Tytuł: Słoneczne jutro
Tytuł oryginału: Słoneczne jutro
Cykl: Kolory uczuć
Autor: Ewa Bauer
Wydawnictwo: Szara godzina
Ilość stron: 256
Po przeczytaniu "Nadziei na lepsze jutro" oraz "Kruchości jutra" przyszedł czas na "Słoneczne jutro", czyli trzeci i zarazem ostatni tom trylogii Kolory uczuć. Muszę przyznać, że byłam naprawdę ciekawa co takiego autorka wymyśliła dla głównej bohaterki Anny i jakie przygody jej zafunduje. Biorąc pod uwagę to co działo się w pierwszych dwóch częściach tej serii, byłam pewna, że Ewa Bauer ponownie mocno namiesza w życiu kobiety i nie pozwoli czytelnikowi nawet na chwilę wytchnienia i spokoju. Postanowiłam nie zwlekać ani chwili dłużej i przekonać się czy po wielu deszczowych dniach, w końcu nadejdzie słońce. Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której dowiecie się czy warto sięgnąć po "Słoneczne jutro".
środa, 25 kwietnia 2018
wtorek, 24 kwietnia 2018
"KRUCHOŚĆ JUTRA" - EWA BAUER
Tytuł: Kruchość jutra
Tytuł oryginału: Kruchość jutra
Cykl: Kolory uczuć
Autor: Ewa Bauer
Wydawnictwo: Szara godzina
Ilość stron: 240
Po przeczytaniu pierwszej części serii Kolory uczuć ("W nadziei na lepsze jutro"), niemal od razu zabrałam się za jej kontynuację, czyli "Kruchość jutra". Nie mogłam doczekać się kiedy odkryję co tym razem autorka przygotowała dla głównej bohaterki. Koniecznie musiałam się tego dowiedzieć, dlatego nie zamierzałam zwlekać z lekturą drugiego tomu. Czy dalsze losy Anny zrobiły na mnie pozytywne wrażenie? Czy Ewa Bauer utrzymała dobry poziom i stworzyła kolejną świetną powieść? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Kruchość jutra
Cykl: Kolory uczuć
Autor: Ewa Bauer
Wydawnictwo: Szara godzina
Ilość stron: 240
Po przeczytaniu pierwszej części serii Kolory uczuć ("W nadziei na lepsze jutro"), niemal od razu zabrałam się za jej kontynuację, czyli "Kruchość jutra". Nie mogłam doczekać się kiedy odkryję co tym razem autorka przygotowała dla głównej bohaterki. Koniecznie musiałam się tego dowiedzieć, dlatego nie zamierzałam zwlekać z lekturą drugiego tomu. Czy dalsze losy Anny zrobiły na mnie pozytywne wrażenie? Czy Ewa Bauer utrzymała dobry poziom i stworzyła kolejną świetną powieść? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
niedziela, 22 kwietnia 2018
"SPACER NA KRAWĘDZI" - SHERRI SMITH
Tytuł: Spacer na krawędzi
Tytuł oryginału: Follow Me Down
Autor: Sherri Smith
Wydawnictwo: HarperCollins
Ilość stron: 432
"Spacer na krawędzi" to powieść, która od samego początku bardzo mnie ciekawiła, dlatego nie byłam w stanie odmówić sobie jej lektury. Choć autorka nie była mi wcześniej znana, postanowiłam zaryzykować i przekonać się czy jej twórczość przypadnie mi do gustu. Opis wydawał mi się intrygujący i zwiastował niezapomnianą lekturę, ale czy rzeczywiście tak się stało? Czy Sherri Smith udało się mnie zaskoczyć i sprawić, że moje serce zaczęło bić mocniej? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Follow Me Down
Autor: Sherri Smith
Wydawnictwo: HarperCollins
Ilość stron: 432
"Spacer na krawędzi" to powieść, która od samego początku bardzo mnie ciekawiła, dlatego nie byłam w stanie odmówić sobie jej lektury. Choć autorka nie była mi wcześniej znana, postanowiłam zaryzykować i przekonać się czy jej twórczość przypadnie mi do gustu. Opis wydawał mi się intrygujący i zwiastował niezapomnianą lekturę, ale czy rzeczywiście tak się stało? Czy Sherri Smith udało się mnie zaskoczyć i sprawić, że moje serce zaczęło bić mocniej? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
środa, 18 kwietnia 2018
"W NADZIEI NA LEPSZE JUTRO" - EWA BAUER
Tytuł: W nadziei na lepsze jutro
Tytuł oryginału: W nadziei na lepsze jutro
Cykl: Kolory uczuć
Autor: Ewa Bauer
Wydawnictwo: Szara godzina
Ilość stron: 240
Jak pewnie zauważyliście coraz częściej sięgam po zupełnie nieznane mi wcześniej polskie autorki po to, aby przekonać się czy ich twórczość przypadnie mi do gustu. Tak też było z książkami Ewy Bauer - kiedy pojawiła się propozycja zrecenzowania jej powieści, nie potrafiłam się jej oprzeć i postanowiłam z niej skorzystać. Czy to była dobra decyzja? Czy pierwsza część serii Kolory uczuć zrobiła na mnie pozytywne wrażenie? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie. Już na samym początku muszę zaznaczyć, że urzekły mnie okładki tej trylogii. Miałam nadzieję, że historia spodoba mi się tak samo mocno, albo i jeszcze bardziej.
