niedziela, 28 września 2014

"PRZEGLĄD KOŃCA ŚWIATA. DEADLINE" - MIRA GRANT

Tytuł: Przegląd końca świata. Deadline 
Tytuł oryginału: DeadlineBook 2 of The Newsflesh Trilogy 
Cykl: Przegląd końca świata 
Autor: Mira Grant 
Wydawnictwo: SQN 
Ilość stron: 504 

To jedna z tych książek, po przeczytaniu których czułem poirytowanie, że nie ja jestem 
ich autorem. Deadline to dobrze napisany thriller. Tu politycy i zombie różnią się tylko 
wyglądem i intelektem, a blogerzy są jedynym źródłem prawdy. 
To świat, w którym chciałbym żyć. 
- Tomek Tomczyk, KOMINEK.ES 

PO DRAMATYCZNYCH WYDARZENIACH OSTATNICH MIESIĘCY SHAUN 
MASON STAŁ SIĘ WRAKIEM, ZALEDWIE CIENIEM CZŁOWIEKA, JAKIM 
BYŁ KIEDYŚ. IGRANIE ZE ŚMIERCIĄ PRZESTAŁO BYĆ JUŻ TAK ZABAWNE, 
A ŻYCIE STRACIŁO SWÓJ SŁODKI, LEKKO ZGNIŁY SMAK. 

Kiedy w drzwiach mieszkania Shauna pojawia się pewien naukowiec, 
który według ostatnich doniesień powinien być martwy, wszystko 
staje na głowie. Zwłaszcza, że chwilę później wybucha kolejna epi- 
demia. Przypadek? 

Wiedza nieoczekiwanego gościa jest ekstremalnie niebezpieczna. 
Co więcej, to jedyna nadzieja na pokonanie potworności, która zagraża 
całemu życiu na ziemi. Tym razem nie będzie to jednak powłóczący no- 
gami umarlak, ale wciąż żywy spisek. 

Shaun musi wyruszyć w drogę, by sprawdzić, jaka prawda objawi 
mu się na końcu jego shotguna. 

DEADLINE to znakomita kontynuacja hitowego FEED, gdzie horror 
miesza się z humorem, a wszystko to opakowane jest w zgrabny 
thriller polityczny. 

Nominowana do nagrody Hugo w kategorii Najlepsza powieść roku 2012. 


Deadline to już druga część Przeglądu Końca Świata jaką miałam okazję poznać. Feed dosłownie wbiło mnie w fotel i nie mogłam doczekać się kiedy sięgnę po jego kontynuację. Na szczęście długo nie musiałam czekać aby poznać dalszy ciąg przygód głównych bohaterów. Jakie były moje wrażenia po przeczytaniu tej powieści? Jeśli chcecie się tego dowiedzieć zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji. 

Po tragicznych wydarzeniach jakie odegrały się w pierwszej części książki, Shaun nie jest już tym samym człowiekiem co kiedyś. Nie może pogodzić się z nową sytuacją, a to co kiedyś sprawiało mu przyjemność, nagle straciło sens. Pewnego dnia w drzwiach jego mieszkania pojawia się naukowiec, który rzekomo powinien już nie żyć. Co takiego ma do przekazania głównemu bohaterowi i jak bardzo wpłynie to na dalsze życie Shauna? 

Autorka po raz kolejny pokazuje swój wielki talent i tworzy kolejną niesamowitą powieść. Deadline absolutnie dorównuje poziomem pierwszej części i jest naprawdę zaskakująco dobrą kontynuacją. Mira Grant ma mnóstwo ciekawych pomysłów, które świetnie wykorzystuje. Świat, który wykreowała jest dopracowany w stu procentach, a wszystkie nawet najdrobniejsze szczegóły są ze sobą idealnie połączone. Autorka stworzyła niesamowitą fabułę oraz bohaterów, których nie da się zapomnieć. 

Akcja tej książki jest dosyć szybka i bardzo ciekawa. Podczas czytania czytelnik nie musi obawiać się, że zacznie się nudzić, ponieważ autorka co chwilę zasypuje nas kolejnymi wydarzeniami i przygodami głównych bohaterów. Każdy kolejny rozdział coraz bardziej wciąga nas do świata wykreowanego przez autorkę i po jakimś czasie po prostu nie można się oderwać. Prawie pięćset stron tej powieści mignęło przed moimi oczami, ale zorientowałam się dopiero gdy skończyły mi się kartki, które mogłabym przeczytać. Na szczęście już niedługo zabieram się za Blackout i dowiem się jak skończą się przygody Masonów. 

