Tytuł oryginału: The fourth monkey
Cykl: Sam Porter
Autor: J. D. Barker
Wydawnictwo: Czarna Owca
Ilość stron: 432
"Czwarta małpa" to powieść, która niestety nie zachęciła mnie do siebie ani okładką ani tytułem, który wydał mi się dosyć dziwny. Mimo wszystko muszę przyznać, że opis okazał się tak bardzo intrygujący, że nie mogłam przejść obok tej lektury obojętnie. Miałam silne przeczucie, że J. D. Barker to autor, który idealnie trafi w moje gusta i na długo pozostanie w mojej pamięci. Czy rzeczywiście tak się stało? Co kryje w sobie ta szalenie ciekawa pozycja? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Tajemniczy seryjny morderca zwany przez policję Zabójcą Czwartej Małpy sieje grozę wśród mieszkańców Chicago. Policja od lat bezskutecznie próbuje odkryć jego tożsamość.Wypadek, w którym pod kołami autobusu ginie pieszy staje się przełomem w śledztwie. Prawdopodobnie jest on Zabójcą Czwartej Małpy, bowiem przy zwłokach znaleziono charakterystyczne pudełko z fragmentem ciała uprowadzonej ofiary. Detektyw Sam Porter w kieszeni marynarki mężczyzny znajduje pamiętnik. Musi wejść w umysł psychopaty, by zrozumieć jego zagmatwaną historię i odnaleźć ostatnią porwaną osobę zanim będzie za późno.
Fabuła "Czwartej małpy" intryguje czytelnika od samego początku i zdecydowanie jest jedną z największych zalet tej książki. Autor doskonale zaplanował sobie całą historię, stworzył wiele ciekawych wątków, które idealnie się ze sobą łączą. Przez cały czas miałam pewność, że wiem co wydarzy się za chwilę, jednak zakończenie kompletnie mnie zaskoczyło i jeszcze długo po skończeniu lektury nie potrafiłam dojść do siebie. Plusem jest fakt, że "Czwarta małpa" zakończyła się w sposób, który sugeruje jej kontynuację, więc z pewnością jest na co czekać. Mam nadzieję, że niedługo w Polsce również ukaże się druga część tej serii.
Bohaterowie są naprawdę świetnie wykreowani, a każdy z nich wyróżnia się niepowtarzalnym charakterem i osobowością. To co najbardziej zachwyciło mnie w tej książce to zapiski z pamiętnika Zabójcy Czwartej Małpy. Jego historia okazała się niezwykle ciekawa i intrygująca, a także pozwoliła mi spojrzeć na jego zachowanie z zupełnie innej perspektywy. J. D. Barker doskonale zagłębił się w umysł mordercy i przekazał jego uczucia oraz emocje. Jeśli śledzicie mojego bloga to z pewnością zauważyliście, że uwielbiam pozycje, w których na pierwszy plan wychodzą idealnie skonstruowane profile psychologiczne sprawcy, a "Czwarta małpa" niewątpliwie jest taką powieścią.
Autor posługuje się prostym i lekkim językiem, który sprawia, że powieść czyta się w błyskawicznym tempie. Wszystko jest dosyć dokładnie opisane, dzięki czemu nie mamy większych problemów z wyobrażeniem sobie toczących się aktualnie wydarzeń. "Czwarta małpa" to książka, od której nie można się oderwać, a każda kolejna strona wywołuje w nas mnóstwo emocji.
Podsumowując - "Czwarta małpa" to jeden z lepszych thrillerów jakie miałam ostatnio okazję czytać. Powieść wciąga od pierwszych stron, niejednokrotnie zaskakuje czytelnika, a sam pomysł na fabułę szokuje i nie daje o sobie zapomnieć. Jeśli szukacie solidnie skonstruowanego kryminału, myślę, że w tym przypadku nie będziecie zawiedzeni.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Czarna Owca!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz