sobota, 26 sierpnia 2017

"KRUK" - PIOTR GÓRSKI

Tytuł: Kruk
Tytuł oryginału: Kruk
Autor: Piotr Górski
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Ilość stron: 496

"Kruk" to powieść, którą zdecydowałam się przeczytać ze względu na jej interesujący opis i estetyczną okładkę. Muszę przyznać, że nigdy wcześniej nie słyszałam o tym autorze, ale postanowiłam zaryzykować i przekonać się czy ma on coś ciekawego do zaoferowania dla swoich czytelników. Miałam nadzieję, że od Piotra Górskiego otrzymam świetny kryminał z dobrze rozbudowaną fabułą. Czy moje oczekiwania zostały spełnione? Czy "Kruk" stanie się powieścią, która pozostanie na dłużej w mojej pamięci? Czy warto poświęcić uwagę tej pozycji? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.


Na plaży w Jelitkowie znaleziono skórzany worek, a w nim ciało mężczyzny. Prokurator Marta Krynicka nalega, aby sprawę prowadził komisarz Sławomir Kruk, który ostatnio zyskał dość negatywną opinię. Bohater rozpoczyna zbieranie dowodów i stara się za wszelką cenę rozwiązać zagadkę tajemniczej śmierci. Kruk nie podejrzewa jednak, że największym problemem okaże się współpraca z młodą panią prokurator, która zrobi wszystko, aby jak najszybciej zamknąć całą sprawę. Sławek nigdy nie był niczyją marionetką, dlatego pomimo ogromnych nacisków, decyduje się nadal prowadzić dochodzenie. Jego upór i nieustępliwość może wkrótce przysporzyć mu wiele problemów, ponieważ nadepnął na odcisk bardzo wpływowym i niebezpiecznym ludziom.

Fabuła jest ciekawa i bardzo dobrze skonstruowana. Widać, że autor skrupulatnie zaplanował każde wydarzenie i nic nie dzieje się tutaj przypadkowo. Piotr Górski skutecznie manipuluje czytelnikiem, wprowadza go w ślepe zaułki i podsuwa fałszywe tropy tak aby jak najbardziej utrudnić mu dotarcie do prawdy. Były momenty kiedy czułam się wręcz zagubiona nadmiarem informacji i nie byłam w stanie jednoznacznie określić co jest prawdą, a co kolejną zagrywką pisarza. To co niesamowicie urzekło mnie w tej powieści to fakt, że wszystkie wydarzenia rozgrywają się na terenie Trójmiasta. Być może część z was wie, że urodziłam się i aktualnie nadal mieszkam w Gdańsku, więc stworzenie fabuły, której akcja toczy się na ulicach tego miasta okazało się dla mnie strzałem w dziesiątkę.

Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, a każdy z nich wyróżnia się niepowtarzalną osobowością. Sławomir Kruk to postać, która wzbudza sympatię już od pierwszych stron. Choć jego decyzje nie zawsze zyskiwały moją aprobatę, nadal mocno mu kibicowałam i trzymałam kciuki, aby udało mu się rozwiązać całą sprawę bez nieprzyjemnych konsekwencji. Dużym znakiem zapytania była dla mnie Marta Krynicka, której zachowanie nieustannie okazywało się bardzo mylące. Praktycznie do samego końca nie byłam pewna jakie intencje kierują panią prokurator. W "Kruku" pojawia się naprawdę wiele postaci, a każda z nich ma znaczenie w tej historii. Niektóre charaktery występują tylko przez chwilę, inne - kształtują bieg całej fabuły. Cieszę się, że autor zdecydował się stworzyć tak różnorodnych bohaterów, którzy mocno urozmaicają tę opowieść.

Piotr Górski posługuje się prostym językiem, dzięki czemu wszystko jest dla nas doskonale zrozumiałe. Dodatkowo powieść czyta się szybko - pomimo sporej liczby stron. Zakończenie jest zaskakujące i maksymalnie nieprzewidywalne. Muszę przyznać, że mi osobiście ani trochę nie udało się zbliżyć do prawdy. Dopiero kiedy autor zdecydował się wyjaśnić całą zagadkę - zrozumiałam jak bardzo się myliłam.

Podsumowując - "Kruk" jest bardzo dobrze napisanym polskim kryminałem, który ma szansę zdobyć dosyć dużą popularność. Myślę, że historia Sławomira Kruka przypadnie do gustu wielu czytelnikom, którzy docenią umiejętności autora. Z czystym sumieniem mogę polecić wam tę powieść, z nadzieją, że wy również będziecie nią zachwyceni. Jeśli autor zdecyduje się na wydanie kolejnej książki - z pewnością po nią sięgnę!

Za książkę dziękuję wydawnictwu HarperCollins Polska!

1 komentarz :

  1. Mnie też początkowo zmyliło zachowanie Marty, ale na koniec dostała nauczkę i mam nadzieję, że ten wątek sugeruje drugi tom :)

    OdpowiedzUsuń