Bohaterowie jak zwykle zostali świetnie opisani, dzięki czemu mogłam ich naprawdę dobrze poznać. Każdy z nich miał niepowtarzalny charakter i osobowość. Bardzo zżyłam się z postaciami, które występują w tej serii i naprawdę trudno będzie mi się z nimi rozstać. Z chęcią przeczytałabym kolejne powieści napisane przez Mirę Grant, w której pojawiliby się Shaun i Georgia. 

Autorka po raz kolejny kompletnie mnie zaskoczyła swoim zakończeniem. W ogóle nie spodziewałam się takiego obrotu akcji i za to Mira Grant otrzymuje naprawdę dużego plusa. To co stało się na koniec przerosło moje największe oczekiwania. Po takim finale drugiej części jestem pewna, że koniecznie muszę przeczytać Blackout. Zastanawiam się co jeszcze wymyśli autorka i jak poprowadzi losy głównych bohaterów. 

Okładka jest dobrze zrobiona i idealnie pasuje do Przeglądu Końca Świata. Książka jest naprawdę dobra i zasługuje na same pochwały. Polecam tę powieść każdemu kto lubi oryginalne pomysły i nie boi się stawić czoło zombie. Oczywiście zachęcam was najpierw do poznania pierwszej części, ponieważ wtedy wszystko lepiej zrozumiecie. Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że Przegląd Końca Świata jest jedną z moich ulubionych serii i wielokrotnie będę do niej wracać. 

Za książkę dziękuję wydawnictwu SQN!


czwartek, 25 września 2014

"POWÓD BY ODDYCHAĆ" - REBECCA DONOVAN

Tytuł: Powód by oddychać 
Tytuł oryginału: Reason to Breathe 
Cykl: Oddechy 
Autor: Rebecca Donovan 
Wydawnictwo: Feeria young 
Ilość stron: 496 

Chwytająca za serce i pełna 
trudnych emocji pierwsza z trzech części 
serii dla dziewcząt pt. Oddechy. 

"Nikt nie chciał się specjalnie ze mną zadawać, więc trzymałam się 
z boku. Tak miało być bezpieczniej i łatwiej. Jak do tego doszło, że 
Evan Matthews z dnia na dzień wywrócił mój stabilny świat?" 

W zamożnym miasteczku w stanie Connecticut, gdzie 
ludzi zwykle zaprząta, w czym i z kim będą widziani, 
Emma wolałaby wcale nie być widziana. Ją zaprząta raczej 
pozorowanie perfekcji - dokładne ściąganie długich ręka- 
wów, żeby zakryć siniaki; żeby nikt nie dowiedział się, jak 
mało wspólnego z doskonałością ma jej życie. 
A tu nagle, ni stąd, ni zowąd, pojawia się miłość i zmusza 
ją do potwierdzenia swojej wartości - za cenę ryzyka ujaw- 
nienia straszliwej tajemnicy, którą desperacko ukrywa. 
Poruszająca historia o próbie normalnego życia za wszel- 
 cenę... i o miłości, która pozwala w końcu zaczerpnąć 
powietrza. 

USA Today bestseller Amazon bestseller 


Dokładnie przed chwilą skończyłam czytać książkę autorstwa Rebeccy Donovan i jeszcze nie zdążyłam się po niej pozbierać. Powód by oddychać zrobił na mnie tak pozytywne wrażenie i wzbudził tyle emocji, że z pewnością na długo pozostanie w mojej pamięci. Powieść w jednej chwili wzrusza do łez, aby w następnej doprowadzić czytelnika do śmiechu. Pierwsza część serii Oddechy porusza trudne tematy, ale w taki sposób, że książkę czyta się niesamowicie łatwo i przyjemnie. 

Emma naprawdę wiele by dała, aby stać się niewidzialna. Ukrywanie rodzinnych problemów jest dla niej bardzo trudne, ale przecież nie może wyznać prawdy. A prawda jest taka, że dzieczyna jest codziennie poniżana i bita przez swoją ciotkę. Wydawać by się mogło, że Emily nie ma dla kogo żyć, ale w pewnym momencie jej życia poznaje chłopaka, dla którego warto jest oddychać. 

