam zaryzykować i dać jej szansę. Wróżki, magia i przepowiadanie przyszłości wydawały mi się naprawdę ciekawym połączeniem, które może dostarczyć czytelnikowi wiele rozrywki. Zastanawiałam się czy autorka poradzi sobie w takiej tematyce. Chciałam jak najszybciej to sprawdzić dlatego od razu po otrzymaniu egzemplarza do recenzji, zabrałam się za czytanie. Czy "Wróżka mimo woli" zrobiła na mnie pozytywne wrażenie? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
wtorek, 14 listopada 2017
"ZAPISKI Z RAKKI. UCIECZKA Z PAŃSTWA ISLAMSKIEGO" - SAMIR
Tytuł: Zapiski z Rakki. Ucieczka z Państwa Islamskiego
Tytuł oryginału: The Raqqa Diaries: Escape from Islamic State
Autor: Samir
Wydawnictwo: Insignis
Ilość stron: 114
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki niezwykle trudnej, brutalnej i przede wszystkim wzruszającej swoją prawdziwością i cierpieniem jakie przekazuje. "Zapiski z Rakki. Ucieczka z Państwa Islamskiego" to wstrząsająca opowieść człowieka, który doświadczył niewyobrażalnego bólu i strachu, a przy tym zachował resztki nadziei na lepsze jutro i marzeń, które pozwoliły mu uciec z Państwa Islamskiego. To pozycja skierowana przede wszystkim do dojrzałych czytelników, którzy podczas czytania pogrążą się w refleksjach dotyczących świata i człowieczeństwa. Pisanie recenzji o takich książkach zawsze jest dla mnie niezwykle trudne. W mojej głowie pojawiają się myśli: w jaki sposób ocenić coś co nie jest fikcją, a prawdziwym obrazem rzeczywistości. Czy można krytykować życie innej osoby, w dodatku tak bardzo doświadczonej przez brutalny i niesprawiedliwy los? Poznajcie Samira i spójrzcie jego oczami na ulice Rakki, która pogrążona jest w nieustającej wojnie.
Tytuł oryginału: The Raqqa Diaries: Escape from Islamic State
Autor: Samir
Wydawnictwo: Insignis
Ilość stron: 114
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki niezwykle trudnej, brutalnej i przede wszystkim wzruszającej swoją prawdziwością i cierpieniem jakie przekazuje. "Zapiski z Rakki. Ucieczka z Państwa Islamskiego" to wstrząsająca opowieść człowieka, który doświadczył niewyobrażalnego bólu i strachu, a przy tym zachował resztki nadziei na lepsze jutro i marzeń, które pozwoliły mu uciec z Państwa Islamskiego. To pozycja skierowana przede wszystkim do dojrzałych czytelników, którzy podczas czytania pogrążą się w refleksjach dotyczących świata i człowieczeństwa. Pisanie recenzji o takich książkach zawsze jest dla mnie niezwykle trudne. W mojej głowie pojawiają się myśli: w jaki sposób ocenić coś co nie jest fikcją, a prawdziwym obrazem rzeczywistości. Czy można krytykować życie innej osoby, w dodatku tak bardzo doświadczonej przez brutalny i niesprawiedliwy los? Poznajcie Samira i spójrzcie jego oczami na ulice Rakki, która pogrążona jest w nieustającej wojnie.
poniedziałek, 13 listopada 2017
[PRZEDPREMIEROWO] "TERAPIA" - KATHRYN PEREZ
Tytuł: Terapia
Tytuł oryginału: Therapy
Autor: Kathryn Perez
Wydawnictwo: NieZwykłe
Ilość stron: 484
Premiera: 22 listopada 2017
"Terapia" to powieść, którą odkryłam i bardzo chciałam przeczytać już kilka lat temu. Problem polegał na tym, że w tamtym momencie książka była dostępna tylko w języku angielskim. Niestety moja znajomość angielskiego wciąż pozostawia wiele do życzenia, dlatego nie było szans, żebym samodzielnie dała radę poznać losy głównej bohaterki. Na jakiś czas kompletnie zapomniałam o tej autorce i stworzonej przez nią historii. I nagle na polskim rynku pojawia się nowe wydawnictwo - NieZwykłe i to nie tylko z nazwy, ponieważ pierwszą książką, którą decydują się wydać jest "Terapia" Kathryn Perez. Nawet nie wiecie jak wielka była moja radość, kiedy zobaczyłam jej zapowiedź. Możliwość przeczytania tej pozycji jeszcze przed premierą jest prawdziwym zaszczytem. Kiedy "Terapia" trafiła w moje ręce po prostu rzuciłam wszystkie aktualne zajęcia i zabrałam się za czytanie. Czy moje przeczucie tym razem mnie nie zawiodło? Czy "Terapia" znalazła miejsce w moim sercu? Zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Therapy
Autor: Kathryn Perez
Wydawnictwo: NieZwykłe
Ilość stron: 484
Premiera: 22 listopada 2017
"Terapia" to powieść, którą odkryłam i bardzo chciałam przeczytać już kilka lat temu. Problem polegał na tym, że w tamtym momencie książka była dostępna tylko w języku angielskim. Niestety moja znajomość angielskiego wciąż pozostawia wiele do życzenia, dlatego nie było szans, żebym samodzielnie dała radę poznać losy głównej bohaterki. Na jakiś czas kompletnie zapomniałam o tej autorce i stworzonej przez nią historii. I nagle na polskim rynku pojawia się nowe wydawnictwo - NieZwykłe i to nie tylko z nazwy, ponieważ pierwszą książką, którą decydują się wydać jest "Terapia" Kathryn Perez. Nawet nie wiecie jak wielka była moja radość, kiedy zobaczyłam jej zapowiedź. Możliwość przeczytania tej pozycji jeszcze przed premierą jest prawdziwym zaszczytem. Kiedy "Terapia" trafiła w moje ręce po prostu rzuciłam wszystkie aktualne zajęcia i zabrałam się za czytanie. Czy moje przeczucie tym razem mnie nie zawiodło? Czy "Terapia" znalazła miejsce w moim sercu? Zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
niedziela, 12 listopada 2017
"Z POWROTEM W SIODLE" - RUTH LOGAN HERNE
Tytuł: Z powrotem w siodle
Tytuł oryginału: Back in the Saddle
Cykl: Ranczo Staffordów
Autor: Ruth Logan Herne
Wydawnictwo: Dreams
"Z powrotem w siodle" to powieść, którą przeczytałam przede wszystkim ze względu na jej intrygujący opis, który zapowiadał naprawdę ciekawą lekturę. Choć nigdy wcześniej nie słyszałam nazwiska tej autorki, postanowiłam sprawdzić co takiego ma ona do zaoferowania swoim czytelnikom. Miałam nadzieję, że bohaterowie tej książki dostarczą mi wiele pozytywnych emocji i sprawią, że na mojej twarzy pojawi się uśmiech. Czy rzeczywiście tak się stało? Czy Ruth Logan Herne stworzyła historię, która chwyta za serce? Czy żałuję czasu spędzonego z pierwszym tomem serii Ranczo Staffordów? Zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Back in the Saddle
Cykl: Ranczo Staffordów
Autor: Ruth Logan Herne
Wydawnictwo: Dreams
"Z powrotem w siodle" to powieść, którą przeczytałam przede wszystkim ze względu na jej intrygujący opis, który zapowiadał naprawdę ciekawą lekturę. Choć nigdy wcześniej nie słyszałam nazwiska tej autorki, postanowiłam sprawdzić co takiego ma ona do zaoferowania swoim czytelnikom. Miałam nadzieję, że bohaterowie tej książki dostarczą mi wiele pozytywnych emocji i sprawią, że na mojej twarzy pojawi się uśmiech. Czy rzeczywiście tak się stało? Czy Ruth Logan Herne stworzyła historię, która chwyta za serce? Czy żałuję czasu spędzonego z pierwszym tomem serii Ranczo Staffordów? Zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
czwartek, 2 listopada 2017
"PODTRZYMUJĄC WSZECHŚWIAT" - JENNIFER NIVEN
Tytuł: Podtrzymując wszechświat
Tytuł oryginału: Holding Up the Universe
Autor: Jennifer Niven
Wydawnictwo: Bukowy Las
Ilość stron: 408
Jennifer Niven zyskała w Polsce popularność powieścią "Wszystkie jasne miejsca", która podbiła serca czytelników - w tym moje! Pokochałam autorkę za jej styl i lekkość, z którą potrafiła przekazać stworzoną przez siebie historię. To właśnie dlatego w momencie pojawienia się pierwszych zapowiedzi jej najnowszej książki - "Podtrzymując wszechświat", wiedziałam, że koniecznie prędzej czy później ją przeczytam. Po prostu nie było innej opcji. Kiedy dostałam propozycję zrecenzowania tego tytułu, nie wahałam się ani chwili i od razu zgłosiłam się po swój egzemplarz. Czy decyzja o przeczytaniu kolejnej pozycji od Jennifer Niven była dobrym pomysłem? Czy historia głównych bohaterów zawładnęła moim sercem i duszą? Jeśli szukacie odpowiedzi na te oraz inne pytania - zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie wszystkie przydatne informacje na temat tej książki.
Tytuł oryginału: Holding Up the Universe
Autor: Jennifer Niven
Wydawnictwo: Bukowy Las
Ilość stron: 408
Jennifer Niven zyskała w Polsce popularność powieścią "Wszystkie jasne miejsca", która podbiła serca czytelników - w tym moje! Pokochałam autorkę za jej styl i lekkość, z którą potrafiła przekazać stworzoną przez siebie historię. To właśnie dlatego w momencie pojawienia się pierwszych zapowiedzi jej najnowszej książki - "Podtrzymując wszechświat", wiedziałam, że koniecznie prędzej czy później ją przeczytam. Po prostu nie było innej opcji. Kiedy dostałam propozycję zrecenzowania tego tytułu, nie wahałam się ani chwili i od razu zgłosiłam się po swój egzemplarz. Czy decyzja o przeczytaniu kolejnej pozycji od Jennifer Niven była dobrym pomysłem? Czy historia głównych bohaterów zawładnęła moim sercem i duszą? Jeśli szukacie odpowiedzi na te oraz inne pytania - zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie wszystkie przydatne informacje na temat tej książki.
poniedziałek, 30 października 2017
"SZCZĘŚCIE W MIŁOŚCI" - KASIE WEST
Tytuł: Szczęście w miłości
Tytuł oryginału: Lucky in Love
Autor: Kasie West
Wydawnictwo: Feeria young
Ilość stron: 408
Kasie West jest autorką, którą bardzo lubię i cenię, dlatego zawsze chętnie sięgam po jej książki. Biorąc do ręki jej najnowszą powieść byłam pewna, że porządnie się zrelaksuję i zapomnę o otaczających mnie problemach. Każdy kto kiedykolwiek miał szansę zapoznać się z twórczością Kasie West, na pewno jest świadomy, że nie jest to zbyt ambitna literatura, a mimo wszystko pisarka wciąż zyskuje wiernych czytelników i fanów - zarówno tych młodszych jak i starszych. Jedną z takich osób jestem ja i kiedy tylko w zapowiedziach pojawiają się kolejne tytuły stworzone przez tę autorkę, od razu zapisuję sobie w kalendarzu datę premiery i niecierpliwie na nią czekam. Czy wspólnie z bohaterami książki odnalazłam "Szczęście w miłości"? Jeśli chcecie dowiedzieć się o nich czegoś więcej, zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji.
