Tytuł oryginału: Fangirl
Autor: Rainbow Rowell
Wydawnictwo: Moon Drive
Ilość stron: 464
FANGIRL TO OPOWIEŚĆ O PRZYJAŹNI WBREW
RÓŻNICOM I O TRUDNEJ SZTUCE DOJRZEWANIA. TO HISTORIA
O LUDZIACH, KTÓRZY KOCHAJĄ KSIĄŻKI TAK BARDZO,
ŻE STAJĄ SIĘ ONE ICH CAŁYM ŚWIATEM.
Wren i Cath to siostry bliźniaczki "podobne" do siebie jak ogień i woda.
Wren chce w życiu spróbować wszystkiego. Lubi imprezować, randkować i po-
znawać nowych ludzi. Cath woli siedzieć w ich wspólnym pokoju i pisać fanfic-
tion do książki, która zawładnęła całym jej światem. Jest fanką nastoletniego
czarodzieja Simona Snowa. Wróć! Jest Prawdziwą Fanką, która... ma swoich
własnych fanów, bo pisze fanfiki o Simonie.
Mimo, że tak różne, dziewczyny są nierozłączne.
Gdy bliźniaczki rozpoczynają naukę w college'u, ich drogi się rozchodzą -
Wren nie chce już mieszkać z siostrą. Cath musi opuścić swój bezpieczny świat
i stawić czoła rzeczywistości. Na swojej drodze spotyka Reagan (Cath prędzej
dogadałaby się z Marsjaninem niż z nią) i wiecznie uśmiechniętego Leviego (czy
on kiedyś zrozumie, co to jest przestrzeń osobista?) oraz panią profesor od kre-
atywnego pisania (która wszelkie fanfiki uważa za plagiaty).
KIM JEST FANGIRL?
JEŚLI JESTEŚ FANGIRL, TO WIESZ.
JEŚLI NIĄ NIE JESTEŚ, TO NIE ZROZUMIESZ.
Po "Fangirl" sięgnęłam ze względu na samą autorkę, do której mam słabość od kiedy tylko przeczytałam jej pierwszą powieść, którą była "Eleonora & Park". Dlatego gdy tylko nadarzyła się okazja postanowiłam również zapoznać się z kolejną książką tej pisarki. Oczywiście zwróciłam uwagę na uroczą okładkę, ale muszę przyznać, że opis także zaintrygował mnie od samego początku i wskazywał na niesamowitą historię. Jeśli chcecie dowiedzieć się jakie wrażenie zrobiła na mnie ta lektura, zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, w której z pewnością odnajdziecie takie informacje.
Cath i Wren to siostry bliźniaczki, które z charakteru nie są do siebie w ogóle podobne. Jedna cicha, skromna i zamknięta w sobie, druga natomiast otwarta, przebojowa i pełna życia. Do pewnego momentu dziewczynom wcale to nie przeszkadzało, kiedy jednak nadchodzi czas college'u ich drogi się rozchodzą i nic nie jest już takie samo jak kiedyś. Wren bardzo chciała zasmakować nowego życia i poznać nowych ludzi, dlatego postanowiła zamieszkać w innym pokoju niż siostra. Cath była tym faktem bardzo zawiedziona, zwłaszcza gdy okazało się, że jej nowa współlokatorka jest dosyć nieprzyjemna. Dla Cath to naprawdę ogromne wyzwanie, ponieważ dotychczas jej codzienność kręciła się wokół nastoletniego czarodzieja Simona Snowa i jego przygód, a także fanfików, których była autorką. W świecie internetu dziewczyna ma swoich fanów, a liczba komentarzy oraz czytelników jej twórczości stale rośnie. Ma już liczną grupę, która z niecierpliwością czeka na kolejne jej wpisy. Cath uwielbia swoją anonimowość i jest typową fangirl. Jak pogodzić życie studenckie ze swoją pasją i pisaniem fanfików? Czy bohaterka otworzy się na nowych ludzi i pozwoli im się do siebie zbliżyć?
Bohaterowie jakich wykreowała Rainbow Rowell są po prostu perełkami w tej całej historii. Barwne, bardzo pomysłowe, a przy tym niezwykle realne - dokładnie w taki sposób możemy opisać postacie, które występują w tej powieści. Już na samym początku polubiłam Cath, która nie chciała wyróżniać się z tłumu, ale przede wszystkim miała swoją pasję. To właśnie dlatego tak mocno zżyłam się z tą bohaterką. Wren, która jest przeciwieństwem swojej siostry, także idealnie pasowała do tej opowieści. Pokazała zupełnie inny świat niż ten, w którym żyła Cath. Imprezy, przyjaciele, alkohol - właśnie to wszystko było dla niej najważniejsze. Jest to bardzo często spotykane zachowanie wśród osób, które mają około osiemnastu lat. Pomimo tych kilku wad Wren jest niezwykle pozytywną postacią i często staje się ona podporą dla swojej siostry.
Język jakim posługuje się Rainbow Rowell jest idealny dla tego typu powieści. Prosty, lekki i zrozumiały dla każdego kto sięgnie po tę książkę. Muszę przyznać, że czytanie "Fangirl" sprawiło mi mnóstwo przyjemności i skutecznie umiliło nudne momenty, których doświadczałam. Powieść czyta się niezwykle szybko, a wzmianki o Simonie Snowie pozwalają nam zbliżyć się go głównej bohaterki bez większego wysilania naszego umysłu.
Wydarzenia, które mają miejsce w tej powieści są tak ze sobą połączone, że czytelnik nie ma nawet chwili, w której mógłby zacząć się nudzić czy poczuć monotonię. Historia przedstawia nam prawdziwą pasję głównej bohaterki, której nie jeden człowiek może pozazdrościć. Losy obu dziewczyn wcale nie są tak oczywiste jak z początku mogłoby się wydawać, ponieważ autorka co chwilę wprowadza nowe wątki, a także skutecznie utrudnia życie Cath i Wren sprawiając, że muszą one walczyć z codziennymi problemami.
"Fangirl" to powieść idealna przede wszystkim dla młodzieży, ponieważ pozwala w stu procentach zagłębić się w świat, który wykreowała autorka. Książka całkowicie mnie pochłonęła, a także sprawiła, że na mojej twarzy często pojawiał się uśmiech. Dodatkowo podczas czytania tej pozycji mogłam doskonale się zrelaksować i odpocząć od natłoku obowiązków. Dzięki tej opowieści możecie przekonać się czym jest prawdziwa pasja, przyjaźń, rodzina i jak to wszystko pogodzić z miłością. Mam nadzieję, że swoją recenzją zachęciłam Was do sięgnięcia po "Fangirl" i już wkrótce sami zobaczycie, że warto poświęcić swój czas, aby poznać twórczość Rainbow Rowell.
Cath i Wren to siostry bliźniaczki, które z charakteru nie są do siebie w ogóle podobne. Jedna cicha, skromna i zamknięta w sobie, druga natomiast otwarta, przebojowa i pełna życia. Do pewnego momentu dziewczynom wcale to nie przeszkadzało, kiedy jednak nadchodzi czas college'u ich drogi się rozchodzą i nic nie jest już takie samo jak kiedyś. Wren bardzo chciała zasmakować nowego życia i poznać nowych ludzi, dlatego postanowiła zamieszkać w innym pokoju niż siostra. Cath była tym faktem bardzo zawiedziona, zwłaszcza gdy okazało się, że jej nowa współlokatorka jest dosyć nieprzyjemna. Dla Cath to naprawdę ogromne wyzwanie, ponieważ dotychczas jej codzienność kręciła się wokół nastoletniego czarodzieja Simona Snowa i jego przygód, a także fanfików, których była autorką. W świecie internetu dziewczyna ma swoich fanów, a liczba komentarzy oraz czytelników jej twórczości stale rośnie. Ma już liczną grupę, która z niecierpliwością czeka na kolejne jej wpisy. Cath uwielbia swoją anonimowość i jest typową fangirl. Jak pogodzić życie studenckie ze swoją pasją i pisaniem fanfików? Czy bohaterka otworzy się na nowych ludzi i pozwoli im się do siebie zbliżyć?
Bohaterowie jakich wykreowała Rainbow Rowell są po prostu perełkami w tej całej historii. Barwne, bardzo pomysłowe, a przy tym niezwykle realne - dokładnie w taki sposób możemy opisać postacie, które występują w tej powieści. Już na samym początku polubiłam Cath, która nie chciała wyróżniać się z tłumu, ale przede wszystkim miała swoją pasję. To właśnie dlatego tak mocno zżyłam się z tą bohaterką. Wren, która jest przeciwieństwem swojej siostry, także idealnie pasowała do tej opowieści. Pokazała zupełnie inny świat niż ten, w którym żyła Cath. Imprezy, przyjaciele, alkohol - właśnie to wszystko było dla niej najważniejsze. Jest to bardzo często spotykane zachowanie wśród osób, które mają około osiemnastu lat. Pomimo tych kilku wad Wren jest niezwykle pozytywną postacią i często staje się ona podporą dla swojej siostry.
Język jakim posługuje się Rainbow Rowell jest idealny dla tego typu powieści. Prosty, lekki i zrozumiały dla każdego kto sięgnie po tę książkę. Muszę przyznać, że czytanie "Fangirl" sprawiło mi mnóstwo przyjemności i skutecznie umiliło nudne momenty, których doświadczałam. Powieść czyta się niezwykle szybko, a wzmianki o Simonie Snowie pozwalają nam zbliżyć się go głównej bohaterki bez większego wysilania naszego umysłu.
Wydarzenia, które mają miejsce w tej powieści są tak ze sobą połączone, że czytelnik nie ma nawet chwili, w której mógłby zacząć się nudzić czy poczuć monotonię. Historia przedstawia nam prawdziwą pasję głównej bohaterki, której nie jeden człowiek może pozazdrościć. Losy obu dziewczyn wcale nie są tak oczywiste jak z początku mogłoby się wydawać, ponieważ autorka co chwilę wprowadza nowe wątki, a także skutecznie utrudnia życie Cath i Wren sprawiając, że muszą one walczyć z codziennymi problemami.
"Fangirl" to powieść idealna przede wszystkim dla młodzieży, ponieważ pozwala w stu procentach zagłębić się w świat, który wykreowała autorka. Książka całkowicie mnie pochłonęła, a także sprawiła, że na mojej twarzy często pojawiał się uśmiech. Dodatkowo podczas czytania tej pozycji mogłam doskonale się zrelaksować i odpocząć od natłoku obowiązków. Dzięki tej opowieści możecie przekonać się czym jest prawdziwa pasja, przyjaźń, rodzina i jak to wszystko pogodzić z miłością. Mam nadzieję, że swoją recenzją zachęciłam Was do sięgnięcia po "Fangirl" i już wkrótce sami zobaczycie, że warto poświęcić swój czas, aby poznać twórczość Rainbow Rowell.
Czytałam "Fangirl" i powieść Rowell naprawdę przypadła mi do gustu! Chyba nawet bardziej niż "Eleonora&Park" <3
OdpowiedzUsuńTo lekka książka, do której można wracać w wolne popołudnia :3
No i ta cudna oprawa graficzna! ^.~
Pozdrawiam serdecznie :*
my-life-in-bookland.blogspot.com/
Nie czytałam jeszcze żadnej książki Rainbow Rowell, ale ''Fangirl'' mam w planach na ''kiedyś'' (no chyba że wcześniej wpadnie mi w ręce) ;)
OdpowiedzUsuńCzęsto słyszałam że "Eleonora i Park" była słaba a ta książka to zupełne jej przeciwieństwo. Dlatego mam na nią taką wielką ochotę. Mam nadzieję że już niedługo będę miała okazję ją przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna książka, choć parę lat temu by na mnie większe wrażenie zrobiła. Trochę mi brakowało głębi w związkach postaci pierwszoplanowych z drugoplanowymi. Poza tym ok :).
OdpowiedzUsuńFangirl bardzo przypadła mi do gustu:) I chętnie poznałabym całą historię Simona i Baza;)
OdpowiedzUsuńObie powieści Rainbow Rowell niesamowicie mi się podobały; zarówno jej styl, jak i pomysły po prostu do mnie trafiają. :)
OdpowiedzUsuń