Powód by oddychać jest naprawdę chwytającą za serce historią, obok której nie można przejść obojętnie. Przemoc domowa jest bardzo trudnym tematem, ale autorka świetnie sobie poradziła i dokładnie go opisała. Książka dosłownie rozbiła mnie na kawałki i nie mogę przestać o niej myśleć. Z pewnością nie jest to kolejna płytka powieść dla nastolatek, ponieważ może bardzo dużo wnieść do życia każdego z nas. Pomaga zrozumieć co czuje ofiara przemocy, a także do czego może dojść gdy zbyt długo będziemy milczeć. 

Akcja jest szybka i ciekawie opisana. Chociaż książka liczy prawie pięćset stron, nie ma czasu na nudę. Każdy kolejny rozdział czytałam z wielką przyjemnością i wprost nie mogłam doczekać się zakończenia. Gdy jednak dotarłam do końca, nie mogłam uwierzyć, że to wszystko tak po prostu się skończy. Autorka bardzo mnie zaskoczyła i sprawiła, że moje serce na chwilę się zatrzymało. Nie potrafię wam opisać jak bardzo mną wstrząsnęła ta historia, ale jestem pewna, że absolutnie każdy powinien ją przeczytać. 

Bohaterowie są świetnie opisani, a każdy z nich posiada niezwykły charakter. Bardzo polubiłam Emmę, która okazała się naprawdę ciekawą postacią. Choć codziennie przeżywała piekło w swoim domu, nadal była wartościową osobą i dążyła do spełnienia swoich marzeń. Evan jest oczywiście idealnym chłopakiem, który od razu zyskał moją sympatię. Z uśmiechem na twarzy czytałam sceny z jego udziałem i próbowałam go sobie wyobrazić w różnych sytuacjach. Sara okazała się bardzo lojalną przyjaciółką, która potrafi wysłuchać i doradzić w trudnych sytuacjach. 

Rebecca Donovan poruszyła w swojej książce niezwykle trudny temat jakim jest przemoc w domu. Wiele dzieciaków codziennie musi przeżywać to samo co główna bohaterka i boi się wyznać komukolwiek prawdę. Niestety może to doprowadzić do tragicznych wydarzeń. Wielokrotnie nie mogłam uwierzyć jak można być tak okrutnym. Ta powieść nauczyła mnie, że nie można przechodzić obok takich spraw obojętnie. Trzeba nauczyć się reagować, a nie tylko stać i patrzeć. Powód by oddychać jest historią bardzo pouczającą, jednak napisaną w takim style, że czyta się ją z łatwością. 

Nie wiem w jaki sposób mogę was jeszcze zachęcić do przeczytania tej powieści. Moim zdaniem ta książka ma same zalety i nie można się od niej oderwać. Wprost nie mogę doczekać się wieści na temat drugiej części tej serii i mam nadzieję, że pojawią się one jak najszybciej. Nie zastanawiajcie się dłużej i zacznijcie czytać Powód by oddychać. Jestem pewna, że ta lektura przypadnie wielu czytelnikom do gustu. 

Za książkę dziękuję wydawnictwu Feeria!


sobota, 20 września 2014

"PRZEGLĄD KOŃCA ŚWIATA. FEED" - MIRA GRANT

Tytuł: Przegląd końca świata. Feed
Tytuł oryginału: Feed
Cykl: Przegląd końca świata
Autor: Mira Grant
Wydawnictwo: SQN
Ilość stron: 496

"ŚWIT ŻYWYCH TRUPÓW" ROMERO, "MARTWE ZŁO" RAIMIEGO CZY
"28 DNI PÓŹNIEJ" BOYLE'A - TO CO BYŁO FIKCJĄ, STAŁO SIĘ RZECZYWI-
STOŚCIĄ. CZY WIEDZA WYNIESIONA Z KLASYCZNYCH HORRORÓW POMOŻE
LUDZKOŚCI PRZETRWAĆ APOKALIPSĘ?

Rok 2014. Wynaleźliśmy lek na raka. Pokonaliśmy grypę i przeziębie-
nie. Niestety stworzyliśmy też coś nowego, strasznego, coś, czego
nikt nie mógł zatrzymać. Infekcja rozprzestrzeniła się szybko, wirus
przejmował kontrolę nad ciałami i umysłami, wydając jedno tylko
polecenie: jedz!

Upłynęło ponad 20 lat. Georgia i Shaun Masonowie stają przed życio-
wą szansą - są na tropie mrocznej konspiracji stojącej za wybuchem
infekcji. Prawda musi wyjść na jaw, nawet jeśli jest śmiertelna.

Mira Grant, pisarskie objawienie roku 2011, fantastycznie kreuje
świat, w którym media tradycyjne niemal zupełnie tracą na znacze-
niu, a zastępuje je... Najlepiej przekonajcie się sami!

FEED jest thrillerem politycznym z horrorem w tle, okraszonym
śmiertelną dawką humoru. Ale przede wszystkim jest to historia
dwójki rodzeństwa, profesjonalnych reporterów, podążających za
prawdą tropem usłanym trupami... niekoniecznie martwymi.

Nominowana do nagrody im. Shirley Jackson za rok 2011
Nominowana do nagrody Hugo za najlepszą powieść w 2011 roku


Przegląd końca świata to seria, o której czytałam naprawdę wiele pozytywnych recenzji. Nie ukrywam, że byłam ciekawa co takiego stworzyła autorka, że zachwyciła tylu czytelników. Postanowiłam sama przekonać się czy Feed rzeczywiście jest tak dobre jak to wszyscy mówią. Chociaż z początku bałam się, że tematyka tej powieści niekoniecznie przypadnie mi do gustu, w końcu przełamałam się i zaczęłam czytać. Jakie były moje wrażenia? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie czytając dalszą część recenzji.

Naukowcy wynaleźli lek na raka i przeziębienie, ale stworzyli coś innego. Wirus Kellis-Amberlee sprawia, że każdy kto zostaje zarażony przemienia się w zombie. Shaun i Georgia Masonowie są blogerami, dla których najważniejsze jest głoszenie prawdy. Zgłosili się do relacjonowania kampanii senatora Raymana i razem z nim wyruszają w trasę. To dla nich wielka szansa, ale również niebezpieczeństwo.

Przyznam szczerze, że przez pierwsze kilkadziesiąt stron w ogóle nie mogłam przekonać się do tej książki. To wszystko wydawało mi się po prostu nudne i już myślałam, że będę strasznie męczyć się podczas czytania. Na szczęście szybko przekonałam się, że Przegląd końca świata to świetna powieść i z chęcią poznam jej koniec.

Akcja jest dosyć szybka i w zasadzie ciągle coś się dzieje. Autorka co chwilę dostarcza czytelnikowi nowych wrażeń i stara się, aby kolejne wydarzenia były opisane w ciekawy sposób. Chociaż z początku byłam trochę zagubiona i nie wiedziałam o co dokładnie chodzi, to Mira Grant bardzo szybko wyjaśniła fabułę. Potem książkę czytało się naprawdę łatwo i przyjemnie.

Autorka wykreowała swój świat, do którego zabrała czytelników. Pani Grant miała naprawdę ciekawą wizję i doskonale ją wykorzystała. Z każdą kolejną kartką coraz bardziej zagłębiałam się w losy głównych bohaterów i nie mogłam się od nich oderwać. Chociaż zombie to nie do końca moja ulubiona tematyka, w tej książce w ogóle mi to nie przeszkadzało. Mira Grant zaskoczyła mnie wizją brutalnego świata, który okazał się niezwykle interesujący.

Bohaterowie tej powieści są bardzo dobrze opisani. Podczas czytania lektury mogłam ich świetnie poznać i odkryć charakter każdego z nich. Shaun i Georgia od razu zyskali moją sympatię i z radością śledziłam ich dalsze losy. Rozmowy, które ze sobą prowadzili niejednokrotnie doprowadzały mnie do śmiechu. Rodzeństwo Masonów z pewnością trafi na listę moich ulubionych postaci i z chęcią zapoznam się z kolejnymi przygodami, które im się przytrafią.

Zakończenie Feed po prostu mnie zamurowało. Nawet nie wiem jak to inaczej opisać. Kompletnie nie spodziewałam się takiego obrotu wydarzeń i jeszcze długo po przeczytaniu lektury nie mogłam dojść do siebie. Miałam problemy z rozpoczęciem czytania innej książki, ponieważ myślami wciąż byłam przy Przeglądzie końca świata. Już od dawna żadna powieść tak bardzo mnie nie zaskoczyła.

Okładka Przeglądu końca świata jest dobrze zrobiona, uważam, że idealnie pasuje do tej książki. Feed jest powieścią, która spodoba się wielu czytelnikom w różnym wieku, dlatego zachęcam was do zapoznania się z tą pozycją. Jeśli jeszcze z jakiegoś powodu nie jesteście przekonani do tej książki to namawiam was do zaryzykowania. Ja również nie wiedziałam czy powieść Miry Grant trafi w moje gusta, a jednak bardzo mi się spodobała. Jestem przekonana, że wkrótce poznam dalsze losy głównych bohaterów.