Tytuł oryginału: Lucky in Love
Autor: Kasie West
Wydawnictwo: Feeria young
Ilość stron: 408
Kasie West jest autorką, którą bardzo lubię i cenię, dlatego zawsze chętnie sięgam po jej książki. Biorąc do ręki jej najnowszą powieść byłam pewna, że porządnie się zrelaksuję i zapomnę o otaczających mnie problemach. Każdy kto kiedykolwiek miał szansę zapoznać się z twórczością Kasie West, na pewno jest świadomy, że nie jest to zbyt ambitna literatura, a mimo wszystko pisarka wciąż zyskuje wiernych czytelników i fanów - zarówno tych młodszych jak i starszych. Jedną z takich osób jestem ja i kiedy tylko w zapowiedziach pojawiają się kolejne tytuły stworzone przez tę autorkę, od razu zapisuję sobie w kalendarzu datę premiery i niecierpliwie na nią czekam. Czy wspólnie z bohaterami książki odnalazłam "Szczęście w miłości"? Jeśli chcecie dowiedzieć się o nich czegoś więcej, zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji.
wtorek, 24 października 2017
"ŻYCIE JEST PIĘKNE" - NATALIA MURAWSKA
Tytuł: Życie jest piękne
Tytuł oryginału: Życie jest piękne
Autor: Natalia Murawska
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 318
Zdarza się, że w natłoku codziennych obowiązków, stale pojawiających się nowych problemów oraz szaleńczym tempie życia, zapominamy o czymś co powinno być dla nas oczywiste. Nie potrafimy cieszyć się z małych rzeczy i wciąż pragniemy więcej i więcej. Każdy nowy dzień zamiast szansą i darem staje się dla nas obowiązkiem i męczącą rutyną. Pieniądze i dobra materialne zaczynają przysłaniać te naprawdę ważne wartości, którymi są życie, zdrowie, miłość i przyjaźń. Ta książka powstała po to, aby przypomnieć nam wszystkim, że życie jest piękne. Czy jesteście gotowi, aby na nowo odkryć urok otaczającego nas świata? Wydawać by się mogło, że "Życie jest piękne" będzie kolejną cukierkową opowiastką, jednak szybko okazuje się, że zdecydowanie jest to błędne myślenie. Autorka książki, pomimo młodego wieku przeszła przez wiele trudnych doświadczeń, dlatego uważam, że jest ona idealną osobą do tego, żeby pokazywać, że życie, choć często niesprawiedliwe i przytłaczające, jest także piękne i niesamowite. Zapraszam do przeczytania recenzji tej magicznej pozycji.
Tytuł oryginału: Życie jest piękne
Autor: Natalia Murawska
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 318
Zdarza się, że w natłoku codziennych obowiązków, stale pojawiających się nowych problemów oraz szaleńczym tempie życia, zapominamy o czymś co powinno być dla nas oczywiste. Nie potrafimy cieszyć się z małych rzeczy i wciąż pragniemy więcej i więcej. Każdy nowy dzień zamiast szansą i darem staje się dla nas obowiązkiem i męczącą rutyną. Pieniądze i dobra materialne zaczynają przysłaniać te naprawdę ważne wartości, którymi są życie, zdrowie, miłość i przyjaźń. Ta książka powstała po to, aby przypomnieć nam wszystkim, że życie jest piękne. Czy jesteście gotowi, aby na nowo odkryć urok otaczającego nas świata? Wydawać by się mogło, że "Życie jest piękne" będzie kolejną cukierkową opowiastką, jednak szybko okazuje się, że zdecydowanie jest to błędne myślenie. Autorka książki, pomimo młodego wieku przeszła przez wiele trudnych doświadczeń, dlatego uważam, że jest ona idealną osobą do tego, żeby pokazywać, że życie, choć często niesprawiedliwe i przytłaczające, jest także piękne i niesamowite. Zapraszam do przeczytania recenzji tej magicznej pozycji.
wtorek, 17 października 2017
"#NIEWIDZIALNA" - SHARON HUSS ROAT
Tytuł: #niewidzialna
Tytuł oryginału: How To Disappear
Autor: Sharon Huss Roat
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Ilość stron: 336
Zabierając się za powieść "#niewidzialna" byłam przekonana, że będzie to zwykła, lekka lektura dla młodzieży, która nie wniesie nic szczególnego do mojego życia. Mimo wszystko zdecydowałam się na jej przeczytanie dla rozrywki. Miałam nadzieję, że bardzo miło spędzę z nią czas i zapomnę o otaczającej mnie szarej rzeczywistości. Kompletnie nie spodziewałam się, że ta pozornie niezobowiązująca lektura może skrywać w sobie tyle życiowych wskazówek. Cieszę się, że coraz częściej książki skierowane do młodzieży poza dostarczaniem radości, uczą prawdziwego życia i ukazują w jaki sposób rozwiązywać pojawiające się na naszej drodze przeszkody i problemy. Jeśli zastanawiacie się co takiego urzekło mnie w tytule "#niewidzialna", zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: How To Disappear
Autor: Sharon Huss Roat
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Ilość stron: 336
Zabierając się za powieść "#niewidzialna" byłam przekonana, że będzie to zwykła, lekka lektura dla młodzieży, która nie wniesie nic szczególnego do mojego życia. Mimo wszystko zdecydowałam się na jej przeczytanie dla rozrywki. Miałam nadzieję, że bardzo miło spędzę z nią czas i zapomnę o otaczającej mnie szarej rzeczywistości. Kompletnie nie spodziewałam się, że ta pozornie niezobowiązująca lektura może skrywać w sobie tyle życiowych wskazówek. Cieszę się, że coraz częściej książki skierowane do młodzieży poza dostarczaniem radości, uczą prawdziwego życia i ukazują w jaki sposób rozwiązywać pojawiające się na naszej drodze przeszkody i problemy. Jeśli zastanawiacie się co takiego urzekło mnie w tytule "#niewidzialna", zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
wtorek, 10 października 2017
"MIASTO ŚWIĘTYCH I ZŁODZIEI" - NATALIE C. ANDERSON
Tytuł: Miasto świętych i złodziei
Tytuł oryginału: City of saints and thieves
Autor: Natalie C. Anderson
Wydawnictwo: Initium
Ilość stron: 464 [egzemplarz recenzencki]
Do przeczytania "Miasta świętych i złodziei" zachęciło mnie przede wszystkim porównanie go do "Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet" oraz "Zaginionej dziewczyny". Są to jedne z moich ulubionych powieści, dlatego kiedy tylko dowiedziałam się, że historia stworzona przez Natalie C. Anderson ma być ich połączeniem, wiedziałam, że prędzej czy później po nią sięgnę. Koniecznie musiałam przekonać się czy te trzy tytuły cokolwiek ze sobą łączy oraz czy są do siebie podobne. Dodatkowo perspektywa akcji rozgrywającej się na terenie Kenii wydawała mi się naprawdę bardzo kusząca. Kiedy tylko powieść trafiła w moje ręce, jak najszybciej zabrałam się za jej czytanie, aby zaspokoić moją ciekawość i dowiedzieć się czy warto poświęcić więcej uwagi na ten tytuł. Jeśli chcecie się tego dowiedzieć, zapraszam was do przeczytania dalszej części recenzji.
Tytuł oryginału: City of saints and thieves
Autor: Natalie C. Anderson
Wydawnictwo: Initium
Ilość stron: 464 [egzemplarz recenzencki]
Do przeczytania "Miasta świętych i złodziei" zachęciło mnie przede wszystkim porównanie go do "Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet" oraz "Zaginionej dziewczyny". Są to jedne z moich ulubionych powieści, dlatego kiedy tylko dowiedziałam się, że historia stworzona przez Natalie C. Anderson ma być ich połączeniem, wiedziałam, że prędzej czy później po nią sięgnę. Koniecznie musiałam przekonać się czy te trzy tytuły cokolwiek ze sobą łączy oraz czy są do siebie podobne. Dodatkowo perspektywa akcji rozgrywającej się na terenie Kenii wydawała mi się naprawdę bardzo kusząca. Kiedy tylko powieść trafiła w moje ręce, jak najszybciej zabrałam się za jej czytanie, aby zaspokoić moją ciekawość i dowiedzieć się czy warto poświęcić więcej uwagi na ten tytuł. Jeśli chcecie się tego dowiedzieć, zapraszam was do przeczytania dalszej części recenzji.
czwartek, 5 października 2017
[PRZEDPREMIEROWO] "CZASAMI KŁAMIĘ" - ALICE FEENEY
Tytuł: Czasami kłamię
Tytuł oryginału: Sometimes I Lie
Autor: Alice Feeney
Wydawnictwo: W.A.B.
Ilość stron: 350 [egzemplarz recenzencki]
Data premiery: 25 października 2017
Każdy z nas od czasu do czasu decyduje się na kłamstwo. Niektórzy robią to kierując się dobrymi intencjami, inni - w nadziei na odniesienie osobistych korzyści. Bez względu na to jakie są zamierzenia kłamcy, nie mam wątpliwości, że zatajanie bądź mijanie się z prawdą zawsze prowadzi do problemów - większych lub mniejszych, ale jednak kłopotów. Czy główną bohaterkę książki "Czasami kłamię" spotkały jakieś komplikacje z powodu jej nieuczciwości? Czy prawda w końcu wyjdzie na jaw, a tym samym odkryje prawdziwe oblicze bohaterów stworzonych przez Alice Feeney? Postanowiłam to sprawdzić i przekonać się czy nadchodząca premiera od wydawnictwa W.A.B. rzeczywiście jest taka mroczna jak zapowiada to jej opis. Co takiego udało mi się zdemaskować kiedy zagłębiłam się w losy Amber Reynolds? Jakie sekrety głównej bohaterki obnażyła przed czytelnikami autorka tej książki? Jeśli zastanawiacie się czy warto poświęcić uwagę tej pozycji - zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Sometimes I Lie
Autor: Alice Feeney
Wydawnictwo: W.A.B.
Ilość stron: 350 [egzemplarz recenzencki]
Data premiery: 25 października 2017
Każdy z nas od czasu do czasu decyduje się na kłamstwo. Niektórzy robią to kierując się dobrymi intencjami, inni - w nadziei na odniesienie osobistych korzyści. Bez względu na to jakie są zamierzenia kłamcy, nie mam wątpliwości, że zatajanie bądź mijanie się z prawdą zawsze prowadzi do problemów - większych lub mniejszych, ale jednak kłopotów. Czy główną bohaterkę książki "Czasami kłamię" spotkały jakieś komplikacje z powodu jej nieuczciwości? Czy prawda w końcu wyjdzie na jaw, a tym samym odkryje prawdziwe oblicze bohaterów stworzonych przez Alice Feeney? Postanowiłam to sprawdzić i przekonać się czy nadchodząca premiera od wydawnictwa W.A.B. rzeczywiście jest taka mroczna jak zapowiada to jej opis. Co takiego udało mi się zdemaskować kiedy zagłębiłam się w losy Amber Reynolds? Jakie sekrety głównej bohaterki obnażyła przed czytelnikami autorka tej książki? Jeśli zastanawiacie się czy warto poświęcić uwagę tej pozycji - zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
środa, 4 października 2017
"MMA FIGHTER. PRZEBACZENIE" - VI KEELAND
Tytuł: MMA Fighter. Przebaczenie
Tytuł oryginału: Worth Forgiving
Cykl: MMA Fighter
Autor: Vi Keeland
Wydawnictwo: Kobiece
Ilość stron: 384 [egzemplarz recenzencki]
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją trzeciego tomu serii o seksownych zawodnikach MMA, czyli MMA Fighter. Oczywiście czytałam poprzednie dwie części i naprawdę bardzo mi się podobały. Zdążyłam już trochę poznać styl autorki, tak więc sięgając po "MMA Fighter. Przebaczenie" wiedziałam czego mogę się spodziewać. Pomimo tego, że seria stworzona przez Vi Keeland nie jest literaturą najwyższych lotów, uwielbiam się przy niej relaksować, a każdy kolejny tom przynosi mi mnóstwo wrażeń i pozytywnych emocji. Jeśli zastanawiacie się czy "MMA Fighter. Przebaczenie" utrzymało poziom poprzednich części - jesteście we właściwym miejscu! Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością wszystkiego się dowiecie.
Tytuł oryginału: Worth Forgiving
Cykl: MMA Fighter
Autor: Vi Keeland
Wydawnictwo: Kobiece
Ilość stron: 384 [egzemplarz recenzencki]
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją trzeciego tomu serii o seksownych zawodnikach MMA, czyli MMA Fighter. Oczywiście czytałam poprzednie dwie części i naprawdę bardzo mi się podobały. Zdążyłam już trochę poznać styl autorki, tak więc sięgając po "MMA Fighter. Przebaczenie" wiedziałam czego mogę się spodziewać. Pomimo tego, że seria stworzona przez Vi Keeland nie jest literaturą najwyższych lotów, uwielbiam się przy niej relaksować, a każdy kolejny tom przynosi mi mnóstwo wrażeń i pozytywnych emocji. Jeśli zastanawiacie się czy "MMA Fighter. Przebaczenie" utrzymało poziom poprzednich części - jesteście we właściwym miejscu! Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością wszystkiego się dowiecie.
poniedziałek, 2 października 2017
"TAŃCZĄC Z DELFINAMI" - BONNIE LEON
Tytuł: Tańcząc z delfinami
Tytuł oryginału: To Dance with Dolphins
Autor: Bonnie Leon
Wydawnictwo: Dreams
Ilość stron: 480
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki "Tańcząc z delfinami". To powieść, którą wiedziałam, że muszę przeczytać już od momentu kiedy pojawiły się jej pierwsze zapowiedzi. Choć okładka jakoś specjalnie mnie nie zachwyciła, opis wydał mi się na tyle interesujący, że postanowiłam dać szansę tej autorce i przekonać się co ma ona do zaoferowania swoim czytelnikom. Czy sięgnięcie po tę historię było dobrym pomysłem? Czy opowieść stworzona przez Bonnie Leon zrobiła na mnie pozytywne wrażenie? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie odpowiedzi na te oraz inne nurtujące was pytania.
Tytuł oryginału: To Dance with Dolphins
Autor: Bonnie Leon
Wydawnictwo: Dreams
Ilość stron: 480
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki "Tańcząc z delfinami". To powieść, którą wiedziałam, że muszę przeczytać już od momentu kiedy pojawiły się jej pierwsze zapowiedzi. Choć okładka jakoś specjalnie mnie nie zachwyciła, opis wydał mi się na tyle interesujący, że postanowiłam dać szansę tej autorce i przekonać się co ma ona do zaoferowania swoim czytelnikom. Czy sięgnięcie po tę historię było dobrym pomysłem? Czy opowieść stworzona przez Bonnie Leon zrobiła na mnie pozytywne wrażenie? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie odpowiedzi na te oraz inne nurtujące was pytania.
czwartek, 28 września 2017
[PRZEDPREMIEROWO] "DACHOŁAZY" - KATHERINE RUNDELL
Tytuł: Dachołazy
Tytuł oryginału: Rooftoppers
Autor: Katherine Rundell
Wydawnictwo: Poradnia K
Ilość stron: 264 [egzemplarz recenzencki]
Data premiery: 25 października 2017
"Dachołazy" to powieść, która urzekła mnie swoją okładką, od której po prostu nie mogłam oderwać wzroku. Prawda, że jest śliczna? Choć książka ma polską premierę dopiero pod koniec października, dzięki uprzejmości wydawnictwa Poradnia K jestem już po jej lekturze. Teraz mogę podzielić się z wami moją opinią na temat tej pozycji. Jeśli zastanawiacie się czy warto sięgnąć po "Dachołazy" - jesteście we właściwym miejscu! Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie odpowiedzi na wszelkie nurtujące was pytania.
Tytuł oryginału: Rooftoppers
Autor: Katherine Rundell
Wydawnictwo: Poradnia K
Ilość stron: 264 [egzemplarz recenzencki]
Data premiery: 25 października 2017
"Dachołazy" to powieść, która urzekła mnie swoją okładką, od której po prostu nie mogłam oderwać wzroku. Prawda, że jest śliczna? Choć książka ma polską premierę dopiero pod koniec października, dzięki uprzejmości wydawnictwa Poradnia K jestem już po jej lekturze. Teraz mogę podzielić się z wami moją opinią na temat tej pozycji. Jeśli zastanawiacie się czy warto sięgnąć po "Dachołazy" - jesteście we właściwym miejscu! Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie odpowiedzi na wszelkie nurtujące was pytania.
środa, 20 września 2017
"NIEWIDZIALNA EMMIE" - TERRI LIBENSON
Tytuł: Niewidzialna Emmie
Tytuł oryginału: Invisible Emmie
Autor: Terri Libenson
Wydawnictwo: Akapit Press
Ilość stron: 192
"Niewidzialna Emmie" to książka skierowana przede wszystkim do dzieci, ale mimo wszystko zdecydowałam się ją przeczytać. Są momenty kiedy lubię tak po prostu wrócić do czasów dzieciństwa i zatracić się w literaturze dziecięcej. Byłam ciekawa czy losy Emmie przypomną mi dni kiedy sama co rano wstawałam do szkoły. Kiedy tylko książka trafiła w moje ręce, od razu zabrałam się za jej czytanie. Czy wkroczenie do świata "Niewidzialnej Emmie" było dobrym pomysłem? Czy warto zwrócić uwagę na tę pozycję? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Invisible Emmie
Autor: Terri Libenson
Wydawnictwo: Akapit Press
Ilość stron: 192
"Niewidzialna Emmie" to książka skierowana przede wszystkim do dzieci, ale mimo wszystko zdecydowałam się ją przeczytać. Są momenty kiedy lubię tak po prostu wrócić do czasów dzieciństwa i zatracić się w literaturze dziecięcej. Byłam ciekawa czy losy Emmie przypomną mi dni kiedy sama co rano wstawałam do szkoły. Kiedy tylko książka trafiła w moje ręce, od razu zabrałam się za jej czytanie. Czy wkroczenie do świata "Niewidzialnej Emmie" było dobrym pomysłem? Czy warto zwrócić uwagę na tę pozycję? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
wtorek, 19 września 2017
[PRZEDPREMIEROWO] "OBSESJA" - KATARZYNA BERENIKA MISZCZUK
Tytuł: Obsesja
Tytuł oryginału: Obsesja
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Wydawnictwo: W.A.B.
Ilość stron: 400 [egzemplarz recenzencki]
Data premiery: 27 września 2017
"Obsesja" to powieść, na którą czekałam z ogromną niecierpliwością. Intrygująca okładka i bardzo ciekawy opis wystarczyły, aby zachęcić mnie do lektury najnowszej książki pani Katarzyny Bereniki Miszczuk. Jeśli w miarę regularnie zaglądacie na mojego bloga, z pewnością zauważyliście, że uwielbiam historie w podobnym klimacie, dlatego tak bardzo zależało mi, aby poznać "Obsesję" i jej bohaterów. Przyznam szczerze, że z twórczością tej autorki spotkałam się tylko raz i było to naprawdę wiele lat temu. Byłam ciekawa czy styl pani Kasi się zmienił, a jeśli tak to w jaki sposób. Postanowiłam, że najlepszym rozwiązaniem będzie po prostu przeczytanie nadchodzącej premiery, a dzięki temu mogę podzielić się z wami moimi odczuciami i wrażeniami. Czy po lekturze ogarnęła mnie obsesja? Czy sięgnięcie po tę pozycję było dobrym pomysłem? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Obsesja
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Wydawnictwo: W.A.B.