Tytuł oryginału: W nadziei na lepsze jutro
Cykl: Kolory uczuć
Autor: Ewa Bauer
Wydawnictwo: Szara godzina
Ilość stron: 240
Jak pewnie zauważyliście coraz częściej sięgam po zupełnie nieznane mi wcześniej polskie autorki po to, aby przekonać się czy ich twórczość przypadnie mi do gustu. Tak też było z książkami Ewy Bauer - kiedy pojawiła się propozycja zrecenzowania jej powieści, nie potrafiłam się jej oprzeć i postanowiłam z niej skorzystać. Czy to była dobra decyzja? Czy pierwsza część serii Kolory uczuć zrobiła na mnie pozytywne wrażenie? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie. Już na samym początku muszę zaznaczyć, że urzekły mnie okładki tej trylogii. Miałam nadzieję, że historia spodoba mi się tak samo mocno, albo i jeszcze bardziej.
sobota, 14 kwietnia 2018
"NIKT NIE MOŻE SIĘ DOWIEDZIEĆ" - AGNIESZKA RUSIN
Tytuł: Nikt nie może się dowiedzieć
Tytuł oryginału: Nikt nie może się dowiedzieć
Autor: Agnieszka Rusin
Wydawnictwo: Lucky
Ilość stron: 272
Muszę przyznać, że kompletnie nie planowałam czytania tej książki. W całym natłoku mnóstwa zapowiedzi, gdzieś umknął mi ten tytuł i przez długi czas nie miałam pojęcia o jego istnieniu. Kiedy jednak zauważyłam, że wydawnictwo szuka recenzentów do tak świetnie zapowiadającej się historii, nie mogłam sobie odmówić tej przyjemności i zdecydowałam się z nią zapoznać. Agnieszka Rusin to autorka całkowicie mi nie znana, ale jak pewnie zauważyliście, uwielbiam ryzyko i tym razem również je podjęłam. Postanowiłam zapoznać się z twórczością pani Agnieszki i przekonać się czy "Nikt nie może się dowiedzieć" warte jest uwagi czytelników. Zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Nikt nie może się dowiedzieć
Autor: Agnieszka Rusin
Wydawnictwo: Lucky
Ilość stron: 272
Muszę przyznać, że kompletnie nie planowałam czytania tej książki. W całym natłoku mnóstwa zapowiedzi, gdzieś umknął mi ten tytuł i przez długi czas nie miałam pojęcia o jego istnieniu. Kiedy jednak zauważyłam, że wydawnictwo szuka recenzentów do tak świetnie zapowiadającej się historii, nie mogłam sobie odmówić tej przyjemności i zdecydowałam się z nią zapoznać. Agnieszka Rusin to autorka całkowicie mi nie znana, ale jak pewnie zauważyliście, uwielbiam ryzyko i tym razem również je podjęłam. Postanowiłam zapoznać się z twórczością pani Agnieszki i przekonać się czy "Nikt nie może się dowiedzieć" warte jest uwagi czytelników. Zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
środa, 11 kwietnia 2018
"PRZEŁOM" - MICHAEL C. GRUMLEY
Tytuł: Przełom
Tytuł oryginału: Breakthrough
Cykl: Breakthrough
Autor: Michael C. Grumley
Wydawnictwo: Niezwykłe
Ilość stron: 378
Muszę przyznać, że z dużą ostrożnością podchodziłam do twórczości Michael'a C. Grumley'a, który jest dla mnie nieznanym autorem. Kompletnie nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po "Przełomie", a dodatkowo tematyka, którą zdecydował się poruszyć autor była mi całkowicie obca. Postanowiłam, że zaryzykuję i na własnej skórze przekonam się czy warto poświęcić swój czas i uwagę na ten tytuł. Jeśli chcecie dowiedzieć się jakie wrażenie zrobiła na mnie ta lektura, dobrze trafiliście. Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie odpowiedzi na wszystkie nurtujące was pytania.
