Tytuł oryginału: Starters
Cykl: Starter
Autor: Lissa Price
Wydawnictwo: Albatros
Ilość stron: 400
Ona jedna przeciwko systemowi
STRACIŁA RODZICÓW
POTEM DOM
W KOŃCU WŁASNE CIAŁO
ZROBI WSZYSTKO,
ŻEBY JE ODZYSKAĆ
Świat po wojnie bakteriologicznej, w którym nie ma
ludzi między szesnastym a sześćdziesiątym
rokiem życia. Młodzi, Starterzy, trafiają do
zakładów dla nieletnich. Starzy, Enderzy, mogą sobie
kupić wszystko, czego tylko zapragną. Dzięki firmie
Prime Destinations i jej rewolucyjnemu chipowi -
nawet drugą młodość w ciele obcego nastolatka.
Starter to powieść, na którą czekałam z niecierpliwością jednak nie liczyłam nawet, że tak szybko uda mi się z nią zapoznać. Trzeba przyznać, że w tym gatunku autorzy wręcz prześcigają się, aby zaimponować czytelnikowi - co chwilę na półkach w księgarniach pojawia się jakaś nowa książka o podobnej tematyce. W takim przypadku nasuwa się jedno pytanie: czy można napisać jeszcze coś oryginalnego, co spodoba się miłośnikom książek. Przyznam szczerze, że sama okładka i opis wzbudziły moje zainteresowanie i sprawiły, że koniecznie musiałam przeczytać powieść Lissy Price. Jednak czy to wystarczy aby skraść moje serce? Tego dowiecie się z dalszej części recenzji.
Wszystko zaczyna się po wojnie bakteriologicznej, w której zginęli ludzie między szesnastym a sześćdziesiątym rokiem życia. Przed tym wydarzeniem Callie Woodland wraz z młodszym bratem Tylerem wiedli normalne i spokojne życie. Jednak gdy zostali sierotami ich los zmienił się całkowicie. Walka o przetrwanie i przeżycie zmusza dziewczynę do podejmowania wielu trudnych decyzji. Jak w takiej sytuacji odnajdzie się główna bohaterka? W ten sposób Callie trafia do Prime Destinations czyli banku ciał. Starsze pokolenie ma możliwość dzięki temu pożyć w młodym ciele. Czy to nie jest spełnienie marzeń? - móc znów poszaleć bez barier i ograniczeń w ciele bez skazy z możliwością wyboru preferencji. Tego wszystkiego umożliwia im ta działalność. Technologia przenosi umysł ludzi, którzy bliscy są stu lat do ciał nastolatków, którzy są w wieku około szesnastu lat. Wynajęcie ciała jest doskonałym sposobem na zarobienie dużej ilości pieniędzy - dla osieroconych i bezdomnych dzieci to niepowtarzalna okazja. Jakie ryzyko może nieść za sobą taka działalność? Czy wszystko jest tak idealne jak by się mogło wydawać?
Pierwsze słowa jakie nasuwają mi się po przeczytaniu tej książki to po prostu: TRZY RAZY NA TAK! Powieść pod każdym względem mnie zachwyciła, a muszę przyznać, że zupełnie się tego nie spodziewałam. Tym bardziej, że jak już wcześniej pisałam tematyka Startera jest dość powszechna, ale na szczęście okazało się, że autorka doskonale sobie z nią poradziła.
Lissa Price w bardzo oryginalny sposób wykreowała bohaterów tej powieści. Callie - naznaczona bagażem doświadczeń i postawiona w sytuacji, w której żaden nastolatek nie chciałby się znaleźć - jest naprawdę realistyczna. Dziewczyna stawia wszystko na jedną kartę. Od samego początku wzbudziła moją sympatię i bardzo się z nią zżyłam.
Autorka w swojej książce użyła bardzo prostego i zrozumiałego języka, tak aby dotrzeć do każdego czytelnika. Dzięki temu powieść jest naprawdę lekka i czyta się ją niezwykle przyjemnie. Nie zabrakło zaskoczenia, niespodziewanych obrotów akcji oraz barwnych postaci. Z niecierpliwością czekam na kontynuację tej pozycji i mam nadzieję, że już niedługo będę mogła ją przeczytać. Z pewnością Starter polecam wszystkim fanom fantastyki, aczkolwiek miłośnicy książek przygodowych też powinni znaleźć w niej coś dla siebie. Nie zwlekajcie dłużej i chwytajcie w swojej ręce tę cudowną historię.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Albatros!
Na polską premierę tej książki czekałam dość długo, a kiedy w końcu ją wydano i miałam okazję ją kupić, w końcu wybrałam coś innego. Jakoś mój zachwyt tą książką minął, sama nie wiem czemu, ale kiedyś na pewno ją przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością przeczytam tę książkę - myślę, że nawet przecierpię tę okropną okładkę. :P
OdpowiedzUsuńMyśle, że książka mogłaby mi sie spodobać. Ostatnio zainteresowałam sie taką tematyką. Jeśli wpadnie w moje rece, z pewnością przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mnie też się podobała, choć nieco mniej :) Callie też polubiłam.
OdpowiedzUsuńOd początku jakoś nie ciągnęło mnie do tej książki i raczej się to nie zmieni.
OdpowiedzUsuńWłaśnie kończę i również jestem na TAK :)
OdpowiedzUsuń