Ilość stron: 400 [egzemplarz recenzencki]
Data premiery: 27 września 2017
"Obsesja" to powieść, na którą czekałam z ogromną niecierpliwością. Intrygująca okładka i bardzo ciekawy opis wystarczyły, aby zachęcić mnie do lektury najnowszej książki pani Katarzyny Bereniki Miszczuk. Jeśli w miarę regularnie zaglądacie na mojego bloga, z pewnością zauważyliście, że uwielbiam historie w podobnym klimacie, dlatego tak bardzo zależało mi, aby poznać "Obsesję" i jej bohaterów. Przyznam szczerze, że z twórczością tej autorki spotkałam się tylko raz i było to naprawdę wiele lat temu. Byłam ciekawa czy styl pani Kasi się zmienił, a jeśli tak to w jaki sposób. Postanowiłam, że najlepszym rozwiązaniem będzie po prostu przeczytanie nadchodzącej premiery, a dzięki temu mogę podzielić się z wami moimi odczuciami i wrażeniami. Czy po lekturze ogarnęła mnie obsesja? Czy sięgnięcie po tę pozycję było dobrym pomysłem? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
poniedziałek, 11 września 2017
"SIÓDEMKA" - ERICA SPINDLER
Tytuł: Siódemka
Tytuł oryginału: The Final Seven
Autor: Erica Spindler
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Ilość stron: 320
Z twórczością pani Spindler spotkałam się już wcześniej i muszę przyznać, że bardzo miło wspominam czas spędzony z jej książkami. Były to bardzo lekkie i przyjemne powieści, które pomimo tego, że nie pozostały na długo w mojej pamięci, skutecznie umiliły mi mój wolny czas. Gdy tylko pojawiły się pierwsze zapowiedzi jej najnowszej książki, od razu zwróciłam na nią uwagę. Wiedziałam, że prędzej czy później skuszę się na tę lekturę i zapoznam się z tą historią. Czy sięgnięcie po "Siódemkę" było dobrym pomysłem? Czy żałuję swojej decyzji? Czy autorka sprostała moim oczekiwaniom i wymaganiom? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: The Final Seven
Autor: Erica Spindler
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Ilość stron: 320
Z twórczością pani Spindler spotkałam się już wcześniej i muszę przyznać, że bardzo miło wspominam czas spędzony z jej książkami. Były to bardzo lekkie i przyjemne powieści, które pomimo tego, że nie pozostały na długo w mojej pamięci, skutecznie umiliły mi mój wolny czas. Gdy tylko pojawiły się pierwsze zapowiedzi jej najnowszej książki, od razu zwróciłam na nią uwagę. Wiedziałam, że prędzej czy później skuszę się na tę lekturę i zapoznam się z tą historią. Czy sięgnięcie po "Siódemkę" było dobrym pomysłem? Czy żałuję swojej decyzji? Czy autorka sprostała moim oczekiwaniom i wymaganiom? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
niedziela, 3 września 2017
"DYSKRETNE SZALEŃSTWO" - MINDY MCGINNIS
Tytuł: Dyskretne szaleństwo
Tytuł oryginału: A Madness So Discreet
Autor: Mindy McGinnis
Wydawnictwo: Kobiece
Ilość stron: 392
"Dyskretne szaleństwo" to powieść, która zaintrygowała mnie już w momencie kiedy pojawiły się jej pierwsze zapowiedzi. Ciekawiło mnie w tej książce dosłownie wszystko - okładka, która mocno wyróżnia się na tle innych nowości w księgarni, opis zwiastujący historię mrożącą krew w żyłach oraz tematyka, która doskonale trafia w moje czytelnicze gusta. Obok takiej pozycji nie mogłam przejść obojętnie! Postanowiłam, że jak najszybciej się z nią zapoznam i przekonam się czy rzeczywiście warto było czekać na tę premierę. Czy "Dyskretne szaleństwo" znalazło się na liście moich ulubionych lektur? Czy autorka sprostała moim oczekiwaniom i wymaganiom? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: A Madness So Discreet
Autor: Mindy McGinnis
Wydawnictwo: Kobiece
Ilość stron: 392
"Dyskretne szaleństwo" to powieść, która zaintrygowała mnie już w momencie kiedy pojawiły się jej pierwsze zapowiedzi. Ciekawiło mnie w tej książce dosłownie wszystko - okładka, która mocno wyróżnia się na tle innych nowości w księgarni, opis zwiastujący historię mrożącą krew w żyłach oraz tematyka, która doskonale trafia w moje czytelnicze gusta. Obok takiej pozycji nie mogłam przejść obojętnie! Postanowiłam, że jak najszybciej się z nią zapoznam i przekonam się czy rzeczywiście warto było czekać na tę premierę. Czy "Dyskretne szaleństwo" znalazło się na liście moich ulubionych lektur? Czy autorka sprostała moim oczekiwaniom i wymaganiom? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
"UROK GRACE'ÓW" - LAURE EVE
Tytuł: Urok Grace'ów
Tytuł oryginału: The Graces
Autor: Laure Eve
Wydawnictwo: Feeria young
Ilość stron: 408
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki, która zachęciła mnie do siebie przede wszystkim swoją piękną okładką, ale także intrygującym opisem. Zastanawiałam się czy "Urok Grace'ów" będzie kolejną przeciętną młodzieżówką czy może odnajdę w niej coś co wyróżni ją na tle innych książek skierowanych do młodzieży. Kiedy tylko powieść trafiła w moje ręce, nie mogłam doczekać się jej lektury. W końcu nadszedł czas, aby poznać twórczość Laure Eve, a dzięki temu teraz wy możecie zapoznać się z moją opinią na temat "Uroku Grace'ów". Czy autorce udało się mnie zachwycić? Czy historia głównej bohaterki pozostanie na długo w mojej pamięci? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: The Graces
Autor: Laure Eve
Wydawnictwo: Feeria young
Ilość stron: 408
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki, która zachęciła mnie do siebie przede wszystkim swoją piękną okładką, ale także intrygującym opisem. Zastanawiałam się czy "Urok Grace'ów" będzie kolejną przeciętną młodzieżówką czy może odnajdę w niej coś co wyróżni ją na tle innych książek skierowanych do młodzieży. Kiedy tylko powieść trafiła w moje ręce, nie mogłam doczekać się jej lektury. W końcu nadszedł czas, aby poznać twórczość Laure Eve, a dzięki temu teraz wy możecie zapoznać się z moją opinią na temat "Uroku Grace'ów". Czy autorce udało się mnie zachwycić? Czy historia głównej bohaterki pozostanie na długo w mojej pamięci? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
środa, 30 sierpnia 2017
"PLAY LISTY, CZYLI NIE WSZYSTKIE FOBIE SĄ O MIŁOŚCI" - KAJA KOWALEWSKA
Tytuł: Play listy, czyli nie wszystkie fobie są o miłości
Tytuł oryginału: Play listy, czyli nie wszystkie fobie są o miłości
Autor: Kaja Kowalewska
Wydawnictwo: Novatorja
Ilość stron: 296
Z twórczością pani Kai Kowalewskiej spotkałam się całkowicie przypadkiem. W internecie znalazłam kilka cytatów tej autorki, a każdy z nich niesamowicie mi się podobał. Zaczęłam obserwować fanpage pisarki, na którym pojawiały się kolejne maleńkie fragmenty z jej książek. Z każdym nowo udostępnianym cytatem zyskiwałam coraz większą pewność, że twórczość Kai Kowalewskiej będzie dla mnie idealna, a ja koniecznie muszę się z nią zapoznać. Wiem, że minęło dosyć dużo czasu zanim zdecydowałam się sięgnąć po "Play listy, czyli nie wszystkie fobie są o miłości", ale teraz obiecuję, że postaram się nadrobić wszystkie zaległości. Tak więc dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki trudnej, ale także niezwykle pięknej i wartościowej; skierowanej do dojrzałych czytelników, skłonnych do refleksji na temat życia i otaczającej nas rzeczywistości; przepełnionej mądrością, ale także zwykłą prostotą, która trafi w serce każdego dorosłego odbiorcy. Przed wami Kaja Kowalewska - cudowna osobowość posiadająca talent do tworzenia niezwykłych rzeczy. Zapraszam do przeczytania mojej opinii - być może odrobinę chaotycznej, ale twórczość tej autorki wywołuje tak wiele silnych emocji, że niekiedy ciężko jest je wszystkie zebrać w całość i opisać innym.
Tytuł oryginału: Play listy, czyli nie wszystkie fobie są o miłości
Autor: Kaja Kowalewska
Wydawnictwo: Novatorja
Ilość stron: 296
Z twórczością pani Kai Kowalewskiej spotkałam się całkowicie przypadkiem. W internecie znalazłam kilka cytatów tej autorki, a każdy z nich niesamowicie mi się podobał. Zaczęłam obserwować fanpage pisarki, na którym pojawiały się kolejne maleńkie fragmenty z jej książek. Z każdym nowo udostępnianym cytatem zyskiwałam coraz większą pewność, że twórczość Kai Kowalewskiej będzie dla mnie idealna, a ja koniecznie muszę się z nią zapoznać. Wiem, że minęło dosyć dużo czasu zanim zdecydowałam się sięgnąć po "Play listy, czyli nie wszystkie fobie są o miłości", ale teraz obiecuję, że postaram się nadrobić wszystkie zaległości. Tak więc dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki trudnej, ale także niezwykle pięknej i wartościowej; skierowanej do dojrzałych czytelników, skłonnych do refleksji na temat życia i otaczającej nas rzeczywistości; przepełnionej mądrością, ale także zwykłą prostotą, która trafi w serce każdego dorosłego odbiorcy. Przed wami Kaja Kowalewska - cudowna osobowość posiadająca talent do tworzenia niezwykłych rzeczy. Zapraszam do przeczytania mojej opinii - być może odrobinę chaotycznej, ale twórczość tej autorki wywołuje tak wiele silnych emocji, że niekiedy ciężko jest je wszystkie zebrać w całość i opisać innym.
niedziela, 27 sierpnia 2017
"FANTASTYCZNE ZWIERZĘTA I JAK JE ZNALEŹĆ. ORYGINALNY SCENARIUSZ" - J. K. ROWLING
Tytuł: Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć. Oryginalny scenariusz
Tytuł oryginału: Fantastic Beasts and Where to Find Them - The Original Screenplay
Cykl: Harry Potter
Autor: J. K. Rowling
Wydawnictwo: Media Rodzina
Ilość stron: 314
Jeśli w miarę regularnie śledzicie mojego bloga, z pewnością zauważyliście, że uwielbiam powracać do świata magii i czarodziejów, i zawsze bardzo chętnie to robię. Nadszedł czas, aby w końcu zapoznać się z pozycją "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć. Oryginalny scenariusz". Już wcześniej skorzystałam z okazji i obejrzałam film, a teraz postanowiłam przekonać się czy książka będzie równie dobra. Przyznam szczerze, że nie pamiętam czy kiedykolwiek czytałam coś w formie scenariusza (poza lekturami, których naprawdę nienawidziłam!), dlatego ta właśnie pozycja od J. K. Rowling była dla mnie pewnym wyzwaniem i ogromnym znakiem zapytania. Jakie wrażenie zrobiła na mnie historia Newta i jego fantastycznych zwierząt? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji tej cudownej książki.
Tytuł oryginału: Fantastic Beasts and Where to Find Them - The Original Screenplay
Cykl: Harry Potter
Autor: J. K. Rowling
Wydawnictwo: Media Rodzina
Ilość stron: 314
Jeśli w miarę regularnie śledzicie mojego bloga, z pewnością zauważyliście, że uwielbiam powracać do świata magii i czarodziejów, i zawsze bardzo chętnie to robię. Nadszedł czas, aby w końcu zapoznać się z pozycją "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć. Oryginalny scenariusz". Już wcześniej skorzystałam z okazji i obejrzałam film, a teraz postanowiłam przekonać się czy książka będzie równie dobra. Przyznam szczerze, że nie pamiętam czy kiedykolwiek czytałam coś w formie scenariusza (poza lekturami, których naprawdę nienawidziłam!), dlatego ta właśnie pozycja od J. K. Rowling była dla mnie pewnym wyzwaniem i ogromnym znakiem zapytania. Jakie wrażenie zrobiła na mnie historia Newta i jego fantastycznych zwierząt? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji tej cudownej książki.
sobota, 26 sierpnia 2017
"KRUK" - PIOTR GÓRSKI
Tytuł: Kruk
Tytuł oryginału: Kruk
Autor: Piotr Górski
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Ilość stron: 496
"Kruk" to powieść, którą zdecydowałam się przeczytać ze względu na jej interesujący opis i estetyczną okładkę. Muszę przyznać, że nigdy wcześniej nie słyszałam o tym autorze, ale postanowiłam zaryzykować i przekonać się czy ma on coś ciekawego do zaoferowania dla swoich czytelników. Miałam nadzieję, że od Piotra Górskiego otrzymam świetny kryminał z dobrze rozbudowaną fabułą. Czy moje oczekiwania zostały spełnione? Czy "Kruk" stanie się powieścią, która pozostanie na dłużej w mojej pamięci? Czy warto poświęcić uwagę tej pozycji? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Kruk
Autor: Piotr Górski
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Ilość stron: 496
"Kruk" to powieść, którą zdecydowałam się przeczytać ze względu na jej interesujący opis i estetyczną okładkę. Muszę przyznać, że nigdy wcześniej nie słyszałam o tym autorze, ale postanowiłam zaryzykować i przekonać się czy ma on coś ciekawego do zaoferowania dla swoich czytelników. Miałam nadzieję, że od Piotra Górskiego otrzymam świetny kryminał z dobrze rozbudowaną fabułą. Czy moje oczekiwania zostały spełnione? Czy "Kruk" stanie się powieścią, która pozostanie na dłużej w mojej pamięci? Czy warto poświęcić uwagę tej pozycji? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
wtorek, 22 sierpnia 2017
"FAŁSZYWY POCAŁUNEK" - MARY E. PEARSON
Tytuł: Fałszywy pocałunek
Tytuł oryginału: The Kiss of Deception
Cykl: Kroniki Ocalałych
Autor: Mary E. Pearson
Wydawnictwo: Initium
Ilość stron: 344 [egzemplarz recenzencki]
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki, której okładka nie do końca przypadła mi do gustu, jednak jej opis okazał się na tyle interesujący, że zwróciłam na nią uwagę. Postanowiłam zaryzykować i sprawdzić czy Mary E. Pearson może zaoferować mi coś ciekawego. Chciałam przekonać się na własnej skórze czy nowa seria Kroniki Ocalałych jest godna polecenia. Recenzja miała ukazać się na blogu już wcześniej jednak urlop, na którym zostałam pozbawiona internetu skutecznie mi to uniemożliwił. Mam nadzieję, że wybaczycie mi to opóźnienie i z chęcią przeczytacie moją opinię na temat "Fałszywego pocałunku". Powieść stworzona przez Mary E. Pearson od początku była dla mnie dużym wyzwaniem, ponieważ wiedziałam, że została ona wystylizowana na historyczną, a takie historie czyta mi się dosyć ciężko. Nie mogłam jednak pominąć takiej lektury, dlatego zgodziłam się ją zrecenzować. Czy podjęłam dobrą decyzję? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością wszystkiego się dowiecie.
Tytuł oryginału: The Kiss of Deception
Cykl: Kroniki Ocalałych
Autor: Mary E. Pearson
Wydawnictwo: Initium
Ilość stron: 344 [egzemplarz recenzencki]
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki, której okładka nie do końca przypadła mi do gustu, jednak jej opis okazał się na tyle interesujący, że zwróciłam na nią uwagę. Postanowiłam zaryzykować i sprawdzić czy Mary E. Pearson może zaoferować mi coś ciekawego. Chciałam przekonać się na własnej skórze czy nowa seria Kroniki Ocalałych jest godna polecenia. Recenzja miała ukazać się na blogu już wcześniej jednak urlop, na którym zostałam pozbawiona internetu skutecznie mi to uniemożliwił. Mam nadzieję, że wybaczycie mi to opóźnienie i z chęcią przeczytacie moją opinię na temat "Fałszywego pocałunku". Powieść stworzona przez Mary E. Pearson od początku była dla mnie dużym wyzwaniem, ponieważ wiedziałam, że została ona wystylizowana na historyczną, a takie historie czyta mi się dosyć ciężko. Nie mogłam jednak pominąć takiej lektury, dlatego zgodziłam się ją zrecenzować. Czy podjęłam dobrą decyzję? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością wszystkiego się dowiecie.
poniedziałek, 21 sierpnia 2017
"NIE PODCHODŹ BLIŻEJ" - KATARZYNA MISIOŁEK
Tytuł: Nie podchodź bliżej
Tytuł oryginału: Nie podchodź bliżej
Autor: Katarzyna Misiołek
Wydawnictwo: Muza
Ilość stron: 352
Jeśli w miarę regularnie śledzicie mojego bloga, z pewnością wiecie, że pani Katarzyna Misiołek jest jedną z moich ulubionych polskich pisarek. Uwielbiam jej książki i zawsze z ogromną chęcią po nie sięgam. Dzisiaj mam dla was recenzję najnowszej powieści tej autorki, czyli "Nie podchodź bliżej". Choć wcześniej wspomniana przeze mnie pozycja miała swoją premierę już jakiś czas temu, mam nadzieję, że mimo wszystko zapoznacie się z moją opinią na temat tej historii. Muszę przyznać, że po książki pani Kasi mogę sięgać z zamkniętymi oczami, ponieważ mam pewność, że jest to świetna pisarka, która jeszcze niejednokrotnie mnie zaskoczy. Jakie wrażenie zrobiła na mnie historia Doroty i Nataszy? Czy autorka po raz kolejny zdobyła moje serce?
Tytuł oryginału: Nie podchodź bliżej
Autor: Katarzyna Misiołek
Wydawnictwo: Muza
Ilość stron: 352
Jeśli w miarę regularnie śledzicie mojego bloga, z pewnością wiecie, że pani Katarzyna Misiołek jest jedną z moich ulubionych polskich pisarek. Uwielbiam jej książki i zawsze z ogromną chęcią po nie sięgam. Dzisiaj mam dla was recenzję najnowszej powieści tej autorki, czyli "Nie podchodź bliżej". Choć wcześniej wspomniana przeze mnie pozycja miała swoją premierę już jakiś czas temu, mam nadzieję, że mimo wszystko zapoznacie się z moją opinią na temat tej historii. Muszę przyznać, że po książki pani Kasi mogę sięgać z zamkniętymi oczami, ponieważ mam pewność, że jest to świetna pisarka, która jeszcze niejednokrotnie mnie zaskoczy. Jakie wrażenie zrobiła na mnie historia Doroty i Nataszy? Czy autorka po raz kolejny zdobyła moje serce?
czwartek, 17 sierpnia 2017
"LATO EDEN" - LIZ FLANAGAN
Tytuł: Lato Eden
Tytuł oryginału: Eden Summer
Autor: Liz Flanagan
Wydawnictwo: IUVI
Ilość stron: 312
"Lato Eden" to powieść, która urzekła mnie swoją okładką, a także niezwykle intrygującym opisem. Kiedy tylko pojawiły się pierwsze zapowiedzi tej książki, wiedziałam, że koniecznie muszę ją przeczytać. Nawet nie wiecie jak bardzo ucieszyłam się gdy otrzymałam propozycję zrecenzowania tej historii - zgodziłam się bez wahania i z niecierpliwością wyczekiwałam momentu, w którym rozpocznę lekturę. Czy Liz Flanagan udało się stworzyć historię, która chwyciła mnie za serce? Czy za tą przepiękną okładką kryje się wartościowa treść? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie odpowiedzi na te oraz inne nurtujące was pytania.
Tytuł oryginału: Eden Summer
Autor: Liz Flanagan
Wydawnictwo: IUVI
Ilość stron: 312
"Lato Eden" to powieść, która urzekła mnie swoją okładką, a także niezwykle intrygującym opisem. Kiedy tylko pojawiły się pierwsze zapowiedzi tej książki, wiedziałam, że koniecznie muszę ją przeczytać. Nawet nie wiecie jak bardzo ucieszyłam się gdy otrzymałam propozycję zrecenzowania tej historii - zgodziłam się bez wahania i z niecierpliwością wyczekiwałam momentu, w którym rozpocznę lekturę. Czy Liz Flanagan udało się stworzyć historię, która chwyciła mnie za serce? Czy za tą przepiękną okładką kryje się wartościowa treść? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie odpowiedzi na te oraz inne nurtujące was pytania.