Tytuł oryginału: Breakthrough
Cykl: Breakthrough
Autor: Michael C. Grumley
Wydawnictwo: Niezwykłe
Ilość stron: 378
Muszę przyznać, że z dużą ostrożnością podchodziłam do twórczości Michael'a C. Grumley'a, który jest dla mnie nieznanym autorem. Kompletnie nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po "Przełomie", a dodatkowo tematyka, którą zdecydował się poruszyć autor była mi całkowicie obca. Postanowiłam, że zaryzykuję i na własnej skórze przekonam się czy warto poświęcić swój czas i uwagę na ten tytuł. Jeśli chcecie dowiedzieć się jakie wrażenie zrobiła na mnie ta lektura, dobrze trafiliście. Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością znajdziecie odpowiedzi na wszystkie nurtujące was pytania.
czwartek, 5 kwietnia 2018
"WYŚNIONE ŻYCIE" - CYNTHIA SWANSON
Tytuł: Wyśnione życie
Tytuł oryginału: The Bookseller
Autor: Cynthia Swanson
Wydawnictwo: Kobiece
Ilość stron: 424 [egzemplarz recenzencki]
Do sięgnięcia po "Wyśnione życie" niewątpliwie zachęciły mnie liczne niesamowicie pozytywne recenzje tej książki. Zauważyłam, że ze wszystkich stron pojawiają się pochlebne opinie o Cynthii Swanson i jej twórczości, co sprawiło, że po prostu nie mogłam odmówić sobie tej lektury. Choć miałam pewne obawy czy jest to historia, która może przypaść mi do gustu, postanowiłam zaryzykować i przekonać się na własnej skórze czy "Wyśnione życie" okaże się strzałem w dziesiątkę. Jeśli zastanawiacie się czy jest to książka, która może skraść wasze serce - dobrze trafiliście! Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: The Bookseller
Autor: Cynthia Swanson
Wydawnictwo: Kobiece
Ilość stron: 424 [egzemplarz recenzencki]
Do sięgnięcia po "Wyśnione życie" niewątpliwie zachęciły mnie liczne niesamowicie pozytywne recenzje tej książki. Zauważyłam, że ze wszystkich stron pojawiają się pochlebne opinie o Cynthii Swanson i jej twórczości, co sprawiło, że po prostu nie mogłam odmówić sobie tej lektury. Choć miałam pewne obawy czy jest to historia, która może przypaść mi do gustu, postanowiłam zaryzykować i przekonać się na własnej skórze czy "Wyśnione życie" okaże się strzałem w dziesiątkę. Jeśli zastanawiacie się czy jest to książka, która może skraść wasze serce - dobrze trafiliście! Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
środa, 4 kwietnia 2018
"CZY TO PIERDZI? SEKRETNE (GAZOWE) ŻYCIE ZWIERZĄT - NICK CARUSO, DANI RABAIOTTI
Tytuł: Czy to pierdzi? Sekretne (gazowe) życie zwierząt
Tytuł oryginału: Does It Fart?: The Definitive Field Guide to Animal Flatulence
Autor: Nick Caruso, Dani Rabaiotti
Wydawnictwo: Insignis
Ilość stron: 146
Czy zastanawialiście się kiedyś czy wszystkie zwierzęta pierdzą? Jestem pewna, że zdecydowana większość z was z pewnością w swojej głowie nie raz poruszała ten temat. Być może szukaliście wskazówek i informacji w encyklopediach bądź w internecie. Teraz z pomocą przychodzi wam książka o tytule "Czy to pierdzi? Sekretne (gazowe) życie zwierząt". Dla człowieka pierdzenie to czynność raczej wstydliwa, często samo poruszanie tego tematu jest dosyć krępujące, jednak autorzy tej pozycji postanowili zagłębić się w te zagadnienie i rozwiać wszelkie wątpliwości czytelników. Muszę przyznać, że kiedy tylko zobaczyłam tytuł tej książki to po prostu nie mogłam sobie odmówić jej lektury. Byłam ciekawa jak autorzy zdecydują się przedstawić ten niesamowicie krępujący temat i postanowiłam jak najszybciej się o tym przekonać. Jeśli zastanawiacie się czy warto zainwestować swój czas i pieniądze w ten tytuł - zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Does It Fart?: The Definitive Field Guide to Animal Flatulence
