"NA SZCZYCIE" - K.N. HANER

Tytuł: Na szczycie
Tytuł oryginału: Na szczycie
Autor: K.N. Haner
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 798

Singielka Rebeka Staton z powodu bardzo trudnej sytuacji
życiowej zarabia na utrzymanie jako striptizerka w nocnym
klubie go-go i dzieli mieszkanie ze swoim najlepszym przyja-
cielem. Pewnego dnia występuje w stroju anioła, a jej pokaz
ogląda niezwykle przystojny menadżer najlepszego zespołu
rockowego w kraju - Sedrick Mills. Ich spojrzenia krzyżują
się, Rebeka zapomina o wykonywanym układzie tanecznym,
za co właścicielka lokalu wyrzuca ją z pracy. Mogłoby się wy-
dawać, że w tym momencie dziewczyna się załamie, jednak
dzięki niezwykłej propozycji tajemniczego gościa dzieje się
zupełnie inaczej...

"Na szczycie" to pełna erotycznych niespodzianek i roman-
tycznej miłości powieść o tym, że warto mieć marzenia i nie
ulegać przesądom, ponieważ nigdy nie wiadomo, jak skoń-
czy się to, co wcale się dobrze nie zaczęło.

Tym razem przenosimy się do świata pełnego erotycznych opisów i niespodzianek. W ostatnich czasach nie trudno zauważyć, że coraz częściej promowana jest tego typu literatura. Dzisiaj zmierzymy się z powieścią "Na szczycie" autorki, która posługuje się pseudonimem K.N. Haner. Czego możemy oczekiwać od autorki patrząc na tytuł, który może być interpretowany na kilka różnych sposobów? Myślę, że w dzisiejszych czasach trzeba wykazać się prawdziwą odwagą, żeby zająć się pisaniem literatury erotycznej. Jak z takim wyzwaniem poradziła sobie młoda, polska autorka? Tego dowiecie się z recenzji tej powieści. Przed przeczytaniem tej lektury w mojej głowie pojawiło się kilka pytań, na które starałam się znaleźć odpowiedź właśnie w tej powieści. Czy wierzycie w miłość od pierwszego wejrzenia? Czy droga do kariery może być taka prosta?

Autorka w swojej książce opowiada nam historię Rebeki Staton, która pracuje w klubie go-go jako striptizerka. Dziewczyna ma pewne zasady, których nigdy nie łamie, jednak pewnego dnia poznaje Sedricka Millsa, który jak się okazuje jest menadżerem znanego rockowego zespołu. Potrzebują oni tancerki, która wyruszyłaby z nimi w trasę. Po sytuacji jaka miała miejsce w klubie Rebeka traci pracę i ta niespodziewana propozycja całkowicie zmienia jej życie. Wejście w świat rockowych muzyków przeniesie mnóstwo nowych wrażeń oraz scen erotycznych kipiących namiętnością. Na jej drodze pojawią się również zdarzenia, które dla odmiany przyniosą chwile grozy i nieodwracalne skutki w jej codzienności. Jeśli chcecie dowiedzieć się jaki los spotka główną bohaterkę to gorąco zachęcam do zapoznania się z lekturą.

Autorka w dość obszerny sposób opisuje całą historię bohaterów, dzięki czemu możemy bardzo dobrze poznać losy, charakter i sposób myślenia Rebeki i Sedricka, jak i pozostałych postaci. Są oni naprawdę dobrze wykreowani i opisani - z biegiem czasu poznajemy ich coraz bardziej i dowiadujemy się co powoduje u nich poszczególne reakcje. Rebeka jest na tyle sympatycznie wykreowaną postacią, że nie sposób jej nie polubić. Jednak czy można być tak nieśmiałą, a zarazem tak odważną postacią jak ona? Skala rozbieżności uczuć i nastrojów dziewczyny jest dość duża - w jednym momencie rumieni się gdy tylko znajdzie się w dwuznacznej sytuacji, a chwilę później jest w stanie rozkoszować się upojnymi chwilami. Zaś specyficzne upodobania Seda mogą w nas wywołać mieszane uczucia i nasuwać mnóstwo pytań dotyczących jego osoby. Czego ten facet tak naprawdę chce od życia?

Książkę pochłonęłam naprawdę szybko. Pomimo prawie ośmiuset stron czyta się ją bardzo przyjemnie. Język, którego używa autorka jest lekki i prosty, ale na szczęście nie wulgarny, co dosyć często spotyka się w tego typu powieściach. Opisy scen erotycznych są bardzo dobre - z pewnością nie są niesmaczne. Niewątpliwie jednak jest to bardzo odważna powieść.

Akcja całej historii jest szybka i z pewnością nikt z Was nie będzie się nudzić podczas czytania. Od samego początku cały czas coś się dzieje - przeszkody na drodze bohaterki nadają książce dodatkowy smak i nie jest to monotonny erotyk. W tej powieści nie ma tematu tabu. Autorka przelewa wszystkie swoje myśli i fantazje na papier i nie ma z tym najmniejszego problemu. Jest to naprawdę cenne, zwłaszcza, że w książkach polskich autorów możemy zapomnieć o tak odważnym wyrażaniu emocji.

Osobiście uważam, że książka jest naprawdę dobra - nie jest to typowe love story, gdzie nic złego nie może się przydarzyć. Spokojnie mogę stwierdzić, że osoby sięgające po taki gatunek literacki w tym przypadku na pewno nie będą się nudziły i nie zawiodą się na twórczości tej autorki. Nie żałuje ani jednej minuty poświęconej tej książce, choć muszę przyznać, że na początku podchodziłam do niej z pewnym dystansem jako, że jest to Polska powieść. Nie wiedziałam czego mogę spodziewać się w tej książce, ale absolutnie się nie rozczarowałam - powiem nawet, że było to bardzo miłe zaskoczenie. Uważam, że naprawdę warto przeczytać Na szczycie!

Za książkę dziękuję wydawnictwu Novae Res!