poniedziałek, 14 sierpnia 2017
"GRZESZNIK" - ARTUR URBANOWICZ
Tytuł: Grzesznik
Tytuł oryginału: Grzesznik
Autor: Artur Urbanowicz
Wydawnictwo: GMORK
Ilość stron: 473
Muszę przyznać, że do "Grzesznika" podchodziłam z dosyć dużą ostrożnością. Dlaczego? Po pierwsze: okładka, która nie do końca trafiła w moje gusta. Po drugie: kompletnie nie wiedziałam czego mogę spodziewać się po połączeniu powieści gangsterskiej z horrorem. Pomimo moich wątpliwości postanowiłam zaryzykować i zapoznać się z "Grzesznikiem". "Gałęziste" czyli debiutancka powieść pana Artura Urbanowicza spodobała mi się tak bardzo, że koniecznie musiałam sięgnąć po jego kolejną książkę - chociażby ze względu na nazwisko i duże umiejętności tego pisarza. Jak wypadło moje drugie spotkanie z twórczością tego polskiego autora? Czy połączenie gangsterów z wątkami wyjętymi z horrorów to dobry pomysł? Zapraszam was do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Grzesznik
Autor: Artur Urbanowicz
Wydawnictwo: GMORK
Ilość stron: 473
Muszę przyznać, że do "Grzesznika" podchodziłam z dosyć dużą ostrożnością. Dlaczego? Po pierwsze: okładka, która nie do końca trafiła w moje gusta. Po drugie: kompletnie nie wiedziałam czego mogę spodziewać się po połączeniu powieści gangsterskiej z horrorem. Pomimo moich wątpliwości postanowiłam zaryzykować i zapoznać się z "Grzesznikiem". "Gałęziste" czyli debiutancka powieść pana Artura Urbanowicza spodobała mi się tak bardzo, że koniecznie musiałam sięgnąć po jego kolejną książkę - chociażby ze względu na nazwisko i duże umiejętności tego pisarza. Jak wypadło moje drugie spotkanie z twórczością tego polskiego autora? Czy połączenie gangsterów z wątkami wyjętymi z horrorów to dobry pomysł? Zapraszam was do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
piątek, 21 lipca 2017
"ODLEGŁOŚĆ MIĘDZY TOBĄ A MNĄ" - JENNIFER E. SMITH
Tytuł: Odległość między tobą a mną
Tytuł oryginału: The Geography of You and Me
Autor: Jennifer E. Smith
Wydawnictwo: Bukowy Las
Ilość stron: 304
Prawdopodobnie większość z was doskonale zna Jennifer E. Smith, a to wszystko za sprawą takich tytułów jak: "Serce w chmurach" oraz "Tak wygląda szczęście", które odniosły dosyć duży sukces. Muszę przyznać, że osobiście nie czytałam żadnej z tych książek, więc "Odległość między tobą a mną" było moim pierwszym spotkaniem z autorką. Nie będę ukrywać, że byłam bardzo szczęśliwa kiedy powieść trafiła w moje ręce i postanowiłam, że zabiorę się za jej czytanie najszybciej jak tylko będę mogła. Zastanawiałam się co takiego może zaoferować mi autorka i nie mogłam doczekać się kiedy się tego dowiem. Czy najnowsza historia stworzona przez Jennifer E. Smith przypadła mi do gustu? Czy losy głównych bohaterów skradły moje serce? Czy będę chciała poznać pozostałe powieści stworzone przez tę autorkę? Zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: The Geography of You and Me
Autor: Jennifer E. Smith
Wydawnictwo: Bukowy Las
Ilość stron: 304
Prawdopodobnie większość z was doskonale zna Jennifer E. Smith, a to wszystko za sprawą takich tytułów jak: "Serce w chmurach" oraz "Tak wygląda szczęście", które odniosły dosyć duży sukces. Muszę przyznać, że osobiście nie czytałam żadnej z tych książek, więc "Odległość między tobą a mną" było moim pierwszym spotkaniem z autorką. Nie będę ukrywać, że byłam bardzo szczęśliwa kiedy powieść trafiła w moje ręce i postanowiłam, że zabiorę się za jej czytanie najszybciej jak tylko będę mogła. Zastanawiałam się co takiego może zaoferować mi autorka i nie mogłam doczekać się kiedy się tego dowiem. Czy najnowsza historia stworzona przez Jennifer E. Smith przypadła mi do gustu? Czy losy głównych bohaterów skradły moje serce? Czy będę chciała poznać pozostałe powieści stworzone przez tę autorkę? Zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
wtorek, 18 lipca 2017
[PRZEDPREMIEROWO] "MILION ODSŁON TASH" - KATHRYN ORMSBEE
Tytuł: Milion odsłon Tash
Tytuł oryginału: Tash Hearts Tolstoy
Autor: Kathryn Ormsbee
Wydawnictwo: Moondrive, Otwarte
Ilość stron: 352
Premiera: 17 sierpnia 2017
Jesteś fangirl? Ta książka stworzona jest dla Ciebie! "Milion odsłon Tash" to powieść, która z pewnością zyska ogromną popularność wśród młodzieży i fanów literatury młodzieżowej. Nawet nie wiecie jak bardzo ucieszyłam się kiedy otrzymałam propozycję zrecenzowania tej pozycji jeszcze przed premierą. Oczywiście zgodziłam się bez jakiegokolwiek wahania i od razu zabrałam się za czytanie przesłanego e-booka. Zastanawiałam się czy w tym temacie można jeszcze napisać coś nowego i oryginalnego. Okazuje się, że można i Kathryn Ormsbee zdecydowanie się to udało. Zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji, z której dowiecie się trochę więcej na temat tej pozycji. Postaram się przybliżyć wam nieco fabułę, a także przekonać, że warto poświęcić trochę wolnego czasu na poznanie historii Tash i jej przyjaciół.
Tytuł oryginału: Tash Hearts Tolstoy
Autor: Kathryn Ormsbee
Wydawnictwo: Moondrive, Otwarte
Ilość stron: 352
Premiera: 17 sierpnia 2017
Jesteś fangirl? Ta książka stworzona jest dla Ciebie! "Milion odsłon Tash" to powieść, która z pewnością zyska ogromną popularność wśród młodzieży i fanów literatury młodzieżowej. Nawet nie wiecie jak bardzo ucieszyłam się kiedy otrzymałam propozycję zrecenzowania tej pozycji jeszcze przed premierą. Oczywiście zgodziłam się bez jakiegokolwiek wahania i od razu zabrałam się za czytanie przesłanego e-booka. Zastanawiałam się czy w tym temacie można jeszcze napisać coś nowego i oryginalnego. Okazuje się, że można i Kathryn Ormsbee zdecydowanie się to udało. Zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji, z której dowiecie się trochę więcej na temat tej pozycji. Postaram się przybliżyć wam nieco fabułę, a także przekonać, że warto poświęcić trochę wolnego czasu na poznanie historii Tash i jej przyjaciół.
poniedziałek, 17 lipca 2017
[PRZEDPREMIEROWO] "OBSERWATOR" - D. B. THORNE
Tytuł: Obserwator
Tytuł oryginału: Troll
Autor: D. B. Thorne
Wydawnictwo: Burda Książki
Ilość stron: 384
Premiera: 19 lipca 2017
"Obserwator" to powieść, która zaintrygowała mnie już w momencie pojawienia się jej pierwszych zapowiedzi. Ciekawa okładka i interesujący opis sprawiły, że koniecznie musiałam zapoznać się z tą pozycją. Opis "Obserwatora" sugeruje, że po jego przeczytaniu kilka razy zastanowię się, nim opublikuję w sieci zdjęcie lub wpis. Byłam ciekawa czy rzeczywiście tak się stanie i postanowiłam, że sama się o tym przekonam. Jeśli chcecie dowiedzieć się jakie wrażenie zrobiła na mnie nadchodząca premiera od wydawnictwa Burda Książki, zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji.
Tytuł oryginału: Troll
Autor: D. B. Thorne
Wydawnictwo: Burda Książki
Ilość stron: 384
Premiera: 19 lipca 2017
"Obserwator" to powieść, która zaintrygowała mnie już w momencie pojawienia się jej pierwszych zapowiedzi. Ciekawa okładka i interesujący opis sprawiły, że koniecznie musiałam zapoznać się z tą pozycją. Opis "Obserwatora" sugeruje, że po jego przeczytaniu kilka razy zastanowię się, nim opublikuję w sieci zdjęcie lub wpis. Byłam ciekawa czy rzeczywiście tak się stanie i postanowiłam, że sama się o tym przekonam. Jeśli chcecie dowiedzieć się jakie wrażenie zrobiła na mnie nadchodząca premiera od wydawnictwa Burda Książki, zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji.
niedziela, 16 lipca 2017
"PIĘKNE ZŁAMANE SERCA" - SARA BARNARD
Tytuł: Piękne złamane serca
Tytuł oryginału: Beautiful Broken Things
Autor: Sara Barnard
Wydawnictwo: Insignis
Ilość stron: 360
"Piękne złamane serca" to powieść, która jeszcze przed polską premierą zebrała mnóstwo pozytywnych opinii od recenzentów. Przyznam szczerze, że z dosyć dużym dystansem podchodziłam do tej pozycji. Spodziewałam się, że będzie to przeciętna młodzieżówka, zwykła odskocznia od codzienności, która nie zagości na długo w mojej pamięci. Teraz wiem jak mocno się wtedy myliłam. Jeszcze długo po skończeniu lektury nie mogłam dojść do siebie i rozmyślałam o losach głównej bohaterki. Postaram się zachęcić was do sięgnięcia po tę cudowną książkę i wytłumaczę, co takiego sprawiło, że zakochałam się w historii Caddy i jej przyjaciółek.
Tytuł oryginału: Beautiful Broken Things
Autor: Sara Barnard
Wydawnictwo: Insignis
Ilość stron: 360
"Piękne złamane serca" to powieść, która jeszcze przed polską premierą zebrała mnóstwo pozytywnych opinii od recenzentów. Przyznam szczerze, że z dosyć dużym dystansem podchodziłam do tej pozycji. Spodziewałam się, że będzie to przeciętna młodzieżówka, zwykła odskocznia od codzienności, która nie zagości na długo w mojej pamięci. Teraz wiem jak mocno się wtedy myliłam. Jeszcze długo po skończeniu lektury nie mogłam dojść do siebie i rozmyślałam o losach głównej bohaterki. Postaram się zachęcić was do sięgnięcia po tę cudowną książkę i wytłumaczę, co takiego sprawiło, że zakochałam się w historii Caddy i jej przyjaciółek.
środa, 12 lipca 2017
"CHŁOPAK, KTÓRY O MNIE WALCZYŁ" - KIRSTY MOSELEY
Tytuł: Chłopak, który o mnie walczył
Tytuł oryginału: Worth Fighting For
Cykl: Fighting to Be Free
Autor: Kirsty Moseley
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Ilość stron: 336
Do twórczości Kirsty Moseley zabierałam się już naprawdę od bardzo dawna. Mnóstwo pozytywnych ocen i pochlebne recenzje skutecznie zachęciły mnie do tej autorki. Kiedy dostałam propozycję od wydawnictwa HarperCollins Polska, niemal od razu i bez wahania zgłosiłam się po "Chłopaka, który o mnie walczył". Dopiero kiedy powieść znalazła się w moich rękach zauważyłam, że jest to kontynuacja losów Ellie i Jamiego z książki "Chłopak, który chciał zacząć od nowa". Miałam ochotę krzyknąć: "BRAWO KAMILA", ale postanowiłam, że zaryzykuję i spróbuję przeczytać drugą część bez znajomości pierwszej. I powiem wam szczerze, że nie było tak źle. Więcej szczegółów za chwilę - w dalszej części recenzji, na którą serdecznie was zapraszam.