Autor: Nick Caruso, Dani Rabaiotti
Wydawnictwo: Insignis
Ilość stron: 146
Czy zastanawialiście się kiedyś czy wszystkie zwierzęta pierdzą? Jestem pewna, że zdecydowana większość z was z pewnością w swojej głowie nie raz poruszała ten temat. Być może szukaliście wskazówek i informacji w encyklopediach bądź w internecie. Teraz z pomocą przychodzi wam książka o tytule "Czy to pierdzi? Sekretne (gazowe) życie zwierząt". Dla człowieka pierdzenie to czynność raczej wstydliwa, często samo poruszanie tego tematu jest dosyć krępujące, jednak autorzy tej pozycji postanowili zagłębić się w te zagadnienie i rozwiać wszelkie wątpliwości czytelników. Muszę przyznać, że kiedy tylko zobaczyłam tytuł tej książki to po prostu nie mogłam sobie odmówić jej lektury. Byłam ciekawa jak autorzy zdecydują się przedstawić ten niesamowicie krępujący temat i postanowiłam jak najszybciej się o tym przekonać. Jeśli zastanawiacie się czy warto zainwestować swój czas i pieniądze w ten tytuł - zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
wtorek, 3 kwietnia 2018
"TAMTE DNI, TAMTE NOCE" - ANDRE ACIMAN
Tytuł: Tamte dni, tamte noce
Tytuł oryginału: Call me by your name
Autor: Andre Aciman
Wydawnictwo: Poradnia K
Ilość stron: 332
Powieść "Tamte dni, tamte noce" zyskała popularność przede wszystkim dzięki ekranizacji, która pod koniec stycznia tego roku pojawiła się w kinach. Muszę przyznać, że osobiście jeszcze nie widziałam filmu, ale zdecydowałam się przeczytać książkę. Chciałam przekonać się czy historia stworzona przez Andre Aciman'a rzeczywiście jest tak dobra jak wskazują na to liczne recenzje, które znaleźć można w internecie. Nie będę ukrywać, że oczekiwałam dosyć ambitnej literatury, która nie dość, że wywoła we mnie wiele emocji, to dodatkowo skłoni mnie do wielu refleksji na temat życia, miłości czy pożądania. Jakie wrażenie zrobiły na mnie losy głównego bohatera? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tytuł oryginału: Call me by your name
Autor: Andre Aciman
Wydawnictwo: Poradnia K
Ilość stron: 332
Powieść "Tamte dni, tamte noce" zyskała popularność przede wszystkim dzięki ekranizacji, która pod koniec stycznia tego roku pojawiła się w kinach. Muszę przyznać, że osobiście jeszcze nie widziałam filmu, ale zdecydowałam się przeczytać książkę. Chciałam przekonać się czy historia stworzona przez Andre Aciman'a rzeczywiście jest tak dobra jak wskazują na to liczne recenzje, które znaleźć można w internecie. Nie będę ukrywać, że oczekiwałam dosyć ambitnej literatury, która nie dość, że wywoła we mnie wiele emocji, to dodatkowo skłoni mnie do wielu refleksji na temat życia, miłości czy pożądania. Jakie wrażenie zrobiły na mnie losy głównego bohatera? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)