Tytuł oryginału: Say Her Name
Autor: James Dawson
Wydawnictwo: Ya!
Ilość stron: 272
UPIORY PRZESZŁOŚCI ZOSTAŁY ZBUDZONE...
To miała być dobra zabawa. Gdy Bobbie, jej przyjaciółka
Naya i przystojny Caine w noc Halloween stanęli przed lustrem,
by pięciokrotnie wypowiedzieć imię Krwawej Mary, nawet
nie przeczuwali, jaki koszmar rozpętają. Wkrótce ich koleżanka
ze szkoły dla dziewcząt Piper's Hall znika w tajemniczych
okolicznościach, oni zaś w snach i lustrzanym odbiciu
prześladowani są przez ducha czarnowłosej dziewczyny.
Roberta "Bobbie" Rowe postanawia rozwikłać zagadkę.
Nastolatka ma na to pięć dni, w przeciwnym razie podzieli los
innych zaginionych uczennic, ofiar Krwawej Mary. Śledztwo
doprowadzi ją do mrocznych sekretów szkoły Piper's Hall
oraz zatajonej zbrodni, której sprawców
nigdy nie ukarano.
James Dawson jest autorem poczytnych thrillerów dla młodzieży.
Wychował się w West Yorkshire w Wielkiej Brytanii, tam też udzielał się
na łamach lokalnej gazety, uczył w szkole i pisywał dla babci fabuły
zmyślonych odcinków Doktora Who. W 2011 r. przeniósł się do Londynu
i zajął pisarstwem. W wolnych chwilach ogląda horrory i słucha muzyki
pop. Za powieść Wypowiedz jej imię otrzymał nagrodę Queen of Teen
przyznawaną autorom literatury młodzieżowej.
Jestem pewna, że zdecydowana większość z Was słyszała już kiedyś historię o Krwawej Mary. Być może chcieliście kiedyś wypowiedzieć pięciokrotnie jej imię jednak nigdy nie starczyło Wam na to odwagi. Historia, którą stworzył James Dawson pokazuje konsekwencje takiego zachowania i odkrywa prawdę o pochodzeniu tej przerażającej istoty. Czy jesteście gotowi, aby spotkać Krwawą Mary? Ze swojej strony muszę przyznać, że tym co najbardziej zachęciło mnie do przeczytania "Wypowiedz jej imię" jest genialna okładka - w pewien sposób przerażająca, co tylko podsyca ciekawość czytelnika. Nie sposób przejść obok niej obojętnie. Jeśli jesteście chociaż trochę ciekawi jakie wrażenie zrobiła na mnie ta lektura, zachęcam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Noc Halloween to idealny czas, aby stanąć przed lustrem i pięciokrotnie wypowiedzieć imię Krwawej Mary. Właśnie na taki pomysł wpadła Boobie oraz jej przyjaciółka Naya i przystojny Caine. Początkowo miała to być zwykła, niewinna zabawa. Żadne z nich nie przeczuwało jakie konsekwencje może przynieść ich zachowanie, a wkrótce po tym okazało się, że przez przypadek rozpętali prawdziwe piekło. Kiedy ich koleżanka ze szkoły znika w tajemniczych okolicznościach, a oni stają się świadkami dziwnych sytuacji domyślają się, że ściągnęli na siebie niebezpieczeństwo. Bobbie postanawia rozwiązać zagadkę i raz na zawsze przerwać te koszmarne wydarzenia, jednak to wcale nie jest takie proste jak z początku jej się wydawało. Aby dowiedzieć się co tak naprawdę wydarzyło się w przeszłości dziewczyna ma tylko pięć dni. Czy zdąży przed końcem swojego czasu?
Fabuła na pierwszy rzut oka wydaje się prosta i mało oryginalna - przecież dosłownie każdy słyszał już o krążącej opowieści na temat Krwawej Mary. Jednak pomimo tego wiele wydarzeń, które opisał autor było dla mnie ogromnym zaskoczeniem i kompletnie nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Wydawać by się mogło, że od samego początku znamy zakończenie tej powieści, ale James Dawson postanowił poprowadzić losy głównych bohaterów trochę inaczej. Szczególnie podobało mi się rozwiązanie mrocznej zagadki zatajonej zbrodni. Muszę przyznać, że to co wydarzyło się kiedyś na terenie szkoły Piper's Hall było świetnym pomysłem i naprawdę ciekawym wątkiem, który urozmaicił całą opowieść.