Tytuł oryginału: Worth Fighting For
Cykl: Fighting to Be Free
Autor: Kirsty Moseley
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Ilość stron: 336
Do twórczości Kirsty Moseley zabierałam się już naprawdę od bardzo dawna. Mnóstwo pozytywnych ocen i pochlebne recenzje skutecznie zachęciły mnie do tej autorki. Kiedy dostałam propozycję od wydawnictwa HarperCollins Polska, niemal od razu i bez wahania zgłosiłam się po "Chłopaka, który o mnie walczył". Dopiero kiedy powieść znalazła się w moich rękach zauważyłam, że jest to kontynuacja losów Ellie i Jamiego z książki "Chłopak, który chciał zacząć od nowa". Miałam ochotę krzyknąć: "BRAWO KAMILA", ale postanowiłam, że zaryzykuję i spróbuję przeczytać drugą część bez znajomości pierwszej. I powiem wam szczerze, że nie było tak źle. Więcej szczegółów za chwilę - w dalszej części recenzji, na którą serdecznie was zapraszam.
niedziela, 9 lipca 2017
"BLISKO CIEBIE" - KASIE WEST
Tytuł: Blisko ciebie
Tytuł oryginału: By Your Side
Autor: Kasie West
Wydawnictwo: Feeria young
Ilość stron: 392
"Blisko ciebie" to już druga książka Kasie West, którą miałam okazję i przyjemność przeczytać. "Chłopak z innej bajki" bardzo mi się spodobał, dlatego kiedy tylko otrzymałam propozycję zrecenzowania kolejnej powieści tej autorki, natychmiast się zgodziłam. Miałam nadzieję, że po raz kolejny odkryję lekką i cudowną lekturę, która sprawi, że na mojej twarzy pojawi się uśmiech. Są momenty kiedy taka niezobowiązująca i mało ambitna pozycja jest wręcz wskazana i potrzebna. Przyznam szczerze, że osobiście bardzo często sięgam po takie niewymagające większego myślenia książki i uwielbiam w nich to, że podczas ich czytania mogę się całkowicie zrelaksować i odprężyć. Czy najnowsza historia od Kasie West zrobiła na mnie pozytywne wrażenie? Przeczytajcie dalszą część recenzji, z której na pewno się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: By Your Side
Autor: Kasie West
Wydawnictwo: Feeria young
Ilość stron: 392
"Blisko ciebie" to już druga książka Kasie West, którą miałam okazję i przyjemność przeczytać. "Chłopak z innej bajki" bardzo mi się spodobał, dlatego kiedy tylko otrzymałam propozycję zrecenzowania kolejnej powieści tej autorki, natychmiast się zgodziłam. Miałam nadzieję, że po raz kolejny odkryję lekką i cudowną lekturę, która sprawi, że na mojej twarzy pojawi się uśmiech. Są momenty kiedy taka niezobowiązująca i mało ambitna pozycja jest wręcz wskazana i potrzebna. Przyznam szczerze, że osobiście bardzo często sięgam po takie niewymagające większego myślenia książki i uwielbiam w nich to, że podczas ich czytania mogę się całkowicie zrelaksować i odprężyć. Czy najnowsza historia od Kasie West zrobiła na mnie pozytywne wrażenie? Przeczytajcie dalszą część recenzji, z której na pewno się tego dowiecie.
poniedziałek, 3 lipca 2017
"OSTATNI DZIEŃ ROKU" - KATARZYNA MISIOŁEK
Tytuł: Ostatni dzień roku
Tytuł oryginału: Ostatni dzień roku
Autor: Katarzyna Misiołek
Wydawnictwo: Muza
Ilość stron: 448
Myślę, że nie przesadzę jeśli napiszę, że uwielbiam twórczość Katarzyny Misiołek. Po przeczytaniu dwóch książek tej autorki byłam pewna, że w niedalekiej przyszłości sięgnę po kolejne. "Ironia losu" oraz "Niekochana" podbiły moje serce, dlatego koniecznie musiałam sprawdzić jakie wrażenie zrobi na mnie "Ostatni dzień roku", tym bardziej, że już niedługo premierę będzie miała najnowsza powieść pani Kasi - "Nie podchodź bliżej". Nawet nie wiecie jak bardzo szczęśliwa jestem, że dałam szansę tej polskiej pisarce i przekonałam się, że tworzone przez nią historie są po prostu wspaniałe. Dodatkowo okazało się, że pani Kasia Misiołek jest cudowną osobą, która zawsze odpowiada na komentarze i opinie swoich czytelników. Jeśli zastanawiacie się czy warto poświęcić swój czas na czytanie "Ostatniego dnia roku", zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Ostatni dzień roku
Autor: Katarzyna Misiołek
Wydawnictwo: Muza
Ilość stron: 448
Myślę, że nie przesadzę jeśli napiszę, że uwielbiam twórczość Katarzyny Misiołek. Po przeczytaniu dwóch książek tej autorki byłam pewna, że w niedalekiej przyszłości sięgnę po kolejne. "Ironia losu" oraz "Niekochana" podbiły moje serce, dlatego koniecznie musiałam sprawdzić jakie wrażenie zrobi na mnie "Ostatni dzień roku", tym bardziej, że już niedługo premierę będzie miała najnowsza powieść pani Kasi - "Nie podchodź bliżej". Nawet nie wiecie jak bardzo szczęśliwa jestem, że dałam szansę tej polskiej pisarce i przekonałam się, że tworzone przez nią historie są po prostu wspaniałe. Dodatkowo okazało się, że pani Kasia Misiołek jest cudowną osobą, która zawsze odpowiada na komentarze i opinie swoich czytelników. Jeśli zastanawiacie się czy warto poświęcić swój czas na czytanie "Ostatniego dnia roku", zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
niedziela, 2 lipca 2017
"MMA FIGHTER. SZANSA" - VI KEELAND
Tytuł oryginału: Worth the Chance
Cykl: MMA Fighter
Autor: Vi Keeland
Wydawnictwo: Kobiece
Ilość stron: 368 [egzemplarz recenzencki]
Niedawno miałam okazję zapoznać się z pierwszą częścią serii MMA Fighter, która muszę przyznać bardzo mi się spodobała. Po przeczytaniu pierwszego tomu, byłam pewna, że wkrótce zabiorę się za lekturę jego kontynuacji i rzeczywiście tak się stało. "MMA Fighter. Szansa" miało niedawno swoją premierę, a ja już zdążyłam poznać tę książkę. Po ostatniej styczności z twórczością Vi Keeland wiedziałam czego mogę się po niej spodziewać, dlatego historia Vince'a i Liv nie była dla mnie jakimś szczególnym zaskoczeniem. Niemniej jednak takie lektury prawie zawsze przynoszą mi mnóstwo przyjemności, dlatego z ogromną chęcią się na nie decyduje. Czy autorka kolejny raz sprostała moim oczekiwaniom i stworzyła powieść, która wywoła we mnie całą gamę emocji? Czy zdecyduję się na lekturę trzeciego tomu serii MMA Fighter? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
piątek, 23 czerwca 2017
"SEKTA Z WYSPY MGIEŁ" - MARIETTE LINDSTEIN
Tytuł: Sekta z Wyspy Mgieł
Tytuł oryginału: Sekten På Dimön
Cykl: ViaTerra
Autor: Mariette Lindstein
Wydawnictwo: Bukowy Las
Ilość stron: 544
"Sekta z Wyspy Mgieł" to powieść, na którą zwróciłam uwagę od razu po ukazaniu się jej pierwszych zapowiedzi. Cudowna okładka, która przyciąga wzrok i zachęca do lektury, a także intrygujący opis, który sugeruje, że będzie to nieszablonowa opowieść, której nie będziemy w stanie odłożyć na półkę. Kiedy po raz pierwszy zainteresowałam się tą pozycją byłam pewna, że jest to jednotomowa historia, ale po szybkim przejrzeniu strony internetowej autorki, dowiedziałam się, że ViaTerra to trylogia, która odniosła ogromny sukces za granicą. Ta informacja sprawiła, że moja ciekawość co do "Sekty z Wyspy Mgieł" jeszcze wzrosła i zyskałam pewność, że nie będę w stanie przejść obok tej lektury obojętnie. Kiedy więc otrzymałam propozycję zrecenzowania tej pozycji, byłam naprawdę szczęśliwa i bez wahania się zgodziłam. Jakie wrażenie zrobiła na mnie twórczość Mariette Lindstein? Czy po przeczytaniu pierwszej części zdecyduję się na dokończenie trylogii? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią tej recenzji, z której z pewnością dowiecie się czy warto poświęcić swój czas, aby odkryć jak funkcjonuje sekta ViaTerra.
Tytuł oryginału: Sekten På Dimön
Cykl: ViaTerra
Autor: Mariette Lindstein
Wydawnictwo: Bukowy Las
Ilość stron: 544
"Sekta z Wyspy Mgieł" to powieść, na którą zwróciłam uwagę od razu po ukazaniu się jej pierwszych zapowiedzi. Cudowna okładka, która przyciąga wzrok i zachęca do lektury, a także intrygujący opis, który sugeruje, że będzie to nieszablonowa opowieść, której nie będziemy w stanie odłożyć na półkę. Kiedy po raz pierwszy zainteresowałam się tą pozycją byłam pewna, że jest to jednotomowa historia, ale po szybkim przejrzeniu strony internetowej autorki, dowiedziałam się, że ViaTerra to trylogia, która odniosła ogromny sukces za granicą. Ta informacja sprawiła, że moja ciekawość co do "Sekty z Wyspy Mgieł" jeszcze wzrosła i zyskałam pewność, że nie będę w stanie przejść obok tej lektury obojętnie. Kiedy więc otrzymałam propozycję zrecenzowania tej pozycji, byłam naprawdę szczęśliwa i bez wahania się zgodziłam. Jakie wrażenie zrobiła na mnie twórczość Mariette Lindstein? Czy po przeczytaniu pierwszej części zdecyduję się na dokończenie trylogii? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią tej recenzji, z której z pewnością dowiecie się czy warto poświęcić swój czas, aby odkryć jak funkcjonuje sekta ViaTerra.
czwartek, 22 czerwca 2017
"ZAGUBIONA MIŁOŚĆ" - MEREDITH WILD
Tytuł: Zagubiona miłość
Tytuł oryginału: On My Knees
Cykl: Bridge
Autor: Meredith Wild
Wydawnictwo: Burda Książki
Ilość stron: 308
Meredith Wild jest autorką dosyć dobrze znaną polskim czytelnikom. Dużą popularność przyniosła jej seria Haker, którą pokochało wiele kobiet. Muszę przyznać ze wstydem, że jeśli chodzi o Hakera to czytałam jak dotąd tylko jedną część, choć bardzo mi się podobała. Postanowiłam jednak, że zapoznam się również z nową serią tej autorki, której pierwszym tomem jest właśnie "Zagubiona miłość". Zastanawiałam się czy Meredith Wild będzie potrafiła mnie jeszcze czymś zaskoczyć. Kiedy tylko książka wpadła w moje ręce, nie mogłam doczekać się jej lektury. Jakie wrażenie wywarły na mnie losy głównych bohaterów? Czy z przyjemnością sięgnę po kolejne części tego cyklu? Odpowiedzi na te oraz inne pytania znajdziecie w dalszej części tej recenzji.
Tytuł oryginału: On My Knees
Cykl: Bridge
Autor: Meredith Wild
Wydawnictwo: Burda Książki
Ilość stron: 308
Meredith Wild jest autorką dosyć dobrze znaną polskim czytelnikom. Dużą popularność przyniosła jej seria Haker, którą pokochało wiele kobiet. Muszę przyznać ze wstydem, że jeśli chodzi o Hakera to czytałam jak dotąd tylko jedną część, choć bardzo mi się podobała. Postanowiłam jednak, że zapoznam się również z nową serią tej autorki, której pierwszym tomem jest właśnie "Zagubiona miłość". Zastanawiałam się czy Meredith Wild będzie potrafiła mnie jeszcze czymś zaskoczyć. Kiedy tylko książka wpadła w moje ręce, nie mogłam doczekać się jej lektury. Jakie wrażenie wywarły na mnie losy głównych bohaterów? Czy z przyjemnością sięgnę po kolejne części tego cyklu? Odpowiedzi na te oraz inne pytania znajdziecie w dalszej części tej recenzji.
[PRZEDPREMIEROWO] "FRIENDZONE" - SANDRA NOWACZYK
Tytuł: Friendzone
Tytuł oryginału: Friendzone
Autor: Sandra Nowaczyk
Wydawnictwo: Feeria young
Ilość stron: 408
PREMIERA: 5 lipca 2017
Wydawać by się mogło, że nastolatkowie nie zmagają się z żadnymi większymi problemami. Tak właśnie często myślą dorośli, którzy lekceważą pierwsze sygnały, że coś złego dzieje się w życiu ich dziecka. Nieodwzajemniona miłość może skutecznie utrudnić funkcjonowanie młodych ludzi. Co się dzieje kiedy obiektem westchnień staje się nasz długoletni przyjaciel bądź przyjaciółka? W internecie znaleźć można mnóstwo porad jak wyjść z friendzone, jednak jak to wszystko wygląda w rzeczywistości? Dzisiaj opowiem wam o książce, po której nie spodziewałam się fajerwerków, ale po jej przeczytaniu mogę z czystym sumieniem napisać, że chyba się zakochałam. "Friendzone" to powieść o nastolatkach, dla nastolatków, a do tego napisana przez nastolatkę z ogromnym talentem.
Tytuł oryginału: Friendzone
Autor: Sandra Nowaczyk
Wydawnictwo: Feeria young
Ilość stron: 408
PREMIERA: 5 lipca 2017
Wydawać by się mogło, że nastolatkowie nie zmagają się z żadnymi większymi problemami. Tak właśnie często myślą dorośli, którzy lekceważą pierwsze sygnały, że coś złego dzieje się w życiu ich dziecka. Nieodwzajemniona miłość może skutecznie utrudnić funkcjonowanie młodych ludzi. Co się dzieje kiedy obiektem westchnień staje się nasz długoletni przyjaciel bądź przyjaciółka? W internecie znaleźć można mnóstwo porad jak wyjść z friendzone, jednak jak to wszystko wygląda w rzeczywistości? Dzisiaj opowiem wam o książce, po której nie spodziewałam się fajerwerków, ale po jej przeczytaniu mogę z czystym sumieniem napisać, że chyba się zakochałam. "Friendzone" to powieść o nastolatkach, dla nastolatków, a do tego napisana przez nastolatkę z ogromnym talentem.
wtorek, 20 czerwca 2017
"PROKURATOR" - PAULINA ŚWIST
Tytuł oryginału: Prokurator
Autor: Paulina Świst
Wydawnictwo: Akurat
Ilość stron: 320
"Prokurator" z dużym hukiem wpadł na nasz rynek wydawniczy. Wiele pozytywnych recenzji, nazwisko autorki owiane ogromną tajemnicą i intrygujący opis - to wszystko sprawiło, że byłam pewna w stu procentach, że koniecznie będę musiała przeczytać tę książkę. Okazja, aby to zrobić pojawiła się niedługo po premierze tej powieści, dlatego postanowiłam ją wykorzystać i nie zwlekać dłużej z lekturą. Pierwsze skojarzenie, które mną zawładnęło w związku z tą pozycją i jej tematyką to MRÓZ. Remigiusz Mróz oczywiście. Dlaczego? Seria o Chyłce i Zordonie to chyba jeden z najpopularniejszych polskich cyklów o prawnikach. "Prokurator" również wkracza w tematykę sądową, dlatego automatycznie skojarzyło mi się to z panem Remigiuszem Mrozem. Szybko jednak okazało się, że pani Paulina Świst nie ma z nim nic wspólnego, a ich twórczość bardzo mocno się różni. Jak oceniam debiutancką powieść tej autorki? Czy warto poświęcić jej książkom trochę naszego czasu? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością odnajdziecie wszelkie potrzebne informacje.
niedziela, 18 czerwca 2017
"UCIEKAJĄCA NARZECZONA" - DENISE HUNTER
Tytuł oryginału: The Goodbye Bride. A Summer Harbor novel
Cykl: Summer Harbor
Autor: Denise Hunter
Wydawnictwo: Dreams
Ilość stron: 368
Denise Hunter to autorka, którą możecie kojarzyć z takich książek jak "Boskie lato", "Taniec ze świetlikami", czy "Jak płatki śniegu". Osobiście przeczytałam jak na razie tylko "Taniec ze świetlikami", który bardzo mi się spodobał. Kiedy więc zobaczyłam zapowiedź najnowszej powieści Denise Hunter, wiedziałam, że muszę się z nią zapoznać. "Uciekająca narzeczona" urzekła mnie przepiękną, delikatną okładką oraz intrygującym opisem. Pomysł na przedstawienie fabuły wydawał mi się ciekawy, dlatego postanowiłam jak najszybciej zabrać się za lekturę tej książki. Jakie były moje wrażenia? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
wtorek, 13 czerwca 2017
"KŁAMCA I SZPIEG" - REBECCA STEAD
Tytuł oryginału: Liar & Spy
Autor: Rebecca Stead
Wydawnictwo: IUVI
Ilość stron: 208
Rebecca Stead to autorka, którą możecie kojarzyć z książki "Całkiem obcy człowiek". Muszę przyznać, że osobiście nie miałam jeszcze okazji jej przeczytać, ale postanowiłam zamiast tego, sięgnąć po jej najnowszą powieść, czyli "Kłamca i szpieg". Decydując się na przeczytanie tej pozycji, nie wiedziałam tak dokładnie czego mogę się po niej spodziewać. Opis sugerował ciekawą lekturę, ale nie do końca wyjaśniał co spotka głównego bohatera. Tak więc książka, którą dzisiaj dla was recenzuję od samego początku była dla mnie ogromną zagadką, ale pomimo tego, nie mogłam doczekać się, aby się z nią zapoznać. Jak wypadło moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Stead? Czy będę miała ochotę na kolejne historie stworzone przez tę autorkę? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
środa, 7 czerwca 2017
"THE CALL. WEZWANIE" - PEADAR O'GUILIN
Tytuł oryginału: The Call
Autor: Peadar O'Guilin
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Ilość stron: 352
"The Call. Wezwanie" to powieść, która bardzo szybko znalazła się na mojej liście książek, które KONIECZNIE MUSZĘ PRZECZYTAĆ. Intrygowało mnie w niej dosłownie wszystko - od przepięknej, przyciągającej wzrok okładki, po szalenie interesujący opis, który zapowiadał świetną lekturę. Jakby tego było jeszcze mało, książkową blogosferę zalała masa pozytywnych opinii i recenzji. Od tego momentu wiedziałam już, że nie mogę przejść obojętnie obok tej pozycji. Czy "The Call. Wezwanie" sprostało moim dosyć wysokim oczekiwaniom? Czy znajdę się wśród czytelników, który z niezwykłą mocą zachwycają się twórczością Peadar'a O'Guilin'a? Zachęcam was do przeczytania dalszej części recenzji, dzięki której poznacie moje wrażenia i emocje.
poniedziałek, 5 czerwca 2017
"MMA FIGHTER. WALKA" - VI KEELAND
Tytuł oryginału: Worth The Fight
Cykl: MMA Fighter
Autor: Vi Keeland
Wydawnictwo: Kobiece
Ilość stron: 344 [egzemplarz recenzencki]
"MMA Fighter. Walka" to powieść, która zawróciła mi w głowie już na samym początku, gdy tylko pojawiły się jej pierwsze zapowiedzi. Gorąca i seksowna okładka, a do tego niesamowicie intrygujący opis sprawiły, że wprost nie mogłam się doczekać nadchodzącej lektury. Być może kojarzycie Vi Keeland z powieści pod tytułem "Gracz", która zebrała mnóstwo pozytywnych ocen. Przyznam szczerze, że ja jeszcze nie miałam okazji się z nią zapoznać, tak więc "Worth The Fight" to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki. Wydawnictwo Kobiece co chwilę zaskakuje czytelników kolejnymi elektryzującymi książkami z gatunku literatury erotycznej. Dla fanów tego typu historii, "MMA Fighter. Walka" wydaje się być pozycją obowiązkową. Czy Vi Keeland stanie się jedną z moich ulubionych pisarek gorących romansów? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
piątek, 2 czerwca 2017
"JESTEŚ MOJĄ OBSESJĄ" - FEDERICO MOCCIA
Tytuł oryginału: Tu sei ossessione
Autor: Federico Moccia
Wydawnictwo: Muza
Ilość stron: 192 [egzemplarz recenzencki]
Federico Moccia to autor, którego wielu czytelnikom po prostu nie trzeba przedstawiać. Jego książki są znane i odnoszą ogromny sukces. Dzisiaj opowiem wam co nieco o jego najnowszej powieści, która została wydana w Polsce, czyli "Jesteś moją obsesją". Muszę przyznać, że kiedy książka trafiła w moje ręce, byłam troszkę zaskoczona. Nie spodziewałam się bowiem tak cienkiej lektury - niecałe dwieście stron to zdecydowanie mało dla każdego miłośnika literatury. Miałam jednak nadzieję, że jakość pokona ilość i okaże się, że warto było sięgnąć po ten tytuł. Czy Federico Moccia po raz kolejny znalazł sposób, aby dotrzeć do mojego serca? Zapraszam was do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.