Bohaterowie są w miarę dobrze wykreowani, a podczas czytania tej powieści możemy ich doskonale poznać. Większość z nich już od samego początku wzbudza naszą sympatię i przez cały czas mamy nadzieję, że uda im się rozwikłać zagadkę i odkryć starą zbrodnię zanim będzie za późno. To w jaki sposób Krwawa Mary wpłynęła na ich życie było w pewien sposób przerażające nawet pomimo świadomości, że jest to tylko fikcja literacka. Jestem pewna, że Wy również zżyjecie się z bohaterami i razem z nimi będziecie przeżywać wszystkie wydarzenia.
Język jakim posługuje się autor jest bardzo prosty i lekki, dzięki czemu "Wypowiedz jej imię" czyta się z ogromną łatwością. Nie można tutaj mówić o nudzie czy niezrozumieniu pewnych kwestii, ponieważ James Dawson doskonale wszystko wyjaśnia i nie pozwala nawet na moment zapomnieć o Krwawej Mary, która tylko czeka, aby złapać swoją kolejną ofiarę.
Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie i nie żałuję ani jednej minuty spędzonej przy jej poznawaniu. Osobiście historia jakoś specjalnie mnie nie wystraszyła, ale być może znajdzie się wśród czytelników ktoś kto przestraszy się Krwawej Mary. "Wypowiedz jej imię" to lektura idealna dla młodzieży, którzy lubią w napięciu czekać na zakończenie.
Noc Halloween to idealny czas, aby stanąć przed lustrem i pięciokrotnie wypowiedzieć imię Krwawej Mary. Właśnie na taki pomysł wpadła Boobie oraz jej przyjaciółka Naya i przystojny Caine. Początkowo miała to być zwykła, niewinna zabawa. Żadne z nich nie przeczuwało jakie konsekwencje może przynieść ich zachowanie, a wkrótce po tym okazało się, że przez przypadek rozpętali prawdziwe piekło. Kiedy ich koleżanka ze szkoły znika w tajemniczych okolicznościach, a oni stają się świadkami dziwnych sytuacji domyślają się, że ściągnęli na siebie niebezpieczeństwo. Bobbie postanawia rozwiązać zagadkę i raz na zawsze przerwać te koszmarne wydarzenia, jednak to wcale nie jest takie proste jak z początku jej się wydawało. Aby dowiedzieć się co tak naprawdę wydarzyło się w przeszłości dziewczyna ma tylko pięć dni. Czy zdąży przed końcem swojego czasu?
Fabuła na pierwszy rzut oka wydaje się prosta i mało oryginalna - przecież dosłownie każdy słyszał już o krążącej opowieści na temat Krwawej Mary. Jednak pomimo tego wiele wydarzeń, które opisał autor było dla mnie ogromnym zaskoczeniem i kompletnie nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Wydawać by się mogło, że od samego początku znamy zakończenie tej powieści, ale James Dawson postanowił poprowadzić losy głównych bohaterów trochę inaczej. Szczególnie podobało mi się rozwiązanie mrocznej zagadki zatajonej zbrodni. Muszę przyznać, że to co wydarzyło się kiedyś na terenie szkoły Piper's Hall było świetnym pomysłem i naprawdę ciekawym wątkiem, który urozmaicił całą opowieść.
Bohaterowie są w miarę dobrze wykreowani, a podczas czytania tej powieści możemy ich doskonale poznać. Większość z nich już od samego początku wzbudza naszą sympatię i przez cały czas mamy nadzieję, że uda im się rozwikłać zagadkę i odkryć starą zbrodnię zanim będzie za późno. To w jaki sposób Krwawa Mary wpłynęła na ich życie było w pewien sposób przerażające nawet pomimo świadomości, że jest to tylko fikcja literacka. Jestem pewna, że Wy również zżyjecie się z bohaterami i razem z nimi będziecie przeżywać wszystkie wydarzenia.
Język jakim posługuje się autor jest bardzo prosty i lekki, dzięki czemu "Wypowiedz jej imię" czyta się z ogromną łatwością. Nie można tutaj mówić o nudzie czy niezrozumieniu pewnych kwestii, ponieważ James Dawson doskonale wszystko wyjaśnia i nie pozwala nawet na moment zapomnieć o Krwawej Mary, która tylko czeka, aby złapać swoją kolejną ofiarę.
Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie i nie żałuję ani jednej minuty spędzonej przy jej poznawaniu. Osobiście historia jakoś specjalnie mnie nie wystraszyła, ale być może znajdzie się wśród czytelników ktoś kto przestraszy się Krwawej Mary. "Wypowiedz jej imię" to lektura idealna dla młodzieży, którzy lubią w napięciu czekać na zakończenie.
Za książkę dziękuję Grupie Wydawniczej Foksal